|
Czy jest miejsce na kolejny
film o morderczych zabawkach? Taki którego głównym założeniem jest pokazanie jak
największej ilości krwawych scen, przepełniony sexem, alkoholem i głupimi
dialogami? Uważam ,że tak, gdyż obraz porównując go do takich produkcji jak
chociażby Demonic Toys czy Dolly Darest nie wypada źle, a nawet pod niektórymi
względami przerasta je, wyróżniając się na ich tle ciekawą realizacją i dobrym
przedstawieniem tematu.
W pewnym miasteczku w USA
odbywa się pokaz robotów obronnych. Ludzie wydają się być bardzo zadowoleni
oglądając wyczyny maszyn. Roboty jak twierdzą producenci są nie zniszczalne,
przez co doskonale nadają się do pracy np. jako ochroniarze, żołnierze. Tuż
przed zamknięciem sklepu, zamiast grzecznie iść do domu, grupka przyjaciół,
pracowników, ukrywa się uważając ,że zrobienie imprezy w tym miejscu będzie
dobrą zabawą i zapewni im niezłą rozrywkę. Tymczasem na zewnątrz zrywa się
okropna ulewa. Deszcz i burza z piorunami, niszczą sieć elektryczną, a cały
budynek pochłaniają ciemności. Szybko jednak okazuje się, że ta drobna
niedogodność pogodowa ma także Inne następstwa, i tak w skutek trafienia przez
piorun w supermarket ożywają owe śmiercionośne roboty z tą jednak różnicą, że
tym razem nie można już nimi sterować za pomocą zewnętrznego komputera.
Rozpoczyna się mordercza walka o przetrwanie. Pierwszymi ofiarami maszyn staje
się młodzież. Imprezowicze nie chcą oddać swojego życia zbyt łatwo dlatego
postanawiają przeciwstawić się napastnikom, stają więc do walki używając za broń
min. benzyny, butli z gazem i tp. Czy ktoś wyjdzie cało z supermarketu i czy uda
się powstrzymać roboty śmierci, dowiecie się oglądając film…
Film pomimo dość kiepskich
efektów specjalnych i słabej gry aktorskiej jest godny uwagi, a oglądanie go
może przynieść nawet jako taką przyjemność, oczywiści pod warunkiem ,że nie
traktuje się go jako mający nas przestraszyć krwawy horror, a raczej miły
przerywnik codziennego nudnego życia. Co ciekawe pomimo że dekoracje nie są
atrakcyjne wizualnie, to roboty w przeciwieństwie do nich wyglądają fajnie i
używają efektownego oręża min. laserów, które w konfrontacji z butelkami
uwięzionej w sklepie młodzieży jest jak walka niedźwiedzia z myszką. Większość
scen wypełniona jest przez ucieczki i pościgi, co może po pewnym czasie nudzić,
ale umilają to dobrze przedstawione zabójstwa i wartka akcja.
Obraz nadaje się idealnie
na spotkanie ze znajomymi i obejrzenie go przy piwku. Dialogi nie są wyszukane,
a całość polewa gęsty kiczowaty i krwawy sos. Film często wywołuje pozytywne
salwy śmiechu i rozluźnia. Dlatego roboty proponuję potraktować z przymrużeniem
oka, co tylko podniesie ich atrakcyjność.
Podsumowując "Chopping Mall"
jest produkcją co najmniej ciekawą, a zastosowane w filmie połączenie horroru ze
scince fiction wyszło mu tylko na dobre. Reżyser, a mowa oczywiści o Jimie
Wynorskym jest raczej znany z dennych produkcji takich jak: Sorority House
Massacre 2 czy 976 Evil 2, ale tym razem stanął na wysokości zadania. Kręcąc
mordercze roboty pokazał ,że nie należy o nim zapominać ,a wręcz przeciwnie
szukać kolejnych jego filmów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD |

CIEKAWOSTKI |

KSIĄŻKI |

SYLWETKI |

MUZYKA |

DOWNLOAD |
AUTOR:
PARANOID
ANDROID |
|