::INFORMACJE::




::TYTUŁ POLSKI::
Kroniki Zombie

::
REŻYSERIA::
Brad Sykes

::SCENARIUSZ::
Garrett Clancy

::MUZYKA::
???

::ROK::
2001

::CZAS TRWANIA::
 74 min.

::KRAJ::
USA

::OBSADA::
Greg Brown,
Garrett Clancy,
Mike Coen

::PLUSY::
+ Elementy gore

::MINUSY::
- Pozostałe…

::OCENA FILMU::
2/10
 

 


SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW ORYGINALNYCH

0-99A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź


ZOMBIE CHRONICLES

 

Pojęcie zombie wywodzi się z kultu voodoo, w którym oznacza osobę silnie zniewoloną i ślepo lub nieświadomie wykonującą polecenia osoby kontrolującej, najczęściej będąc pod wpływem środków odurzających. Taki typ zombie był obecny w kulturze od drugiej połowy lat 20. XX wieku do prawie końca lat 60.,kiedy to powstał film George’a Romero Noc żywych trupów, w którym zombie przedstawiano jako nieumarłego: osobę martwą, powstającą z grobu i starającą się zaspokoić żądzę krwi poprzez konsumpcję świeżego ludzkiego mięsa lub mózgu. Po sukcesie Nocy żywych trupów taki obraz zombie rozpowszechnił się w kulturze masowej i dziś mało, kto kojarzy zombie z voodoo, ponieważ nieumarli w stylu Romera pojawiają się często – spotkać można ich w filmach (kolejne filmy z serii żywych trupów, czy współczesne filmy dla młodzieży, w których zombie morduje się w bardzo widowiskowy sposób), grach komputerowych (Np. Resident Evil, Postal 2: Apocalypse Weekend, BloodRayne), grach fabularnych (Np. All Flesh Must Be Eaten - gra, w której główną ideą jest występowanie zombie), oraz w literaturze. Owa tematyka stała się już wyeksploatowana, czego przykładem jest produkcja z 2001r. „Zombie Chronicles” w reżyserii Brada Sykesa, której elementy zniechęcają na każdej płaszczyźnie…

Ta produkcja składa się z trzech legend miejskich, które w banalny sposób zostały ze sobą połączone, jednak ab nie zdradzać rozczarowania przystąpię do skomplikowanego przedstawienia fabuły, która rozpoczyna się od przedstawienia głównej bohaterki, młodej kobiety, która podróżuje po dziwny zakątkach kraju spisując wszelkie informacje o anomaliach, które często są nazywane jako miejskie legendy. Pewnego słonecznego dnia pod jej kołami znajduje się mężczyzna, którego skutecznie potrąciła, wiem, że to śmiesznie brzmi, ale tak to jest ukazane, jednak mężczyzna podnosząc się z ziemi stwierdza, że nic mu nie jest, ale ma małą prośbę, chce żeby kobieta go podwiozła. Podczas niedługiej podróży mężczyzna rozpoczyna rozmowę na temat legend, jedną z nich jest historia o perfidnej intrydze, którą uknuła para kochanków a mianowicie, zdesperowana żona wybiera się na wycieczkę ze swym brutalnym mężem, który jest wojskowym do lasu. Jej kochanek pozostaje w ukryciu, żona wykorzystując pewne informacje o przeszłości męża, będzie chciała upozorować wypadek, chodzi tu o pewnego podwładnego, którego jej mąż zamordował a który powróci zza grobu w poszukiwaniu zemsty. Niestety niektóre marzenia się spełniają a fikcja staje się rzeczywistością…

Druga historia nieco odbiega od poprzedniej, bowiem po lesie spaceruje trójka młodych ludzi, którzy w gęstwinie odnajdują zaniedbany grobowiec. Jeden z młodzieńców by udowodnić swoją męskość profanuje grób oddając na niego mocz. Całe zajście obserwuje z ukrycia córka zmarłego, która poprzysięga zemstę, wkrótce zmarli przodkowie zmartwychwstają dokonując spustoszenia w obozowisku…

Koniec podróży również jest końcem trzeciej legendy, która w nieco mało oryginalny sposób wyjaśnia pochodzenie nieznajomego oraz jego zamiary i cel podróży, która może się zakończyć dla dziewczyny dosyć boleśnie…

Amatorski film stworzony z myślą o masowym rynku DVD oprócz dużej ilości gore niczym nie zachwyca. Fabuła została skonstruowana na zasadzie zaczerpnięcia tematu z różnych legend miejskich i osadzona w realiach odpowiadających budżetowi. Niestety amatorskie ujęcia oraz brak podkładu audio sprawiają, że film jest nie tylko nudny, ale również pozbawiony elementu grozy i wymowności artystycznej. Całość została stworzona przez amatorów, którzy w sposób twórczy pragnęli zaistnieć na arenie komercyjnego kina, jednak ich wysiłki zapewne skupiły się na efektach gore, które po mimo niskiego budżetu są bardzo dobrze dopracowane, niektóre elementy przebrania oraz wnętrzności wyjątkowo dobrze prezentują się w niskiej jakości ujęciach. Poziom gry aktorskiej stanowi amatorską namiastkę dobrego gustu, jest sztuczny, wręcz infantylne zachowanie aktorów podyktowane wymogami scenariusza zniechęca widza do dalszej części seansu. Niestety kolejna pozycja traktująca o zombie okazała się totalną klapą, namiastką kiczu, który w niektórych kręgach kulturowych również traktowany jest za sztukę. Zatem ową pozycję z czystym sumieniem polecam jedynie zagorzałym fanom filmów gore, dla których aspekty artystyczne zostają osadzone daleko w tyle, reszta widzów zapewne sama porzuci pomysł obejrzenia tej produkcji wykorzystując czas na kino bardziej ambitne…


ZOBACZ RÓWNIEŻ


DVD

CIEKAWOSTKI

KSIĄŻKI

SYLWETKI

MUZYKA

DOWNLOAD

AUTOR: REQUIEM

 
     
 



::GALERIA::