|
Sarah mieszka wraz z mężem i synem w dużym,
zwyczajnym domu. Pewnego dnia zakaz rodziców doprowadza do tragicznego
wypadku. Syn Sarah chcą wyjść z domu musiał wyskoczyć z okna, co skończyło
się niefortunnym upadkiem na zbrojenia wystające z betonu. Rok później.
Sarah zostaje sama. Nie dość tego, zostaje wysłana na przymusowy odpoczynek,
ponieważ nie radzi sobie z praca pielęgniarki. Podczas powrotu do domu
dochodzi do dziwnej sytuacji. Na środku pustkowia Sarah potrąca młodego
mężczyznę, który oznajmia jej, że ucieka przed złym człowiekiem. Zabiera go
do domu i opatruje. W pogodni za nimi rusza tajemniczy nieznajomy. Czy
prawda okaże się inna, niż myśli Sarah?

Francuska produkcja, która z jednej strony ma
wiele do zaoferowania, zaś z drugiej, od pewnego czasu zaczyna
rozczarowywać. Film do połowy jest świetny, ponieważ stworzony jest klimat
tajemniczości, a co najważniejsze „We Śnie” wciąga widza. Trochę gorzej
jest, gdy dowiadujemy się kto jest kim i co tak naprawdę się wydarzyło.
Wtedy ten klimat ulatuje i film staje się przewidywalny, i może zacząć
nudzić. Nie można nic zarzucić lokacjom, te które wykorzystano są wręcz
świetne – las nocą, upuszczone domy (wakacje). Gra aktorska stoi na dobrym
poziomie, oczywiście wyróżnienie dla aktorki wcielającej się w Sarah. Nie
możemy tutaj mówić o jakichkolwiek efektach specjalnych, ponieważ ich nie
było. Czasami do pracy wkraczali charakteryzatorzy, którzy nie mieli za
wiele do roboty (trochę krwi, podcięte gardła). Linia melodyczna, jak i sam
dźwięk nadają określony ton oraz tworzą niezły klimat. Widzowie czekający na
mocne momenty, nie uświadczą ich za dużo. Film ten nie oferuje mrożących
krew w żyłach akcji, lejącej się litrami krwi… „We Śnie” to typowy thriller
z elementami grozy, więc jeśli nie chcecie być zawiedzeni takim połączeniem
to zdecydowanie odradzam.

|
::PLUSY::
+
klimat,
+ lokacje,
+ dźwięk,
+ realistyczny
::MINUSY::
-
mało straszny
- przewidujący,
- z czasem zaczyna nudzić
::OCENA FILMU::
5/10 |

|
|
|
AUTOR:
PASTOR |
|
|