SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


 



 

13TH GHOSTS



 

 

::TYTUŁ POLSKI::
Trzynaście duchów

::REŻYSERIA::
Steve Beck

::SCENARIUSZ::
Neal Marshall Stevens, Todd Alcott...

::MUZYKA::
John Frizzell

 

::OBSADA::
Matthew Lillard, Rah Digga,
F. Murray Abraham

::KRAJ::
Kanada, USA

::ROK::
2003

::CZAS TRWANIA::
 91 min.


 
 

Państwo Kristcos po wielkiej, rodzinnej tragedii, otrzymują w spadku po wuju piękny dom. Jego konstrukcja jest niebywała, zbudowany jest on ze szkła, na którym widnieją dziwne napisy mające chronić dom przed złymi duchami. Po dogłębnym obejrzeniu całej posiadłości, okazuje się, że w domu jest jeszcze ktoś. Dla rodziny Kristców jest to horroru, po kolei zaczynają ukazywać się im duchy: Pierworodny syn, Korpus, Związana kobieta, Smutna Kochanka (zmarła tragicznie żona Artura), Cierniowy Książę, Zła Księżniczka, Kobieta Pielgrzym, Wielkie Dziecko i Mała Matka, Młot, Szakal, Miażdżycie. Artur Kritcos (w tej roli znakomity Tony Shalhoub) – spadkobierca swojego wuja Syrusa, otrzymuje po jego śmierci całe bogactwo, które staje się dla niego  większym obciążeniem niż darem losu. Syrus chce zza grobu dokończyć swój niecny plan – otworzyć oko diabła i posiąść władze nad światem, a do tego jest mu potrzebny jeszcze jeden duch. Kim jest trzynasta zjawa i jak rozegra się akcja ? To już każdy musi zobaczyć samodzielnie.

            

"13th Ghosts" Steve’a Becka, jest mieszanką thrilleru i horroru. Scenariuszem zajęli się debiutanci w świecie horroru, a mianowicie Todd Alcott (twórca scenariusza między innymi do animowanych filmów, na przykład "Mrówka Z") oraz całkowity debiutant Richard D’Ovidio. Uważam, że reżyser odwalił kawał dobrej roboty, potrafił ująć groteskę i strach w jedną całość. Największym plusem "13th Ghosts" jest charakteryzacja owych, dwunastu duchów, po pojawieniu których, zaczyna się prawdziwa akcja, przybierająca tempa z każdą minutą. Obraz ten jest kolejnym przykładem odgrzewania starych pomysłów, mowa tutaj o filmie z 1960 roku, wyreżyserowanego przez Williama Castle’a "13th Ghost". Film posiada wiele ciekawych scen, jednak mi najbardziej utkwiła scena, w której Miażdżyciel łamie jednego z głównych bohaterów - pierwszego, który poczuł obecność duchów. Należy również wspomnieć o ciekawej i dość oryginalnej oprawie dźwiękowej, stworzonej przez John Frizzella, który świetnie oddał klimat panujący na ekranie, a zarazem umiał przestraszyć widza swoimi dźwiękami. Trochę za mało jest tutaj elementów z horroru, jednak film ogląda się dość dobrze. Nie polecam ani nie odmawiam, to do Was należy decyzja, czy zobaczycie ten film, czy nie.


 

::PLUSY::
+ Wygląd duchów
+ Efekty specjalne
+ Gra aktorów
+ Scenografia (dom, wystrój)

::MINUSY::
- Mało przerażający
- Znikoma ścieżka dźwiękowa
- Chaotyczna akcja - Przypomina bardziej film science - fiction niż horror

::OCENA FILMU::
5/10
 



AUTORKA: MAWET