::INFORMACJE::




::TYTUŁ POLSKI::

Drapieżcy

::
REŻYSERIA::
Antonia Bird

::SCENARIUSZ::
Ted Griffin

::MUZYKA::
Michael Nyman
 

::ROK::
1999

::CZAS TRWANIA::
100 min.

::OBSADA::
Guy Pearce,
Robert Carlyle,
Jeremy Davies,
Jeffrey Jones,
John Spencer.

::PLUSY::
+ Scenariusz
+ Nietypowe powiązanie linii melodycznej z akcją…


::MINUSY::
- Brak zaangażowania obsady
- Odtwórczość nie do końca wykorzystująca możliwości tematu…

::OCENA FILMU::
5/10

 

 


SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


RAVENOUS

 

„Kto walczy z potworami, sam może stać potworem”
Friedrich Nietzsche

„Zjedz mnie…”
Anonim

W 1847 dobiegała końca wojna Meksykańsko-Amerykańska, wiele osób poległo, jednak zdarzały się wyjątki, które to potem osławione swoim bohaterstwem zostawały odznaczone i oddelegowane w stan spoczynku na prowincje. Jednym z bohaterów był porucznik John Boyd, awansowany na kapitana został przeniesiony do fortu Spencer w stanie Kalifornia, który stał się ostoją dla kupców i podróżników a zarazem zapomnianym przez Boga zakątkiem ziemi, który zataił największy sekret natury człowieka. Pewnej zimowej nocy do fortu przybywa tajemniczy podróżnik, strudzony daleką wędrówką, wycieńczony ucieczką przed człowiekiem, który zabił i zjadł jego współtowarzyszy. W ślad za kanibalem wyrusza ekipa ratunkowo-badawcza, celem ekspedycji było pojmanie niebezpiecznego mordercy, na czele której staną dowódca garnizonu wraz z porucznikiem Johnem i kilkoma kapralami. Przewodnikiem ekspedycji był tajemniczy podróżnik, który doprowadził żołnierzy do jaskini, w której doszło do tragedii. Podczas przeszukania pieczary, część ludzi zostaje na zewnątrz. W grocie zostaje odkryta tajemnicza masakra, której efektem były obdarte z mięsa zwłoki kilkunastu podróżników. Na zewnątrz dochodzi do nieoczekiwanego ataku, tajemniczy przybysz zabija pozostałych żołnierzy, rozpoczyna się pogoń za wrogiem, w wyniku której zostaje zamordowany kolejny oficer a nasz główny bohater ciężko ranny. Ucieczka przed mordercą odniosła sukces, jednak uraz, którego doznał John nie pozwalał na powrót do garnizonu. Uwięziony w szczelinie wraz z zwłokami swojego martwego podwładnego skazany zostaje na śmierć. Jedynym rozwiązaniem z sytuacji staje się konsumpcja zwłok… Według wierzeń Indian, kto zasmakuje ciała człowieka, posiądzie jego moc, siły Johna się potęgują a powrót do zdrowia staje się rychły… Po powrocie do garnizonu zostaje posądzony o morderstwo żołnierzy, jednak nie to jest jego największym problemem… Ktoś odczuwa potrzebę konsumpcji… Kanibalizm się rozwija… niczym choroba, obezwładnia całe ciało…

Jest to koprodukcja aż sześciu państw w reżyserii Antoni Bird, która poruszyła wtórny temat kanibalizmu dodając nowe wątki poboczne oraz zastanawiającą refleksje na temat ludzkiego życia i ciała, człowieka jako zwierzyny łownej. Surowe scenerie dziewiczej Słowacji posłużyły na doskonałe tło pełnej zwrotów akcji, której głównym wątkiem nie jest walka o przetrwanie, lecz człowiek w obliczu przymusu walki o przetrwanie. Trochę nie smaczne, ale prawdziwe, ponieważ dietetycy stwierdzili, iż ludzkie mięso zawiera najwięcej suplementów odżywczych dla człowieka. Tak, więc w obliczu zagrożenia człowiek zmuszony zjeść człowieka nie panuje nad wszelkimi przejawami zdrowego rozsądku, podobne przypadki historycy zaobserwowali podczas drugiej wojny światowej, gdzie więźniowie zjadali ciała zmarłych oraz dzieci. Wszelkie zabiegi, by urozmaicić fabułę, przyspieszyć akcję, dodać dreszczyk emocji jednak zostały zniweczone obsadą, która znana jest z wcześniejszych ról komediowych oraz marne wykonanie aktorskie. Ciekawym zabiegiem okazuje się podkład muzyczny stanowiący zaprzeczenie dziejącej się akcji, wszelkie skoczne elementy muzyczne, w których to takt umierają kolejne ofiary staje się jedynym atutem tej produkcji. Przewidywalne zakończenie oraz nużące zawirowania akcji, zbyt skomplikowane by widz mógł zrozumieć związek przyczynowo skutkowy. Nie skreślam tej produkcji jednak, ponieważ mimo wielu mankamentów porusza temat filmowy wykorzystywany przez laty przez wielu twórców światowej klasy, kładąc nacisk na rozwój emocjonalny jednostki, co wydaje się ciekawym, lecz nie do końca wykorzystanym pomysłem. Zatem pozostanę z moją oceną po środku, nie chcę nikogo  zniechęcać, jednak nie podejmę również ryzyka by określić ten film jako obowiązkowy. Uważam, że w danym przypadku każdy indywidualnie powinien podejść do wyboru tej produkcji, lecz z lekką dozą dystansu…


ZOBACZ RÓWNIEŻ


DVD

CIEKAWOSTKI

KSIĄŻKI

SYLWETKI

MUZYKA

DOWNLOAD

AUTOR: REQUIEM

 
     
 



::GALERIA::