Tym razem Freddy
Kruger, bohater serii filmowej „Koszmar Z Ulicy Wiązowej”, nie żyje.
Jednak zło, które uosabiał, powraca. Wes Craven, twórca pierwszej
części, scenarzysta i reżyser nawiązuje do najciemniejszych zakątków
własnej wyobraźni, by na nowo nadać sens złu a wraz z nim cała obsada
pierwszej części tego klasycznego już filmu powraca. Sam reżyser staje się ofiarą
koszmarów, aktorzy grających samych siebie, zmuszeni są stawić czoła
demonicznym wizjom, które powoli stają się rzeczywistością.
Ciekawostką jest, iż Wes Craven był twórcą wizerunku i zachowań
Frediego. Na pomysł napisania horroru wpadł podczas rozmów z
córką, która stanowiła pierwowzór Heather. Tym razem wykreowany
szaleniec nabiera barw, jego psychoza przeraża, po mimo to aktorzy
próbują zwalczyć koszmary minionych lat. Jest to swoisty pojedynek
ekipy z czymś, czemu nadali kształt wiele lat temu…
"Przerażający,
zabawny, mądry-
-film z rodzaju tych, o których można pisać prace doktorskie
i z których czerpiemy skrywane przyjemności"
-The
Globe
Po wielu latach
wytwórnia firmowa wznawia produkcję ostatniej
części "Koszmaru z …". Tym razem ma to być powrót do początku. Nad
miastem zbiera się zło, odczuwa je cała ekipa… Po wielu namowach,
reżyserią zajmuje się twórca pierwszej części horroru Wes Craven,
udaje się wytwórni namówić również by wystąpiła Heather, niegdyś
grającą nastolatkę. Jako aktorka, podejmuje wyzwanie, wierzy, że
dzięki tej roli pozbędzie się koszmarów, które nękają ją od lat. Po
serii nieuzasadnionych wypadków na planie filmowym panuje groza, fikcja staje się rzeczywistością… Po śmierci męża, postanawia
odkryć tajemnicę… Ku jej przerażeniu, demony sprzed lat powróciły,
tym razem opanowując wszystkich dookoła. Po wielu nieprzespanych
nocach wraca jej największy Koszmar… Freddy! Czy tym razem to
kolejna halucynacja… Aktorzy grających samych siebie zmuszeni są
zmierzyć się z fikcją, która stała się rzeczywistością, ocierając
się o otchłań krwawego szaleństwa…
Jest to, jak dotąd,
najlepszy odcinek serii. Jako reżyser , zarazem aktor, Wes Craven
osiągnął majstersztyk możliwości horroru z ulicy Wiązowej. Pełen
wartkiej akcji, skomplikowanych zagadek i monstrualnych scen
śmierci, przekonuje widza do sięgnięcia w głąb własnej wyobraźni.
Bez wątpienia, jest to swoisty pojedynek reżysera z Hollywoodzkim
zaszufladkowaniem, krytyka nazwała film powrotem do źródeł
mistrza grozy. Świetna gra aktorów, przekonuje widza do
uwiarygodnienia wszelkich wydarzeń, dziejących się na ekranie, dzięki
czemu film staje się ponadczasowy, unikalny i tak przerażający…
Jeżeli uwielbisz krwawy humor, jeżeli jeszcze nie widziałeś, co
stworzył mistrz a uważasz się za nieustraszonego, spróbuj się
przekonać do jakich granic wytrzymałości doprowadzi cię ta odsłona kina grozy… Gorąco polecam…