TORRES  /  G R Y  /  ARENA HORROR
   


:: INFORMACJE O GRZE ::

 :: TYTUŁ ORYGINALNY ::
Evolution

:: TYTUŁ POLSKI ::
Ewolucja

:: AUTOR ::
Dominic Crapuchettes,
 Dmitry Knorre,
 Sergey Machin

 :: WYDAWCA ::
Egmont

 :: ROK WYDANIA ::
2017

:: RODZAJ GRY ::
karciano - planszowa

:: OCENA ::
5/6


:: GRĘ UDOSTĘPNIŁO NAM ::



 

 

Ewolucja to kolejna propozycja wydawnictwa Egmont, która swoją premierę miała we wrześniu 2017  roku. Jest to kolejna edycja gry „Ewolucja: pochodzenie gatunków” ze znacznymi modyfikacjami. To gra karciano-planszowa przeznaczona od 2 do 6 graczy. Zabawa w tworzenie i dostosowanie do otaczającego świata gatunków zwierząt zajmuje około godziny. Jest to propozycja zarówno dla graczy, którzy zaczynają swoją przygodę z grami i tymi, którzy są już wprawieni w ten rodzaj rozrywki. W trakcie gry trzeba sporo główkować, więc jest to gra należąca do tych strategicznych. W Ewolucję można zagrać już od 12 roku życia. Fabuła gry nawiązuje do naukowej teorii Darwina, żeby przetrwać w danych warunkach trzeba być lepiej przystosowanym i przekazywać następnym pokoleniom cechy korzystne oraz wypierać osobniki o słabszych cechach. Żeby wygrać w zmiennym ekosystemie musimy uzbierać jak najwięcej punktów. Punkty zdobywa się karmiąc swoje gatunki, zwiększając  ich populację i uposażając w przeróżne cechy.  Trzeba być jak najlepiej przystosowanym gatunkiem, a to nam daje szansę przetrwania, najsłabsze osobniki wymierają.

Praktycznie wszystkie gry z Egmontu zapakowane są w pudełko z twardej tektury, tak jest i tutaj. Na pudełku ilustracja zwierzątka podobnego do kolorowego, bajkowego gekona albo kameleona w otoczeniu przyrody. Całość w barwach ciepłych z przewagą żółtego. Po bokach pudełka znajdują się ilustracje zwierząt, które kojarzone są z tymi, które raczej żyją w ciepłym klimacie. Gdzieniegdzie szkielety symbolizujące wymarłe gatunki. W środku plastikowa wypraska z miejscem na wszystkie elementy. Główną role w grze pełnią karty. Jest ich aż 129. Są to karty cech, których jest 17. Wszystkie te cechy zostały dokładnie opisane w instrukcji, ale na każdej karcie u dołu znajduje się ich opis. Cechy mogą być obronne, mięsożerne, pokarmowe, inne. O tym jakie to są cechy informuje nas kolor tła kart. W centralnej części karty znajduje się ilustracja, adekwatna do jej nazwy (przykładowo na karcie z cechą współpraca przedstawiona jest grupa pracujących ze sobą mrówek). W prawym dolnym rogu usytuowana jest informacja o tym, ile zostanie dołożonych żetonów pożywienia roślinnego do wodopoju (jeżeli zdecydujemy się tą kartą zagrać do wodopoju). Na niektórych kartach w prawym górnym rogu znajduje się informacja, że działanie danej karty można wykonać w innej kolejności. Karty mają standardowy rozmiar i jest ich na tyle dużo, że trzeba tasować je w częściach. Centralne miejsce na naszym stole zajmuje plansza wodopoju. Wykonana jest z grubej tektury i przedstawia staw z wodą. To do wodopoju będą przybywać pierwsze karty cech i tam znajdziemy pożywienie. W zasadzie pełni ono jedynie rolę ozdobną i bez problemu możemy zagrać nawet bez tej planszy. Do tego mamy 20 planszetek gatunków, składają się one z trzech torów. Dwa tory mają wybite kwadraty, do których wkładamy znaczniki punktacji i służą do liczenia punktów. Jeden tor wskazuje nam rozmiar naszego gatunku, drugi zaś populację. Trzeci tor to miejsce do odmierzania żywności przeznaczonej do nakarmienia naszego gatunku.

