SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


 



 

I'LL ALWAYS WHAT YOU DID LAST SUMMER



 

 

::TYTUŁ POLSKI::
Koszmar Kolejnego Lata

::REŻYSERIA::
 Damon Santostefano,
Sylvain White

::SCENARIUSZ::
Michael D. Weiss

::MUZYKA::
John Debney

 

 

::OBSADA::
Don Shanks, David Paetkau, Star LaPoint...

::KRAJ::
USA

::ROK::
2006

::CZAS TRWANIA::
 92 min.


 
 

Grupa przyjaciół jest terroryzowana przez nieznanego mężczyznę w małym miasteczku, w Kolorado. Kiedy coś, co miało być zwykłym psikusem nastolatków bazującym na przerażającej legendzie związanej z 4-lipcowym świętem, kończy się przypadkową śmiercią jednego z przyjaciół, reszta przyrzeka utrzymać sprawę jego śmierci w tajemnicy, tak by nie wyszedł na jaw ich udział w wypadku. Wspólna przyjaźń wystawiona zostaje na ciężką próbę. Nadchodzi kolejne święto Dnia Niepodległości. Wszyscy niespodziewanie dostają straszne wiadomości sugerujące, że jeszcze ktoś wie, co stało się fatalnego letniego wieczoru przed rokiem. Czy uda im się powstrzymać potworną legendę, zanim stanie się rzeczywistością i zanim wszyscy nie zginą jeden po drugim zamordowani przez tajemniczego mściciela w kapturze?

Fabuła jest taka sama jak w części pierwszej i drugiej, ale jak „Koszmar minionego lata” i „Koszmar następnego lata” miały dobrą obsadę, montaż i efekty, tak „Koszmar kolejnego lata” z tych rzeczy nie ma nic. Scenariusz obfituje w masę absurdów np. para wrogów, po krótkiej wymianie zdań idzie do łóżka. Oglądając „Koszmar …” mamy wrażenie, iż jego twórcy nie mieli zielonego pojęcia o robieniu filmów. Reżyserzy Damon Santostefano, Sylvain White nie wprowadzili żadnej nowości do scenariusza, aby ich film był oryginalny. Na zwrócenie uwagi zasługuje tylko morderca, jego wygląd jest taki sam jak w poprzednich częściach, ale tożsamość to całkowita nowość, której nie zdradzę aby nie psuć nikomu seansu.

Co do efektów wizualnych to są one z lekka nie dopieszczone, aczkolwiek nie rażą swą tandetnością. Co do sposobów zabijania to nie doświadczymy tu żadnej nowości, jak zwykle w ruch idzie nóż, jedynie ciekawe jest końcowe uśmiercenie rybaka. Co do charakteryzacji owego rybaka, to jest ona wykonana starannie i robi wrażenie, lecz jest to za mało by film na tym zyskał. Aktorstwo było fatalne, dostaliśmy w roli głównej Brooke Navin, apatyczną i nieumiejętną aktorkę, która bardziej pasuje do komedii dla nastolatków niż do horrorów, w których postać pierwszoplanowa (w slasherach z reguły kobieta) powinna być przyjazna dla nas i urodziwa, niestety Amber (bo tak nazywa się postać grana przez Brooke) jest totalnym tego przeciwieństwem. O reszcie młodych aktorów nie wypowiadam się, gdyż nie ma to najmniejszego sensu, totalna amatorszczyzna. Aż dziw bierze, że we wcześniejszych częściach grali tak rozpoznawalni i zdolni aktorzy jak Jennifer Love Hewitt i Freddie Prinze Jr.

Należy zwrócić uwagę na realizację owego filmu, kamera lata jak opętana, a sam horror prezentuje się niczym nisko budżetowy film z dolnej półki. Muzyka jest na szczęście klimatyczna i trochę umila czas spędzony podczas oglądania tegoż obrazu. Zakończenie filmu też nie jest zadowalające, gdyż daje nam do zrozumienia iż w następnych latach powróci złowieszczy rybak… Ciekaw jestem jak czwartą część nazwą nasi nieudolni dystrybutorzy, poszli na łatwiznę dając pierwszej części tytuł „Koszmar minionego lata” zamiast „Wiem co zrobiłaś zeszłego lata”, na ich nieszczęście pojawiły się jeszcze dwie części, w których słowo „minionego” zamieniono na „następnego” i „kolejnego”, zobaczymy jak wybrną z problemu nadania tytułu potencjalnej czwartej części…

Tego filmu nie należy nikomu polecać, można tylko zaproponować jego obejrzenie osobom które widziały dwie wcześniejsze części, a reszcie lepiej zrobi oglądnięcie kolejnego odcinka „Mody na sukces”.
 

::PLUSY::
+ muzyka
+ charakteryzacja rybaka

::MINUSY::
- aktorstwo
- scenariusz
- efekty specjalne
- zakończenie
- praca kamer

::OCENA FILMU::
3,5/10

   

AUTOR: DEJW