| |
Jest rok 2127 na stacji
kosmicznej MINOS przebywa potomek rodu zabawkarzy. Zbudował tą stację aby
zniszczyć wszystkich Cenobitów. Posługuje się robotem żeby otworzyć bramę między
piekłem a ziemią. Udaje mu się to dopiero po pewnym czasie. Ale na stację
wchodzą komandosi, uzbrojeni po zęby, chcą przesłuchać ostatniego członka z rodu
zabawkarzy. Opowiada im całą historię swojego rodu i jak doszło do połączenia
obu światów. Ok. 1800 roku pierwszy z rodu zabawkarzy zrobił małą zabawkę w
kształcie kostki, którą sprzedał tamtejszemu hrabiemu. Użył jej do wyciągnięcia
demona z piekieł - Angelik. Angelik morduje swojego wybawiciela i dąży do
rozgromienia rodu zabawkarz. Zabiła jednego przedstawiciela we Francji, lecz
okazało się że 100 lat później jeszcze jeden żyje. Wraz z Cenobitami zabijają
go. Jednak żona zabawkarza wysyła ich z powrotem do piekła. Gdy już skończył
opowiadać swoją historię zabawkarz Cenobici grasowali po statku zabijając ludzi.
Musiał postawić im czoła, by przeżyć...
Jest to już czwarta część
filmu "Hellraiser", dopiero w niej dowiadujemy się skąd wzięła się kostka w
której umieszczono Cenobiów. Przedstawiono czasy wynalezienia jej, ( czasy ok.
XVII wieku ) i drogę jaką pokonała aż do XXII wieku. Miejsce akcji co chwile się
zmienia, mamy trochę wrażenie jakbyśmy nie oglądali jednego filmu tylko co
najmniej kilku ( Creepshow ). Tą część wyreżyserował Alan Smithee, a film
powstał w 1996 roku. Muzyka trochę pogorszyła się, lecz i tak utrzymuje swój
dobry klimat. Natomiast efekty wizualne są na takim samym poziomie jak w trójce
a czasami nawet i lepsze ( człowiek obdzierany ze skóry i tym podobne fajne
sceny ). Gra aktorów stoi na dobrym poziomie, lecz czasami mają śmieszne wpadki,
w filmie występują między innymi : Bruce Ramsay, Valentina Vargas, Kim Mayers.
Dość efektywną sceną jest połączenie się dwóch gliniarzy, którzy wyglądają jak
bliźniacy syjamscy zrośnięci głowami. Tak samo "psy" pilnujące budynku, są
bardzo dobrze zrobieni, nie chciałbym się z takimi spotkać na ulicy, wyglądają
jak potwory czyhające na swoje mięso, w tym wypadku na ludzi. Przy oglądaniu tej
części wydaje nam się jakby następna miała już nie powstać, ponieważ ostatni
członek rodu zabawkarzy zbudował pułapkę, z której cenobici nie wyjdą żywi.
"Hellraiser 4" to dobra
kontynuacja, coś w stylu trójki. Można zobaczyć tu dużo brutalnych scen, także z
efektami dźwiękowymi jak i wizualnymi jest tutaj dobrze. Polecam ten film
wszystkim fanom "Hellraisera".
ZOBACZ RÓWNIEŻ
DVD |
CIEKAWOSTKI |
KSIĄŻKI |
SYLWETKI |
MUZYKA |
DOWNLOAD |
|
|
