|
Przenosimy się do roku 2011. Zostaje nam
przedstawiona rodzina piętnastoletniej Alex. Można byłoby rzec, że jest to
model wręcz idealnej rodziny - poukładane życie każdego z jej członków, brak
zmartwień, problemów. Jednak pewnego dnia w ich domu zamieszkuje syn
sąsiadki, pod pretekstem pobytu jej w szpitalu. Od tego momentu, w domu
dochodzi do niewyjaśnionych zdarzeń. Gasną światła, samoistnie
przemieszczają się rzeczy… To dopiero początek, ponieważ wraz z synem
sąsiadki do domu wprowadzają się demony. Czy nieczysta i mroczna siła wygra
z niewinną rodziną?

„Paranormal Activity 4” nie przedstawia
nam nowych rozwiązań. Zmieniamy dom i przenosimy się tuż obok. Schemat
działania jest ten sam. Zaczyna się od dziecka i później nieczysta siła
dosięga kolejnych członków rodziny. Każde pomieszczenie zaopatrzone jest w
kamerę, na której rejestruje się normalne życie rodziny, a od czasu do
czasu, niewytłumaczalne zjawiska. Tylko kto normalny rejestruje wszystko to,
co robi na co dzień. Czwarta część nawiązuje do poprzednich, ponieważ na
ekranie co jakiś czas przemyka nam Katie, która w jednym momencie jest
widzialna, a za chwilę staje demonem, którego w ogóle nie widać. Film ten
nie oferuje nic nowego, więc jeśli któraś z poprzednich części Ci się nie
podobała, to nie ma po co zasiadać do oglądania czwartej. Przez większość
filmu nudzimy się, tylko na chwilę i tylko przez chwilę z ekranu może nas
coś wystraszyć. Musicie pamiętać, że w tym filmie działa na nas efekt
zaskoczenia i nic więcej. Wiemy już, że powstanie kolejna część, miejmy
tylko nadzieję, że będzie ona lepsza od tych dotychczas wydanych. Widząc
zakończenie czwartej odsłony po prostu można się załamać i domyśleć się, że
na pewno autor może zaserwować nam całkowitego gniota (co jest bardziej
prawdopodobne) lub coś naprawdę pomysłowego i demonicznego. Musimy poczekać
do października.

|
::PLUSY::
+ realizm, ale tylko do
pewnego momentu
+ najlepsza z czterech części
::MINUSY::
- zakończenie
- nudny
::OCENA FILMU::
4/10 |

|
|
|
AUTOR:
PASTOR |
|
|