::INFORMACJE::




::TYTUŁ POLSKI::

Mucha

::
REŻYSERIA::
David Cronenberg

::SCENARIUSZ::
David Cronenberg, Charles Edward Pogue

::MUZYKA::
Howard Shore
 
::ROK::
1986

::CZAS TRWANIA::
89 min.

::OBSADA::
 John Getz
Joy Boushel
Leslie Carlson
George Chuvalo

::PLUSY::
+ Efekty specjalne, muzyka i aktorstwo
+ Świetna charakteryzacja "muchy"
+ Pomysłowość i fabuła


::MINUSY::
- Małe niewidoczne błędy

::OCENA FILMU::
6/10

 

 


SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


FLY, THE

 

Jest to znany film z 1986 roku, którego reżyserem jest sam David Cronenberg . Film zrobiony na podstawie powieści George Langelaan'a.

Seth ( w ta postać wciela się sam Jeff Goldblum) spotyka na przyjęciu Veronicę ( bohaterkę w filmie gra Geena Davis ), dziennikarkę i od razu zaprowadza ja do mieszkania i pokazuje jej swoje naukowe osiągnięcie. Skonstruował teleporty, służące do przenoszenia różnych przedmiotów drogą teleportacji ( jak sama nazwa urządzenia na to wskazuje ). Doświadczenie przeprowadza na pończosze dziewczyny i eksperyment się udał. Seth jest bardzo podniecony tym, co może dzięki tej maszynie osiągnąć. Kolejne doświadczenia tym razem na istotach żywych przynoszą różne efekty, ale gdy dają one skutek pozytywny, Seth wypróbowuje maszynę na sobie. Nie przewidział tego, że coś ( w tym przypadku mucha ) mogło mu wlecieć do teleportera i powstało coś w rodzaju nowego gatunku. Z dnia na dzień następuje przemiana u mężczyzny, nie tyle fizyczna jak i psychiczna. Niesie to za sobą niebezpieczne konsekwencje, ponieważ „człowiek mucha” zaczyna być groźny dla społeczeństwa.

I kolejny film o przemianach i nowych gatunkach, widać, że jest to dość popularna metoda by zwabić widza do oglądnięcia tego filmu. Jest to dobry film, dobrze wyreżyserowany. Charakteryzacja „człowieka muchy” podoba mi się, chociaż jak dla mnie obrzydliwe są momenty, gdy bohaterowi odpadają kolejne części ciała. Jak w prawie każdym filmie i tu widzimy sceny miłosne, tylko, że tych scen nie widać, a mianowicie jak przychodzi co do czego to widzimy już koniec albo tylko powierzchowne sceny. Muzyka była, ale jak dla mnie za mało, zdecydowanie powinno jej być więcej, by stwarzała odpowiednią atmosferę. Gra aktorów dobra, choć osobiście nie lubię Jeffa Goldbluma i do tej roli bardziej pasowałby mi choćby nawet Jack Nicolson.

Widoczny jest morał, ze nie należy zbyt prędko eksperymentować na ludziach, bo to od razu widać, że to się źle kończy dla nas samych. I nie ma co eksperymentować z ludzkim i nie ludzkim DNA, gdyż stwarzamy broń, którą potem ciężko zwalczyć.


ZOBACZ RÓWNIEŻ


DVD

CIEKAWOSTKI

KSIĄŻKI

SYLWETKI

MUZYKA

DOWNLOAD

AUTOR: MAWET

 
     
 



::GALERIA::