SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


 



 

INLAND EMPIRE



 

 

::TYTUŁ POLSKI::
Inland Empire

::REŻYSERIA::
David Lynch

::SCENARIUSZ::
David Lynch

::MUZYKA::
różni wykonawcy

::OBSADA::
Laura Dern, Jeremy Irons,
Justin Theroux...

::KRAJ::
Francja, Polska, USA

::ROK::
2006

::CZAS TRWANIA::
 197 min.


 
 

Sławna hollywoodzka aktorka przyjmuje rolę w remake'u niedokończonego filmu uznawanego za produkcję przeklętą. Od kiedy dołącza do obsady, odróżnienie rzeczywistości od  fabuły staje się coraz trudniejsze, aż do całkowitego uwikłania kobiety w ciąg niewytłumaczalnych zdarzeń. Aktorce, znakomicie zagranej przez Laurę Dern, towarzyszy widz – równie zdezorientowany jak odtwarzana przez nią postać. Po Davidzie Lynchu nie można jednak spodziewać się prostych rozwiązań.

    

Inland Empire dotyka tematów zbliżonych do tych poruszanych w dwóch poprzednich filmach tego reżysera: Zagubionej autostradzie i Mullholland Drive. Podobnie trudno jest jednym zdaniem określić, o czym właściwie jest ten film. Można natomiast spekulować. Pole do stawiania indywidualnych hipotez jest tu ogromne – ciągi niezrozumiałych, surrealistycznych scen, zamglone sylwetki, fragmenty historii, zmieniające się tożsamości postaci stwarzają możliwość rozmaitych interpretacji. Film da się odebrać dosłownie, jednak bardziej właściwe w przypadku sztuki, do której kino bezsprzecznie należy, wydaje się przeniknięcie do tzw. drugiego dna. Główna bohaterka, aktorka Nikki Grace, nie jest tylko przypadkową ofiarą zagubioną pomiędzy jawą a snem. Ma do spełnienia misję, nawet jeśli nie do końca zdaje sobie z tego sprawę. Powodzenie misji zależy od tego, jak dobrze sprawdzi się w każdej z ról, którą przyjdzie jej zagrać w tym dziwnym i niejednokrotnie strasznym labiryncie ludzkich historii. Dzięki Nikki ktoś może zyskać szczęście, wyzwolić się od cierpienia, naprawić zło. Czyż nie taka jest rola aktorów?

    

W filmach Lyncha nader często dochodzi do przedefiniowania pojęcia rzeczywistości poprzez odarcie jej z obiektywizmu i racjonalizmu. Rzeczywistością staje się życie wewnętrzne bohaterów, nierzadko w gwałtowny sposób rzutujące na jej zewnętrzne przejawy. W rzeczywistości tej można się zgubić, można ją podważyć, zakwestionować, przełamać ograniczające tabu i mierzyć się z tym, co poza nią, eksplorować  rozmaite warianty. Niepokojąca atmosfera filmów Lyncha utrzymuje widza w ciągłym napięciu nawet długo po seansie, a sposób opowiadania historii złożonych z dziwnych obrazów i scen dodatkowo potęguje to odczucie. Poza granicą rzeczywistości, granicą „ja,” wszystko jest niby takie samo, a jednak odmienne, nierzadko groźne, a możliwość powrotu w obszary znane, przewidywalne i bezpieczne może nie istnieć.

   

Fabuła Inland Empire, „lynchowa” w całej okazałości, to nie jedyny plus filmu. Urozmaicona, ciekawa ścieżka dźwiękowa, operowanie cieniem i kolorem, labiryntowe ujęcia i mistrzowska gra aktorska są dodatkowymi atutami tego obrazu. Częściowo film kręcony był w Polsce, w Łodzi, ze względu na fascynację Lyncha tym miastem. Z tego powodu na ekranie zobaczymy polskich aktorów (m. in. Karolinę Gruszkę, Krzysztofa Majchrzaka, Leona Niemczyka) i usłyszymy rodzimą mowę. Zwolennikom fabuł prostych i jasnych na pewno nie warto polecać tego filmu. Ci natomiast, którym nie przeszkadzają niedopowiedzenia i zagadki, będą usatysfakcjonowani. 

::PLUSY::
+ nastrój
+
fabuła
+
muzyka
+
gra aktorska, zwłaszcza Laura Dern
+
rozwiązania techniczne
+
 możliwość interpretacji

::MINUSY::
- odrobinę przydługi

::OCENA FILMU::

9/10

   

AUTOR: KAROLINA GÓRSKA