
"Dog Pile" to kolejna
gra Wydawnictwa Rebel, która zaskoczy Nas wykonaniem
i grywalnością. Gra logiczna, w której gracz musi
ułożyć pewną sekwencję z figurek psów, aby wygrać
dany etap. Zapraszam na recenzję...
:: ZAWARTOŚĆ /
WYGLĄD ::
"Dog Pile" tak
na prawdę zapakowane jest w dwa opakowania. Pierwsze
z nich, to zewnętrzne, to karton z wieszakiem.
Wygląda całkiem nieźle i niestandardowo. Na kartonie
znajduje się wycięta figura psa, dzięki której
możemy zerknąć co znajduje się w środku. Nie brakuje
dużego tytułu wraz z logiem wydawnictwa i kilkoma
informacjami na temat gry. Tak zwany rewers to nic
innego, jak przedstawienie nam zawartości
opakowania, przykładowej rozgrywki, a także
informacji o wydaniu i wydawnictwie. Ładna i spójna
kolorystyka, nie kłuje w oko.

W środku mamy drugie
opakowanie. W całości plastikowe, wierzchnia część
jest przeźroczysta, zaś dolna, wygrawerowana z łapą
psa i tytułem, cała czarna.
Najważniejszym
elementem są figurki psów. To plastikowe sygnatury
różnych ras. Każda z figurek jest różnokolorowa i o
różnym kształcie. To taki Tetris, czy
"Ubongo 3D"
tylko w trochę innym wydaniu, zamiast kafelków mamy
właśnie psy. Plastik, z którego zrobione są psy jest
twardy i według mnie niezniszczalny przy normalnym
użytkowaniu.

W opakowaniu znalazły
się jeszcze karty. Również instrukcja jest w tej
formie i zapisana na jednej z nich. Krótka i zwięzła
instrukcja z przykładami graficznymi i małą ilością
treści. Wszystkie karty gry posiadają identyczny
układ. Na awersie, w górnej części znajdziecie
poziom trudności i ilość figurek używanych podczas
układania. W centralnej części układ, który trzeba
ułożyć, zaś w dolnej numer karty, ilość figurek,
warstw i poziom trudności. Rewers kart to nic
innego, jak rozwiązanie całego układu. Karty nie są
standardowych rozmiarów i są skrojone na miarę do
opakowania. Również kolorystyka i sam design jest
przyjemny dla oka i ciężko się do czegoś przyczepić.
:: ZASADY / ROZGRYWKA ::
Celem gry jest
ułożenie psów w taki sposób, aby zakrywały
całkowicie układ, który jest nam narzucony przez
autora.
Zasady gry są bardzo
proste i każdy bez problemów pojmie w mig, jak ma
postępować. Wybieramy kartę z zadaniem i umieszczamy
na płaskiej powierzchni. Wyszukujemy wszystkie
figurki, które biorą udział w zadaniu i kładziemy je
koło siebie. Możemy rozpoczynać.

Warunkiem koniecznym
jest użycie wszystkich psów i ułożenie ich w taki
sposób, aby zakrywały wszystkie pola siatki. Nie
mogą nigdzie wystawać i muszą tworzyć określoną
figurę.

Na niektórych kartach
znajduje się informacja na temat "warstw". Oznacza
to, że rozwiązanie musi być ułożone np. na dwóch,
czy trzech warstwach. Figurki psów możemy obracać w
każdym kierunki, jak również na drugą stronę. Przy
kilku warstwach niektóre psy mogą stać na głowie,
czy na boku. Każda karta na rewersie ma rozwiązanie
układu, jednak według zapewnień to nie jest jedyne
rozwiązanie.
:: SPOSTRZEŻENIA /
PODSUMOWANIE ::
"Dog Pile" to
specyficzna gra, w której zamiast puzzli w
standardowym kształcie klocków, użyto figurki psów.
Jak się dobrze przyjrzymy to są one właśnie takimi
kafelkami, podobnie, jak w
"Ubongo 3D".
Bardzo dobrze wyglądają te figurki i są one
zarazem utrudnieniem w grze. Ich kształt może
wprowadzać błąd i czasami wydaje się, że coś dobrze
układamy, a pies pomiędzy nogami ma lukę, czy jego
głowa wystaje, w którąś stronę. Podczas użytkowania
figurki ciężko jest zniszczyć. Są one wykonane z
twardego, różnokolorowego plastiku, o przeróżnych
kształtach i wielkościach.

Karty
gry są laminowane, błyszczące i trochę większych
rozmiarów, co ułatwia rozgrywkę. Należy pamiętać, że
podczas rozgrywki musimy mieć trochę twardego
miejsca, a karta musi leżeć poziomo, żeby figurki
nam się nie przesuwały.

Bardzo
dobrze, że autor postanowił wprowadzić układanie
wielowymiarowe. Na początku jest prosto, do
dyspozycji mamy tylko jeden poziom. Z każdą kartą
jest trochę trudniej i już na dziewiątej karcie
zostaje wprowadzony drugi poziom. Trudno nie jest,
trzeba trochę pokombinować i poobracać psy w różnych
kierunkach. Większe schody zaczynają się już w
drugim poziomie - "zaawansowanym". Startujemy od
jedno i dwupoziomowej gry. Dopiero na dwudziestej
trzeciej karcie zostaje wprowadzona kolejna warstwa.
Poziom "ekspert" zaczynamy ponownie od jednej,
później od drugiej i trzeciej warstwy. Ostatnią
nowością na tym poziomie jest dołożenie kolejnego
piętra. Pozostaje mam jedynie poziom "mistrz", gdzie
do dyspozycji mamy tylko trzy i cztero piętrowe
konstrukcje. I to już nie jest dla wszystkich.
Należy rozpatrywać je jako przestrzenne konstrukcje,
które czasami trzeba podtrzymywać, aby utrzymały
swoje żądane kształty.

Gra
przeznaczona jest jedynie dla jednej osoby, co nie
każdemu się spodoba. Teoretycznie możemy się
wymieniać co rundę i ustalać określoną kolejność.
Możliwości jest kilka, więc nie musimy być
osamotnieni w rozgrywce. Mam pewne wątpliwości co do
ustalonego wieku, od siedmiu lat. Nie wiem, czy
rozgrywka nie będzie za trudna dla dzieci. Może z
pierwszymi planszami dadzą sobie radę, ale później
będzie trzeba pomóc dzieciom.

"Dog
Pile" jest ciekawa, ładnie skrojona i dobrze się w
nią gra. Tylko jest pewien problem. Gra nie jest
innowacyjna. Na rynku jest kilka podobnych, gdzie
tylko zmieniają się kształty lub figury. Nie wiem,
czy wniesie ona świeży powiew wśród gier logicznych,
ale na pewno jest ona miłym urozmaiceniem. Należy ją
polecić, bo jako samodzielną gra jest niezła i
wciągająca. Nawet kilkukrotne ułożenie danej
sekwencji nie skutkuje tym, że ponownie ułożymy ją
bez problemu. Polecam ją osobom lubiącym takie
klimaty i tym, co nie mają czegoś podobnego na
półce.
AUTOR:
MICHAŁ N. |