Plansze można położyć pionowo, jak i poziomo, ponieważ wykorzystane są dwie strony planszy. Mały wodopój i możliwość położenia plansz w różnym kierunku, powoduje, że do zagranie nie potrzeba nam, aż tak dużo miejsca, jak w przypadku innych gier. Plansze gatunków są solidne wykonane - gruba tektura, podobnie, jak wodopój. Znaczniki punktacji w postaci malutkich drewnianych kostek, w dwóch kolorach - brązowym i zielonym. Znaczników punktacji jest 40. Na planszy gatunku układamy jeszcze żetony pożywienia. Jest ich 132. Każdy żeton ma dwie strony, na jednej pożywienie roślinne, na drugiej pożywienie mięsne, czyli elementy zwierzątek. Przy wodopoju możemy znaleźć tylko rośliny, gatunki mięsożerne atakują inne zwierzęta, które są słabsze pod względem rozmiaru oraz nie posiadają wystarczająco mocnych cech obronnych. Żeton mięsny pobiera się z banku żywności. Do tego mamy jeszcze 12 większych żetonów z liczbą 10, a będą nam potrzebne wtedy, gdy zabraknie pojedynczych żetonów pożywienia. Dołączone jest do nich woreczek strunowy. Następnym elementem są stojące zasłonki. Za nie będziemy układać żetony zjedzonego pożywienia. Pełnią funkcje techniczną, dzięki której nasi przeciwnicy nie są wstanie zliczyć żetonów pożywienia, które na koniec gry stanowią punkty zwycięstwa.

W pewnym momencie gry pożywienia jest tak dużo, że zarówno bez zasłonek nie da się zliczyć, ale zasłonki świetnie wpisują się w klimat przyrodniczy gry, ponieważ przedstawiają kolorowe krajobrazy oraz dzikie zwierzęta. Zasłonki są tekturowe. Ostatnim elementem jest dość duży, zielony, drewniany dinozaur, który wskazuje nam pierwszego gracza. Do dyspozycji graczy jest też instrukcja oraz dwie karty pomocy. Z instrukcją nie ma większych problemów, napisana dosyć jasno i przejrzyście, choć przyznam szczerze, że fragment dotyczący karmienia musieliśmy przeczytać kilka razy, ponieważ mieliśmy wątpliwości, co do kolejności karmienia swoich gatunków. Instrukcja opatrzona wieloma ilustracjami, za to trochę za mało przykładów. Na końcu słowniczek z wyjaśnionymi pojęciami, użytymi w instrukcji, a także opis kart. Mamy też dwie laminowane karty pomocy, więc nie zniszczą się tak szybko. Na kartach pomocy opis faz gry oraz opis kart cech. Dodatkowo na końcu gry możemy pobawić się w nazywanie naszych stworzonych gatunków. Na ostatniej stronie kart pomocy tabelka stworzona właśnie do tego.

Rozpoczynając grę kładziemy plansze wodopoju w centralnym miejscu. Każdy z graczy otrzymuje po jednej planszy gatunku i dwa znaczniki (zielony i brązowy). Znaczniki kładzie się na torze populacji oraz na torze rozmiaru na naszej planszy gatunku. Do tego każdy gracz otrzymuje jedną zasłonkę. Żetony z pożywieniem kładzie się obok planszy i stanowią bank żywności. Karty cech tasuje się i kładzie w zakrytym stosie, a pierwszy gracz wybrany losowo zabiera dinozaura. Rozgrywka podzielona jest na 5 faz. W pierwszej fazie "Rozdanie Kart", każdy z graczy otrzymuje po 3 karty cech na rękę oraz dodatkowo po jednej karcie za każdy posiadany gatunek, czyli w pierwszej rundzie tych kart na ręce będzie 4. Następnie jedną z kart cech musimy wysłać do wodopoju.

Oczywiście trzeba tu zwrócić uwagę na to ile da nam pożywienia roślinnego i przeanalizować swoją sytuację. Następnie każdy z graczy może rozdysponować swoją resztę kart. Można odrzucić kartę z ręki i stworzyć nowy gatunek, czyli otrzymać kolejną planszę gatunku, którą należy położyć po lewej lub prawej stronie istniejącego już gatunku. Kolejność ma tutaj znaczenie, ponieważ niektóre karty cech odnoszą się do gatunków sąsiadujących. Odrzucić kartę i zwiększyć populację lub rozmiar danego gatunku albo wyposażyć gatunek w nową cechę. Można zagrać tyle kart, ile się ma na ręce lub mniej. Następnie na planszy wodopoju kładzie się tyle pożywienia, ile jest na kartach, które na nim leżą. Po tym następuje karmienie. Zawsze trzeba nakarmić jeden głodny gatunek. W tym celu pobiera się żeton pożywienia roślinnego z wodopoju w przypadku gatunków roślinożernych lub atakuje inne gatunki w przypadku gatunków mięsożernych. Po karmieniu sprawdzamy, czy udało nam się wykarmić wszystkie gatunki.

