Szczęśliwe dzieciństwo dwunastoletniej Sudanki Malii brutalnie się kończy, kiedy podczas najazdu na wioskę arabskiego oddziału milicji zostaje porwana, wywieziona do Chartumu i sprzedana bogatej rodzinie. Bita i poniżana, przez 6 lat wykonuje niewolniczą pracę. W wieku 18 lat zostaje pod zmienionym nazwiskiem wysłana do Londynu, gdzie jej gehenna trwa dalej. Nie ma paszportu, a nowi właściciele grożą, że jeżeli poskarży się władzom, jej rodzina w Sudanie zostanie wymordowana. Kiedy wydaje się, iż nie ma już dla niej nadziei, Malia spotyka osobę, która wyciąga pomocną dłoń.

:: OBRAZ / DŹWIĘK ::

Obraz zapisany jest w proporcjach 16:9 [1.78:1]. Obraz stoi na średnim poziomie. Zauważyłem dwa minusy, które w niektórych momentach znacząco wpływają na jakość odtwarzanego filmu. Pierwszym z nich, lecz mniej znaczącym jest ziarnica obrazu, na którą nie zwraca się uwagi. Gorzej jest podczas scen odbywających się w półmroku i ciemnościach. Widać wtedy pulsujące tło oraz mieniące się różnymi kolorami ziarno niż to powinno być. Reszta elementów wydania stoi na dobrym poziomie.

Linia melodyczna zapisana jest w formacie Dolby Digital 5.1, zarówno w wersji oryginalnej, jak również polskiej z lektorem. Dźwięk to najlepszy element tego wydania DVD. Pozbawiony jest jakichkolwiek błędów spowodowanych winą wydawcy. Mimo, że jest on bardzo dobrej jakości to w małym stopniu będzie oddziaływał na widza.

:: MENU / DODATKI ::

Menu stoi na bardzo dobrym poziomie. Mimo tego, że nie posiada niewiadomo jakich animowanych elementów oraz innych dodatków. Wszystkie plansze mają podobny układ graficzny, jednak wszystko rozlokowane jest w taki sposób, że musi się podobać. Bardzo dobry dobór odcieni. Nie zabrakło podkładu dźwiękowego, który w specyficzny sposób nadaje klimat. Interaktywne menu jest przejrzyste i czytelne. Brak problemów z nawigacją.

Na płycie znajdują się standardowe dodatki, które oferuje nam Monolith, oto one:
- zwiastun,
- zapowiedzi innych filmów,
- wybór scen.
Wydanie stoi na bardzo dobrym poziomie. Brak dodatków obniża jego wartość, ale nie w takim stopniu, aby go nie nabyć. Polecam.

AUTOR: PASTOR