SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


 



 

I'LL ALWAYS WHAT YOU DID LAST SUMMER



 

 

::TYTUŁ POLSKI::
Koszmar Kolejnego Lata

::REŻYSERIA::
 Damon Santostefano,
Sylvain White

::SCENARIUSZ::
Michael D. Weiss

::MUZYKA::
John Debney

 

 

::OBSADA::
Don Shanks, David Paetkau, Star LaPoint...

::KRAJ::
USA

::ROK::
2006

::CZAS TRWANIA::
 92 min.


 
 

Jestem ogromnym fanem serii „Koszmaru minionego lata”, przez co z niecierpliwością czekałem na jej trzecią już odsłonę, która miała ukazać się od razu na rynku DVD, co spotęgowało moje obawy przed seansem. Oczekiwania miałem ogromne, gdyż Ben Willis, to dla mnie niekwestionowana legenda kina grozy. Pierwsza część była świetna: gwiazdorska obsada, tajemniczy morderca nie zasłonięty maską, nastrojowa sceneria oraz tajemniczy finał. Druga też nie była najgorsza, aczkolwiek schematyczna. Po raz kolejny do obsady zatrudniono znane gwiazdy, akcję ulokowano na tropikalnej wyspie odciętej od świata przez szalejący sztorm i znowu złowieszczy rybak skrywający tajemnicę. Czego można było się spodziewać po części trzeciej? Przed premierą wiadomo było tylko, że Jennifer Love Hewitt i Freddie Prinze Jr. nie przyjęli proponowanych im ról, oraz że film miał być wierną fabularną kopią „jedynki”. Właśnie. Miał....

Grupka przyjaciół spędza wieczór na miasteczkowym festynie zorganizowanym z okazji święta 4 lipca. Jeden z uczestników zabawy opowiada historię mordercy w rybackim płaszczu i z hakiem zamiast ręki. Wpadają na pomysł, zrobienia wszystkim żartu, aby przestraszyć ludzi przebierając się za owego zabójcę. Niestety zabawa kończy się tragicznie. Jeden z uczestników zdarzenia spadając z dachu nadziewa się na rurę przez co umiera. Zszokowani nastolatkowie wyrzucają przebranie i obiecują zabrać tajemnicę do grobu. Nie przypuszczają jednak, że ktoś doskonale wie co uczynili i rok po tragicznych zdarzeniach wysyła do nich mrożącą krew w żyłach wiadomość...

Na samym wstępie muszę zadać pytanie, które nurtuje mnie do dzisiaj: Co się stało z drugoplanową blondynką, która znajduje się na okładce filmu? Czy może scenarzyści postanowili zrobić z niej zamaskowanego mordercę, nie pokazując jej, aż do finału? Otóż nie. Po prostu została zapomniana. Nie mogę wyjść z podziwu, jak można zapomnieć o bądź co bądź jednym z ważniejszych bohaterów. Logicznych dziur w fabule jest więcej. A jeśli chodzi o samą fabułę to została kropka w kropkę zerżnięta z jedynki. O ile w przypadku części drugiej postanowiono wprowadzić trochę świeżości, o tyle tu nie ujrzymy nic nowego. Powtarzam NIC. Do obsady zatrudniono mało znanych aktorów. Ja rozpoznałem wyłącznie Davida Paetkau, który zagrał nieznaczną rólkę w „Oszukać przeznaczenie 2”. Napięcie? W tej produkcji to obce pojęcie. Jest może kilka dobrych scen, ale tylko dobrych i to na tle reszty, bo w lepszych filmach wypadłyby miernie. Zachowanie bohaterów może przyprawić o ból brzucha (spowodowany śmiechem). Tak idiotycznego toku myślenia dawno nie widziałem (przykład: w środku filmu kiedy wiadomo już, że nastolatkowie są w niebezpieczeństwie, a na dodatek morderca jest w pobliżu, jeden z nich idzie dla odstresowania napić się czegoś mocniejszego do barku, gdzie zostaje sam). Same dialogi między bohaterami nie są takie złe, co na szczęście dla tego obrazu nie pogłębia mankamentów, ale nie ratuje całości. Mocną stroną są też lokacje: piękna kolejka szynowa otoczona górskimi szczytami, festyn, miasteczko... Fani rozlewu krwi nie będą zachwyceni. Jest kilka mocnych elementów (rozcięcie gardła), ale w pierwszym lepszym horrorze są one powszechnością. Dlatego też dziwi mnie fakt, dlaczego film dostał kategorię wiekową „od 18 lat” (?). Jeżeli chodzi o mordercę, to podczas seansu możemy być mocno zbici z tropu (bo jak wiadomo w drugiej części „Koszmaru...” Ben został zabity). Rozwiązanie jest tak głupie, że fani serii poczują się po prostu oszukani...

I nie ma co ukrywać. „Koszmar kolejnego lata” to produkcja korzystająca z popularności swojego tytułu. Moim skromnym zdaniem twórcy tego marnego filmu zakpili z widzów, a przede wszystkim z fanów licząc na łatwy zarobek. Jestem tym bardziej zawiedziony, że trailer udostępniony przed premierą zapowiadał porządny, dobrze skonstruowany slasher. Pomimo wszystkich wad nie mogę zaprzeczyć, że zadowoleni będą zwolennicy teenslasherów, bo jakkolwiek by nie patrzeć film zawiera wszystkie jego elementy. Myślę też, że gdyby został wydany pod innym tytułem i zrezygnowano by z mordercy-rybaka, to zostałby przynajmniej odrobinę cieplej przyjęty, także przeze mnie..
 

::PLUSY::
+ciekawa sceneria
+ kilka miernych scen
+ dobry jako zwykły teenslasher
+ nawet niezły scenariusz

::MINUSY::
- aktorstwo
- scena kulminacyjna
- zachowanie bohaterów
- brak logiki
- nie straszy

::OCENA FILMU::
3/10

   

AUTOR: KUBA