Gatunek jest najedzony jeżeli otrzymał tyle pożywienia ile wynosi jego populacja. W przeciwnym razie redukuje się populację do liczby otrzymanych żetonów pożywienia. Jak populacja danego gatunku spada do zera, gatunek wymiera. Koniec gry wyznacza potrzeba przetasowania talii kart odrzuconych, po tym fakcie rozpoczyna się ostatnia runda, po której będziemy liczyć punkty. Za każde pożywienie za zasłonką otrzymuje się po jednym punkcie, każdy gatunek wart jest tyle, ile wynosi jego populacja, a każda cecha gatunku jest warta 1 punkt. Ten kto zdobędzie najwięcej punktów wygrywa. Dla rozgrywki dwuosobowej w zasadach są małe zmiany. Talia kart cech jest mniejsza, a każdy gatunek może posiadać tylko dwie cechy. Grę można też nieco przyspieszyć i w fazie 3 zagrywać karty równocześnie.

Gra polega na tym, żeby jak najlepiej wykorzystać zasób kart, jakie mamy na ręce, manipulując wielkością populacji. To od jej wielkości głównie zależy, ile zjemy pożywienia a to ma największy wpływ na punktację końcową. Oczywiście musimy pamiętać, że każdy dodatkowy gatunek to potrzeba większej ilości pożywienia, ale też możliwość wyposażania go w przeróżne cechy, które mogą dawać nam przewagę oraz dzięki którym możemy być realnym zagrożeniem dla przeciwników. Zestaw kart cech jest ograniczony, to znaczy cech jest 17 i są powtarzalne, czyli posiadając jedną cechę nie mamy gwarancji, że nasz przeciwnik też nie wykorzysta takiej cechy do uposażenia swojego gatunku w daną cechę. Oczywiście trzeba samemu podjąć decyzję, w które cechy uposażymy nasze gatunki, bo liczba tych cech jest ograniczona do 2 lub 3, w zależności od liczby graczy. Karty trafiają do nas losowo, więc mając odrobinę szczęścia i otrzymując od losu dobre cechy możemy  zyskać przewagę. Z drugiej strony możemy też zostać szybko zjedzeni kiedy w grze pojawią się nagle gatunki mięsożerne, a my ani nie mamy kart cech obronnych, ani nie inwestowaliśmy w wielkość gatunku. Interakcje między graczami mogą być jawne i ewidentne.

Tworząc gatunek mięsożerny ewidentnie niszczymy słabsze gatunki jednego z graczy, czy ten nie będzie umiał się obronić. To od nas również zależy ile pożywienia trafi do wodopoju, kto zgarnie większą część jedzenia, a także czy posiadamy karty cech zwiększające pobieranie pożywienia (np. współpraca, zbieracz). Jak będzie wyglądać gra zależy od graczy zasiadających przy stole. Zdarzało nam się, że graliśmy w bardzo spokojne rozgrywki tworząc gatunki roślinożerne i skubiąc sobie trawkę, a zdarzały się rozgrywki mocno krwawe, gdzie wyjadaliśmy siebie nawzajem. W zasadzie można obierać różne strategie i stawiać za każdym razem na coś innego. Powoduje to, że często sięga się po ten tytuł, jednak polecam częste granie, ale w trochę innym składzie, ponieważ ludzie mają skłonność do powtarzania swoich wyborów, a powtarzalność cech w kartach może powodować, że będzie to gra trochę monotonna. Samo techniczne wykonanie bardzo fajne. Kolorowe zasłonki, temat gry oraz karty z ilustracjami zwierząt powodują, że czujemy zew natury.

Temat gry świetnie współgra z rzeczywistą teorią ewolucji. Kiedy zaczynamy grać dominują gatunki roślinożerne, których zwiększamy populację, aż nagle zaczyna brakować nam pożywienia roślinnego i nagle w grze pojawiają się gatunki mięsożerne lub z cechami padlinożercy, w zupełności tak, jak w życiu. Dzikie zwierzęta w naturalnym otoczeniu to coś, co nie jest popularne wśród gier planszowych, a Ewolucja wypełnia tą lukę. Zdecydowanie gra dla rodziny, najbardziej optymalny skład to 3 do 5 osób przy stole. Gra dla 6 osób może zajmować trochę dużo czasu, a jeżeli zdecydujemy się  na szybką rozgrywkę to będzie trochę chaosu. Z kolei gra dla dwójki jest trochę monotonna, zwłaszcza jeżeli na początku któryś z graczy zyska przewagę. Bez wątpienia dzięki tej grze oprócz fajnej zabawy możemy przybliżyć dzieciom samą teorię Ewolucji, co na pewno będzie świetnym uzupełnieniem wiedzy podręcznikowej.

 AUTOR: WIOLETA S.

 


:: ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA ::

dinozaur pierwszego gracza

1 plansza wodopoju,

6 zasłonek graczy

40 drewnianych znaczników

129 kart cech

132 żetony pożywienia

12 żetonów pożywienia z wartością 10

20 plansz gatunków

2 pomoce gracza

 instrukcja