Elizabeth (Abbey Lee) przybywa do posiadłości swego świeżo poślubionego męża, genialnego naukowca Henry’ego (Ciaran Hinds). Otoczona luksusem, ma wszystko, czego zapragnie. Jest tylko jedno pytanie, które ją nurtuje i nie pozwala w pełni cieszyć się dostatnim życiem: co takiego dzieje się za zamkniętymi drzwiami laboratorium jej męża, że zabroniono jej tam wchodzić? Ciekawość może okazać się bardzo niebezpieczna, a odkryta tajemnica okrutniejsza niż kara za złamanie zakazu.

[OPIS WYDAWCY]

:: OBRAZ / DŹWIĘK ::

Obraz zapisany jest w proporcjach 16:9. Stoi na dobrym poziomie. Mimo to nie obyło się bez wad. Wizja posiada dziwne pastele, stylizowane na lata siedemdziesiąte, czy osiemdziesiąte. Bywa, że są one nieostre i lekko przytłumione, mało żywe i w konsekwencji dają specyficzny efekt. Nie obyło się bez dużej ziarnicy obrazu. Ostrość jest na pożądanym poziomie, nie daje się we znaki i wszystko jest dobrze widoczne.

Linia melodyczna zapisana jest w formacie Dolby Digital 5.1. Na płycie znajdują się dwie wersje językowe. Standardowo otrzymujemy oryginalną linię melodyczną, a także w naszym ojczystym języku. Nie można powiedzieć złych rzeczy o niej, ponieważ nie dopatrzyłem się znaczących, a nawet tych mniejszych błędów, które rozpraszają i denerwują podczas oglądania. Dźwięk to najlepszy element wydania i to na pewno nie podlega dyskusji. Pełni on bardzo ważną rolę i to praktycznie dzięki niemu odczuwalny jest jakikolwiek klimat grozy.

:: MENU / DODATKI ::

Wydanie DVD "Fatum Elizabeth" posiada standardowe menu, jakie serwuje nam Monolith. Jest ono zarazem trochę dziwne, ponieważ zastosowano tutaj niekonwencjonalną kolorystykę, która według mnie jest zbyt męcząca dla oczu. Miał być to ciekawy efekt, jednak skończyło się jak zawsze. Bardzo dobrze ten efekt widać na zrobionych przeze mnie screenach. Interaktywne menu jest na tyle duże, że nie będziecie mieli problemów z nawigacją. Tutaj również zastosowano efekt rozmycia, który nadaje literom specyficzne tło. Monolith uzbroił każdą planszę w identyczny układ graficzny, a raczej wsadził w nie duży ekran z krótką, dziwną wizją wydawcy. Nie ma w niej statycznych elementów, co w zupełności jest niepotrzebne.

Wydanie to nie posiada ciekawych dodatków. Można rzec, że ich w ogóle nie posiada. Znajdziecie tutaj tylko wybór scen, co ciężko do nich zaliczyć.

Film ten został wydany na średnim poziomie. Jest tutaj kilka niedociągnięć, które na pewno są zauważalne i raczej nie obejdzie się bez kilku krytycznych opinii.

AUTOR: MICHAŁ N.