|
Z okazji swych 1000
urodzin tytułowy karzeł postanawia... Ożenić się. Wybiera sobie już wybrankę
serca, którą okazuje się być córką niewolnika karła. Ojciec udaremnia plan
Leprechauna, ale przypłaca to życiem. Teraz, aby karzeł mógł się ponownie
ożenić musi czekać kolejne 1000 lat. Po upłynięciu tych 10 wieków,
Leprechaun budzi się i rusza w miasto w poszukiwaniu dziewczyny, która jest
potomkiem dawnej miłości karła. Jest jednak jeden problem – owa dziewczyna
ma chłopaka. Oj poleje się krew...
Do oglądania
Leprechauna 2 przystąpiłem z umiarkowanym optymizmem, ponieważ jedyną
częścią z tej serii, jaką oglądałem do tej pory był Leprechaun 3. Na części
3 się zawiodłem, oczekiwałem czegoś lepszego, bo w końcu to część
wcześniejsza, więc teoretycznie lepsza... Tylko teoretycznie. Film ten jest
tak samo wybrakowany jak i jego kolejny sequel. Nie ma nic, co mogłoby
przykuć uwagę widza (może z wyjątkiem zachowania i wyglądu tytułowego
karła). Klimat grozy jest odczuwalny zaledwie przez pierwsze dwie minuty
filmu, potem jest niestety coraz gorzej...
Gra aktorów jest
tragiczna, sztuczna, bez jakichkolwiek emocji. Szczególnie zirytował mnie
główny bohater, który wygląda na wymoczka i w rzeczywistości takim jest.
Jego dziewczyna, czyli wybranka karła, wcale nie gra lepiej – wręcz
przeciwnie, ale na pocieszenie mogę dodać, że pomimo braków w kunszcie
aktorskim, nadrabia urodą... Muzyka zupełnie niedopasowana do filmu, gdyż
jest mroczna i dość klimatyczna, podczas, gdy sam film jest po prostu, co tu
dużo mówić, śmieszny...
O jakichkolwiek
krwawych scenach możemy zapomnieć. Chyba, że dla kogoś gore jest wyrywanie
zęba. Cóż takiego można jeszcze napisać? Chyba niewiele, bo nie ma w tym
filmie nic, co by zasługiwało na uwagę. Radzę wam, więc nie sięgajcie po ten
crap, bo to tylko blisko półtorej godziny straconego czasu. Zasadniczo nie
polecam nikomu...
ZOBACZ RÓWNIEŻ

DVD |

CIEKAWOSTKI |

KSIĄŻKI |

SYLWETKI |

MUZYKA |

DOWNLOAD |
AUTOR:
CRITTERS |
|