|
„Pandorum” to przede wszystkim katastroficzna
wizja końca ludzkości, po części możliwa do spełnienia i to szybciej, niż
się nam to wydaje. Złoża minerałów na Ziemi wyczerpały się, więc grupka
kolonistów musi szukać nowego domu na innej planecie. Wyobraźcie sobie,
jakie musi być zdziwienie oficera pokładowego, który budzi się z hibernacji
i odkrywa, że na olbrzymim promie panują zmutowane zombie, a nie ludzie.
Porucznik Payton uwięziony jest w pomieszczeniu, które nie daje możliwości
sterowania poszczególnymi pokładami i zasobami statku. Podobny los spotkał
Bowera. Oboje próbują znaleźć sposób na przedostanie się do innych sekcji
statku i sprawdzenie, czy oprócz nich ktoś jeszcze przeżył. Zadanie okazuje
się nadzwyczaj trudne. Bohaterowie walczą bowiem pod presją o to, aby ludzki
gatunek przetrwał i odrodził się na nowej planecie.

Jeśli lubicie klimaty mrocznych i ciasnych
pomieszczeń, szybką akcję i napięcie - „Pandorum” posiada to wszystko.
Wydaje się jednak, że reżyser za bardzo zagłębił się w ciemności i w
wykreowaniu świata, w którym brak jakiejkolwiek nadziei. Pierwsze moje
skojarzenie po tym filmie było takie, że przypomniałem sobie „Event horizon”.
W obydwu zastosowano bardzo podobne schematy. „Pandorum” niestety nie
dorównuje w niczym przytoczonemu filmowi. W „EH” bardziej można przestraszyć
się czegoś, czego nie widzimy, niż sztucznych zombie z filmu Christiana
Alvarta. Nic więc dziwnego, że „Pandorum” przeleciał przez amerykańskie kina
niezauważalnie. Najwidoczniej horrory sciene fiction były modne głównie
przed nadejściem Millenium. Scenariusz filmu wydaje się całkiem udany, nie
można doczepić się do niczego – poza odrobiną spontaniczności. To właśnie
schematyczność powoduje, że z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy odgadnąć,
co przyniesie nowa scena. Również finał nie przedstawia nadzwyczajnych
rozstrzygnięć. Twórcom scenariusza należy życzyć więcej wyobraźni na
przyszłość, albo zejścia na Ziemię i napisania np. klasycznego westernu.

|
::PLUSY::
+ sceneria statku
+ obsada
+ Denis Quaid
::MINUSY::
- zbyt mroczny klimat
- schematyczność,
- dialogi
::OCENA FILMU::
7/10 |

|
|
|
AUTOR:
ANDRE |
|
|