Ripley
po ucieczce z planety opanowanej przez obcych dryfuje w kosmosie, uśpiona w
komorze hibernacyjnej. Cudem odnajdują ją ludzie z firmy, dla których pracowała.
Po odzyskaniu przytomności, dowiaduje się, że nie było jej przez kilkadziesiąt
lat. Okazuje się, że firma wysłała kolonistów na tą samą planetę na, której
doszło do masakry. Ludzi zamieszkujących nią dopada to samo, co stało się
załodze Ripley. Firma wykorzystuję ją, by powróciła na tą planetę. Wraz z grupą
szturmową musi powstrzymać po raz kolejny obcych...
"Aliens"
jest drugą częścią kultowego filmu s-f z elementami grozy. Tym razem Ripley
będzie musiała zmierzyć się nie z jednym obcym, ale z całą chmarą. Obcy znaleźli
sobie pomieszczenie, gdzie królowa ( matka ) zaczyna "rodzić" swoje dzieci. I
znowu okazuje się, że firma wystawiła Ripley do wiatru, ponieważ chcieli oni
obcego żywego, by stworzyć straszliwą broń biologiczną. W postać Ripley tak jak
w poprzedniej części wciela się
Sigourney Weaver, oczywiście
gra ona najlepiej i najbardziej przekonywująco. Pozostała grupa aktorów, nieco
gorzej zagrała swoje role. Muzyka w filmie stoi na wysokim poziomie, świetnie
nakręca akcję filmu. Dzięki niej "Aliens" posiada swój niesamowity klimat. W tej
części są o wiele lepsze efekty specjalne, widoczne w akcjach z obcymi, których
w filmie jest bardzo dużo. Akcja filmu jest o wiele szybsza, niż w poprzedniej
części. Większa ilość obcych powoduje znacznie lepsze widowisko, więcej krwawych
starć i niesamowitej zabawy ludzi z obcymi.
"Aliens" jest kolejną częścią znakomitej serii "Alien", która przeszła do
historii, jako znakomity film s-f z elementami grozy. Wszystko w filmie
stoi na najwyższym poziomie. "Aliens" jest godny polecenia każdemu. Jest
świetnym filmem, który każdy powinien zobaczyć.