EYE, THE

Dziewczyna o imieniu Mun ( Angelica Lee ) w wieku dwóch lat straciła wzrok. Po kilkunastu latach przeprowadzono jej operację. Odzyskuje wzrok. Po zabiegu widzi dziwne rzeczy, dusze umierających ludzi. Prześladowało ją to ogromnie. Gdy sama patrzyła w lustro widziała twarz kogoś innego. Nie mogła przeżywać już takiego koszmaru. Musiała odszukać osobę, którą widziała zamiast siebie. Prawda była okrutna...

Film choć nie jest podobny do większości horrorów ( stwory, i innego typu dziwactwa ), jednak mi się podobał. I znowu wschodni reżyserowie postarali się. „The Eye” wyreżyserowali Oxide Pang Chun, Danny Pang. Jest to jeden z najlepszych azjatyckich filmów grozy, jakie widziałem. Oglądając „Oko” ciarki przechodzą po plecach. „The Eye” posiada tak niesamowity klimat, a większość to sprawka znakomitej muzyki ( Orange Music ), która jest tak znakomicie dostosowana do scen filmowych ( aż strach ) i dzięki przemyślanemu scenariuszowi ( bez żadnych wpadek, które później wyszłyby w filmie ). Gra aktorów jest dobra, bez żadnych zarzutów.

Film jest po prostu pierwsza klasa. Jak dla mnie nie ma on żadnych minusów. Jeśli ktoś tego filmu nie widział, to ma pecha. A jest on jednym z najlepszych azjatyckich horrorów, które wyszły. Więc trzeba go zobaczyć. Polecam.

ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD

CIEKAWOSTKI

KSIĄŻKI

SYLWETKI

MUZYKA

DOWNLOAD

AUTOR: PASTOR