| |
Pewna kobieta przyjeżdża do
Crystal Lake, Trochę sobie spaceruje, ogląda, odpoczywa, aż tu nagle zasilanie
wysiada. Jason Voorhees juz mierzy do niej z Maczetki. Kobieta się ratuje, bo to
nie jest zwykła wczasowiczka, tylko agentka do zadań specjalnych. Morderca w
Hokejowej Masce wpada w śmiertelną pułapkę. Umiera, ale czy na pewno? Podczas
sekcji zwłok Coroner zostaje zmuszony przez serce Jasona, by je zjadł. Tak też
czyni. Teraz nasz antybohater (pan Voorhees) może przeskakiwać do każdego ciała,
by zbierać swoje krwawe żniwa, ale nie może tego robić całą wieczność. Udaje się
więc w stronę rodzinnego miasteczka, po swoją siostrę Diane, przez którą może
się odrodzić na nowo i dalej sprawować kriwste rządy. Niestety zabija ją
przypadkiem, a jej ciało zostaje przewiezione do kostnicy. Na szczęście dla
niego policja zatrzymuje Światka tej zbrodni, Steva, którego uważają za sprawcę
tragedii. Za kratkami Steve poznaje Creightona Duke, łowcę nagród. On też chce
zniszczyć Jasona. Opowiada Steveowi całą prawdę. Teraz chłopak musi uratować
swoją niedawno przybyłą EX-żonę, córkę Diane, Jessicę wraz ze swoim jak i jego
dzieckiem... Czy uda mi się raz na zawsze posłać Jasona Voorheesa do Piekła?
Po nieduanej Part 8,
PARAMOUNT PICTURE zakończyła żywot Jasona, lecz zazdrosna zyskami NEW LINE
CINEMA kontynuowała jego przygody. Są to WG jego najgorsze doznania. Powinienem
zacząć od przysłowiowych plusów, ale ich tutaj nie zauważyłem, no dobra Kane
Hodder, jako strażnik i sami wiecie kto. Part 9 jest niezwykle słabym sequelem,
na dodatek nudnym i z mało wyszukanym scenariuszem. Wymyślają tu jego siostrę,
która z przez cały czas mieszkała w Crystal Lake, Jasona tutaj prawie w ogóle
nie ma, nie licząc początku i końca, no i najgorsze co można było zrobić, Pan w
Hokejowej Masce jest istotą, dosłownie, z Piekła Rodem. Po prostu masakra. Nie
wspomnę już o bardzo niskim aktorstwie, np.: Kiedy umiera matka głównej
bohaterki i ta wraca następnego dnia do domu, widzi swoją przyjaciółkę zmywającą
krew z dywanu. I jak tutaj zareagować? Hmmm... lepiej zemdleć, albo wpaść w
chwilową rozpacz, no i jeszcze paraliżujący Szok. A tutaj nasz aktoreczka stoi
jak sierota i marnie udaje, że płacze. A już po chwili chwali się swoim
dzieckiem tej co zmywała plamy. Dno! Dno! Dno!A Muzyka?! Boże nie mogłem
uwierzyć, że robił ją ponownie Harry, jest okropna! Naprawdę nie wiem co jeszcze
napisać obraźliwego do tego obrazu, bo tak naprawdę to istny SHIT! Nie polecam,
tylko dla fanów serii, którzy i tak nie będą zadowoleni. NiE POLECAM!!! Jednak
ZŁO miało jeszcze wrócić i to w kolejnym, gorszym wydaniu...
ZOBACZ RÓWNIEŻ
DVD |
CIEKAWOSTKI |
KSIĄŻKI |
SYLWETKI |
MUZYKA |
DOWNLOAD |
AUTOR:
DICK |
|
