Tim Burton po raz kolejny zaskakuje widownie wznawiając angielską legendę bezgłowego jeźdźca siejącego postrach w okolicach małego miasteczka Sleepy Hollow. Wynurza się z ciemnych zakamarków obumierającego lasy, otaczającego ze wszystkich stron senne miasteczko. Przybywa po głowy wyznaczonych ofiar, które są ceną za zmowę w milczeniu. Będzie zabijał aż odnajdzie własną… Na miejsce zbrodni przybywa Ichabad Crane, ekscentryczny stróż prawa, którego nie imają się zabobony, bowiem wychodzi z założenia, że wszystko można wyjaśnić metodami naukowymi. Gdy po raz pierwszy na jego drodze staje jeździec, oszołomiony nadprzyrodzonym zjawiskiem popada w skrajny obłęd. Gotowego do drogi Cranea zatrzymuje piękna Katherine, której wkrótce odda serca i błyśnie odwagą rozwiązując tajemnice pokoleń… Tak pokrótce przedstawia się ta epicka opowieść spowita mistycyzmem oraz plenerami urzekającymi swoim pięknem. Scenariusz oparty został na książce Washingtona Irwinga "The Legend of Sleepy Hollow", jednak jest to tylko luźne nawiązanie do klasyki światowej literatury. Kwintesencją tej produkcji jest wielogatunkowość filmowa, łącząca w sobie w mistrzowski sposób sensacje, horror, komedię oraz romans. Całość prezentuje niezaprzeczalnie wzrastająca formę Burtona…

:: OBRAZ / DŹWIĘK ::

Film, który dostał Oscara za scenografię zasługuje na znakomitą oprawę w formacie DVD. Mistrzowsko stworzone tło akcji w przewadze barw drapieżnych, mrocznych skompresowano w formacie 1.85:1. Zachowanie formatu panoramicznego zachowało płynność transferu, w którym pojawiają się nieznaczne zniekształcenia, nie mniej jednak w pełni satysfakcjonuje nawet najbardziej wymagających widzów. W pełni zachowano kolorystykę, która oceniana jest przez wielu jako ewenement w skali światowej, co również podkreślono w danym wydaniu. Dobrana ostrość obrazu, klarowny styl obrazu, utrzymujący się poziom, dodam, że bardzo wysoki, nasycenia każdego detalu to jedne z wielu walorów całego wydania. Nieznacznym zniekształceniem obrazu, pojawiającym się sporadycznie jest leciutkie ziarno oraz analogowe zakrzywienie, dla wytrwałych, bardziej spostrzegawczych widzów mankamentem będą również kontury przedmiotów dalszego planu, chwilami strzępiące się, jednak jest to efekt znikomej ilości, zdarzający się jednostkowo.

Nie sposób wspomnieć o muzyce Danny'ego Elfman, który jest jak zapewne wszyscy wiemy ulubionym i niezastąpionym kompozytorem Burtona. Jak zwykle konfrontacja tych dwóch wybitnych artystów dała znakomity i niezwykle zaskakujący soundtrack. Tym większe było zaskoczenie, gdy po chwili całe pomieszczenie wypełnił niezwykle przestrzenny dźwięk zapisany w formacie Dolby Digital 5.1. Znakomity miraż agresywnych tonów wraz z subtelnym brzmieniem jest zauważalny podczas wielu scen, właśnie to wydanie w pełni wykorzystuje możliwości subwoofera, dzięki czemu usłyszymy ciężkie brzmienie basu, by po chwili zaskoczył nas dźwięk wydobywający się z tylnich i przednich kanałów. Dzięki starannemu odseparowaniu kanałów mamy możliwość delektować się majstersztykiem fabryki snów. Dialogi są płynne, zachowano proporcję natężenia, która wypełnia powierzchnię audio sfery. Znakomity projekt, który zaskoczy każdego przepychem oraz starannością...

:: MENU / DODATKI ::

Wraz z rozpoczęciem seansu staje przed nami otworem świat niezwykłości a to za sprawą audiowizualnego menu, niestety w języku angielskim. W tle usłyszymy przepiękną muzykę ilustracyjną, która umili nam czas przy szperaniu po dodatkach. Każdy dział ma odpowiednio dobraną oprawę audiowizualną, jednak w opcjach nie jest dostępny lektor, za to twórcy wydania zaserwowali nam znaczną ilość napisów z myślą o poliglotach, władających nie tylko językiem angielskim. Tytuły działów standartowo po najechaniu kursorem podświetlane na kolor żółty, nieco psują nastrój, jednak wszystko jest kwestią gustu.

Dodatki prezentują się obiecująco, niestety brak polskiego tłumaczenia dla wielu będzie znaczącym utrudnieniem. Mamy bardzo rzetelny i rzeczowy komentarz audio reżysera, traktujący o kulisach produkcji, przemyca wiele anegdotek i różnorakich historii. Kolejny bonus to materiał zakulisowy "Behind the Legend", (30 min) wprowadzi dogłębnie w tajniki kręcenia filmu; mamy ujęcia z poza kadru, wywiady z aktorami i twórcami. Także dużo miejsca poświęcone jest aspektowi cyfrowej obróbki filmu, kiedy to animowano sceny pościgów i innych scen akcji. Na deser mamy następny klip "Reflection Of Sleppy Hollow" (10 minut wywiadów), który nie zafunduje widzowi nic poza stertą formułek wychwalających wszystko, co związane z filmem; zdecydowanie można sobie to darować. Standardowo na dysku zamieszczono zestawy trailerów i spotów, galerię fotografii oraz mało wyczerpujące, tekstowe biografie i filmografię twórców filmu.

AUTOR: REQUIEM