
"Fits"
to światowy bestseller, który zdobył kilka ważnych
nagród w świecie gier. Proste zasady, niezłe wykonie
to tylko kilka elementów, które przemawiają na plus
wydania. Mimo dużych rozmiarów gra sprawdzi się
dosłownie wszędzie. Zapraszam
do zapoznania się z grą i recenzją...
:: ZAWARTOŚĆ /
WYGLĄD ::
"Fits" zapakowane
jest w dość sporych rozmiarów kartonowe opakowanie.
Kolorystyka jest ciekawa. Tło to niebieskie
odcienie, od tych najjaśniejszych do tych
najciemniejszych. Na wierzchniej części opakowania
znalazł się duży tytuł, hasło reklamowe i główne
elementy gry - tor gry, kafelki oraz klocki. Boki są
identyczne, jak awers. Na rewersie mamy zupełnie
inny styl. Zmienia się kolorystyka, a autor serwuje
nam dużo jaśniejsze pastele. Nie mogło na nim
zabraknąć krótkiego opisu, elementów pudełka, jak
również ciekawych grafik.

W środku mamy
czterostronną instrukcje, która wyjaśnia wszystko
to, co oferuje nam gra. Bardzo ładnie przedstawiono
wizualnie przykłady samych elementów, czy sposoby
gry. Każdy z czterech graczy otrzymuje tor gry, tak
zwaną rampę. Stworzone są one z plastiku, a
przykrywką dodatkowo posiada wytłoczone tory do
lepszego przemieszczania klocków. W rampie mocuje
się planszę gry, z czterema poziomami trudności.
Każdy poziom wyróżnia kilka elementów, czy to
cyferki, czy figury. Później inaczej liczona jest
punktacja.

Dostajemy cztery
kafelki startowe oraz szesnaście podstawowych. Poza
innym tłem - granatowe i fioletowe, nic ich więcej
nie wyróżnia. Nadrukowane są one na grubej tekturze,
którą będzie ciężko zniszczyć. Ostatnim, a zarazem
najważniejszym elementem są klocki. W pudełku
znajdziecie cztery zestawy klocków, po szesnaście z
każdego koloru. Muszę przyznać, że są one świetne.
Dobrze trzymają się w ręce, a plastik z którego
wykonane są klocki jest trwały i ładnie
wystylizowany.
:: ZASADY / ROZGRYWKA ::
Zasady, jak i samo
przygotowanie gry jest banalne. Każdy gracz
otrzymuje swoją rampę, zestaw klocków w odpowiednim
kolorze oraz plansze mu przyporządkowane.

Gra składa się z
czterech rund, każdą z inną planszą, odpowiednie
oznaczoną. Podczas tury musimy zastosować cztery
następujące zasady:
1. Umieścić planszę
na rampie - wybieramy odpowiednią planszę rundy i
umieszczamy na rampie przykrywając ją plastikową
przykrywką.
2. Umieścić klocka
startowego - po potasowaniu i rozdaniu klocków
startowych gracz umieszcza go na swojej planszy.

3. Rozegrać rundę -
po potasowaniu wszystkich kafli gry wykładamy po
kolei kafle, które odpowiadają poszczególnym
klockom. Wszyscy grają jednocześnie, co nie powoduje
większych przestojów w grze.
4. Podliczyć nasze
dokonania - po każdej rundzie musimy zliczyć nasze
punkty. Każdy niezasłonięty kwadracik to punkt
ujemny. Dodatkowo punktujemy za:

Runda 1: 1punkt za
cały zakryty rząd
Runda 2: na planszy
znajdują się bonusowe pola punktacji, gdy zostaną
niezasłonięte otrzymujemy odpowiednią ilość punktów.

Runda 3: podobnie,
jak w rundzie 2, tutaj również mamy dodatkowe
punkty, jednak tym razem są i ujemne. Każde
niezasłonięte pole punktuje.

Runda 4: na planszy
znajdują się odpowiednie symbole, figury, każda
niezasłonięta para daje mam trzy punkty, zaś gdy
będziemy mieć odsłonięty tylko jeden symbol, wtedy
odejmujemy od wyniku trzy punkty. W przypadku
zasłonięcia obu symboli do naszego wyniku nic nie
wliczamy.

Po czwartej rundzie
następuje koniec gry. Należy policzyć wszystkie
punkty i porównać je ze sobą. Osobą z największą
ilością punktów wygrywa. W przypadku remisu dzielimy
się zwycięstwem. W instrukcji znajduje
się tabelka z punktacją do jakiej grupy
zaawansowania należymy.
:: SPOSTRZEŻENIA /
PODSUMOWANIE ::
"Fits" to światowy
bestseller, który zdobył wiele nagród, jak również
był do nich nominowany. Jest to gra logiczna, która
wymaga od nas sporo zaangażowania i myślenia.
Wylosowany kartonik z klockiem to tylko początek.
Możemy go obracać jak tylko chcemy. Ważne, aby na
naszej planszy było jak najmniej pustych pól. Chyba,
że są to specjalne pola dające nam dodatkowe punkty.
Każdy kto grał w Tetrisa, wie na czym ta gra polega.
Autor dodał kilka urozmaiceń, żeby nie było tak
łatwo. Może się tak zdarzyć, że będąc na minusie
możemy wygrać całą grę. Punkty dodatnie zdobywa się
dość ciężko, zaś ujemne wpadają nam co rusz.

Zabawa podczas gry
jest przednia. Jednak musimy liczyć się z tym, że
nie zabierzemy jej wszędzie. Karton zajmuje dość
sporo miejsca, co jest zrozumiałe po jego
zawartości. Materiały i efekt końcowy zasługują na
uznanie. Klocki świetnie leżą w dłoni i wyglądają
bardzo dobrze. Gra posłuży nam spory kawał czasu,
ponieważ nie ma tutaj miękkich elementów, które
można szybko zniszczyć.

Pomysł Knizia na
przeniesienie Tetrisa był niezły, co widać po
nagrodach, jakie zdobyła gra. Niby nic trudnego,
lecz cieszy. Poziom trudności wzrasta z każdą runda.
Należy tak operować klockami, aby pozostało jak
najmniej pustych kwadracików. No chyba, że są to
specjalne pola z dodatnimi punktami. Wydaje się, że
przejdziemy przez grę bez problemów. Tak nie jest.
Wszystko zależy od naszego szczęścia i od tego jak
będą potasowane kartoniki z klockami. Niby mamy
nieograniczony czas, ale czy jest nam tyle go
potrzebnego. Nie sądzę. Od razu widać, jak można
ułożyć dany klocek. Klocek możemy ułożyć na samej
górze i przesunąć go po prostej w dół. Nie możemy
przesuwać go w poziomie podczas "spuszczania".

Czas
spędzony przy grze mija bardzo szybko. Regrywalność
jest bardzo duża, jednak po pewnym czasie gra po
prostu może się znudzić. Świetne wykonanie, pomysł i
niezła zabawa to powinno Was przekonać do zagrania w
"Fits".
Polecam.
AUTOR:
MICHAŁ N. |