|
Wesołe miasteczka cieszą się na świecie ogromną popularnością. Wśród ich
atrakcji każdy znajdzie coś dla siebie. Obowiązkowe urządzenia w takich
miejscach to np.: Rollercoastery, diabelskie młyny, czy tunele strachu. Co
właściwie sprawia, że ludzie kochają urządzenia skrajnego zagrożenia?
Adrenalina? Chęć wyrwania się z nudy? Cokolwiek to jest, daje ogromne zyski,
a właściciele parków rozrywki o tym wiedzą i w swoich konstrukcjach
prześcigają się coraz bardziej…

W
jednym z amerykańskich wesołych miasteczek w domu strachów zostają
zamordowane dwie dziewczynki. Atrakcja zostaje zamknięta, a morderca trafia
do zakładu psychiatrycznego. Wiele lat później grupka przyjaciół organizuje
wyprawę do owego tunelu strachu. Nie wiedzą jednak, że zbiegły psychopata
wrócił na miejsce swojego mordu i już czeka na kolejne ofiary…

Zainteresowanie filmem wzbudził we mnie jeden z producentów: Lions Gate
Films - studio odpowiedzialne m.in. za „Piłę”. Historia wydawać by się mogła
szablonowa - morderca, grupka nastolatków, zapomniane miejsce. Widzieliśmy
to już wiele razy. Czy jednak „Dark Ride” jest filmem wpisującym się w znane
schematy? Niestety według mnie produkcja oceniana przecież wysoko jako
slasher wypadła miernie, a oczekiwałem po niej dużo. Przede wszystkim
naiwność bohaterów, oraz aktorstwo to mankamenty, ale także nielogiczności i
do bólu naciągane rozwiązania. Od początku natomiast zaskoczyła mnie muzyka
tego obrazu: znane wszystkim nuty, popularnych melodyjek z karuzel połączone
z mrocznymi akcentami wypadły naprawdę świetnie. Ciekawe jest też miejsce -
mimo że jak wspomniałem w pewnym sensie ograne- to nie zawsze można się
połapać co tak naprawdę jest realnym zagrożeniem, a co tylko atrakcją domu
strachów. Scenariusz również nienajlepszy, ale były już gorsze i to o wiele.

Podsumowując: „Dark Ride” to produkcja godna obejrzenia dla każdego fana
gatunku. Jednym do gustu przypadnie bardziej, innym mniej. Ja stoję
pośrodku. Film mnie nie zachwycił, ale również nie znudził co jest wielkim
plusem.

|
::PLUSY::
+ nie nudzi
+ muzyka
+ ciekawa sceneria
::MINUSY::
- aktorstwo
- naiwność bohaterów
- niestety wszystko
już gdzieś było…
::OCENA FILMU::
4/10 |

|
|
|
AUTOR:
KUBICZKEN |
|
|