GOBLINPIADA  /  G R Y  /  ARENA HORROR
   


:: INFORMACJE O GRZE ::

 :: TYTUŁ ORYGINALNY ::
Goblin Dice

:: TYTUŁ POLSKI ::
Goblinpiada

:: AUTOR ::
Mikhail Bzylevitch

 :: WYDAWCA ::
FoxGames

 :: ROK WYDANIA ::
2016

:: RODZAJ GRY ::
gra karciana

:: OCENA ::
5/6


:: GRĘ UDOSTĘPNIŁO NAM ::



 

 


Goblinpiada - to emocjonujący wyścig zielonoskórych goblinów. Gobliny nie tylko chcą być pierwsze na mecie, ale również uciekają przed pędzącym tuż za nimi ciężkim głazem. Wyścig jest niebezpieczny, odbywający się na igrzyskach goblinów i jest pełen przeszkód. O zwycięstwie decyduje szybkość, refleks i odrobinę szczęścia.

Gra składa się z 22 kartonowych kafelków, które tworzą tor. Kafelki podzielone są na dwie części, są to etapy trasy. Na kafelku jest ilustracja toru oraz kilka bardzo ważnych elementów. U dołu są ilustracje wyników na kostce, które aktywują ruch, czyli jeżeli uda nam się zdobyć kostkę z danym wynikiem i stoimy właśnie na tym kafelku możemy ruszyć naszego goblina o jeden element toru. Ważne jest to, że ilustracje z wynikami dotyczą całego kafelka a nie tylko jednego elementu toru. U góry mamy ilustrację kostki również z wynikiem, który aktywuje specjalną akcję oraz symbol tej akcji. Dodatkowo po prawej stronie kafelka znajduje się znak. Może to być znak plusa, minusa i równości. Jest to informacja dotycząca szybkości głazu. W momencie kiedy głaz trafia kafelek, gdzie jest z górki (symbol +) przyspiesza, analogicznie jak ma pod górkę zwalnia (symbol -). Znak „=” oznacza, że prędkość głazu nie ulega zmianie. Prędkość głazu możemy monitorować na kafelku mety, który przedstawia podium i licznik szybkości głazu. Oprócz kafelków toru oraz kafelka mety mamy jeszcze kafelek startu podzielony na 3 sekcje. Tam startuje głaz, który na początku gry porusza się z prędkością 1, pokonując co turę jedną sekcję. Gobliny startują z pierwszego kafelka toru, co oznacza, że mają przewagę nad głazem o 3 tury. Pionki goblinów, których jest 6, wykonane są z grubej tektury. Każdy jest inny, jeden gruby, inny zaś chudy jak szkapa, ale wszystkie łączy jedno, są zielone. Dodatkowo mamy jeszcze magiczny głaz, który sukcesywnie „splaskaca” gobliny oraz znacznik szybkości głazu, który jest mniejszą kopią głazu. Głaz oraz gobliny mocuje się na plastikowe podstawki. Oczywiście mamy też 12 standardowych kości. Do gry dołączona jest instrukcja, którą się czyta łatwo i przyjemnie. Opatrzona jest licznymi przykładami oraz ilustracjami. Całość zapakowana w solidne pudełko z tekturową wypraską .Na pudełku ilustracja uciekających zielonych stworów, uciekających przed pędzącym głazem. Pudełko ma mniejsze rozmiary niż inne tytuły z Foxgames, co ma znaczenie, jeżeli często transportujemy grę. Gra przeznaczona jest dla maksymalnie 6 graczy i trwa do 20 minut. W naszym przypadku zawsze kończyła się szybciej.

Do zagrania w Goblinpiade potrzebujemy trochę miejsca, aby rozłożyć tor. Tor składa się z kafelka startu, mety i 7 losowych kafelków, również ułożonych losowych. Przydało by się również miejsce, gdzie będziemy rzucać kości. Uwaga! Musi to być miejsce, do którego wszyscy ścigający się mają równy dostęp, aby każdy mógł zagarniać kostki. Dzięki temu, że zawsze losujemy tylko 7 kafelków, zawsze mamy inny tor do pokonania. Po rozłożeniu toru ustawiamy swoje gobliny na pierwszym kafelku toru, a głaz na kafelku startu w pierwszej sekcji.

Każdy z graczy ma dwie kostki, kiedy któryś z graczy krzyknie „CHODU”, wszystkie kości muszą być rzucone na środek stołu. Następnie każdy z graczy łapie dwie kości. Po kolei zawodnicy używają wyników kości. Jeżeli wynik na kości pasuje do wyniku u dołu kafelka, na którym stoi nasz goblin, możemy ruszyć się o jeden element toru, czyli na prawą część kafelka. Pamiętając o tym, że jeśli goblin przesunie się na inny kafelek za pomocą jednej kości, wynik na drugiej kości musi pasować do wyników na nowym kafelku. Z kolei jeżeli wynik na kości pasuje do ilustracji u góry kafelka możemy użyć akcji specjalnej, której ilustracja też znajduje się na kafelku. Kiedy już wszyscy użyją kości, głaz zaczyna się poruszać, następnie wszyscy zabierają po dwie kości i czekają na okrzyk CHODU!

Akcje specjalne mogą mieć wpływ na głaz, na przeciwników lub na nas. Znak na kafelku „zakaz wjazdu”, pozwala nam zmniejszyć szybkość głazu o jeden, przy czym nie może ona być mniejsza od jeden. Możemy też zastosować „wredną sztuczkę” i przesunąć pozostałe gobliny o jeden do tyłu, przez co pokrzyżować im plany zwłaszcza, jeżeli mają konkretne wyniki na kostce. Dzięki specjalnej akcji „długa”, można przesunąć swojego goblina o 2 fragmenty toru , co może dać nam niezłą przewagę. Ostatnią akcją jest „gobliński fart” co pozwala nam przerzucić wynik na jednej kości. Ważne jest to, że w każdej turze możemy wykorzystać jedną akcje specjalną każdego typu. Czyli nie możemy wykorzystać np. dwa razy wrednej sztuczki.

Głaz toczy się tuż za goblinami. Zaczyna z prędkością jeden. Jeżeli ma z górki to na koniec kolejki zwiększamy jego szybkość o jeden. Jeżeli tylko głaz znajdzie się na fragmencie toru, na którym znajduje się goblin. Goblin zostaje „splaskacony” a z gry zostają wycofane dwie kostki. Wygrywa najszybszy goblin, albo dociera on do mety lub gdy inne gobliny zostaną „splaskacone”.

Autor daje nam możliwość zagrania w inne warianty gry. Jeden z nich dotyczy gry tylko w duecie. Różni się tym od podstawowej wersji, że każdy z graczy rzuca trzema kośćmi, ale zgarniają tylko dwie. Kiedy już użyją kości i poruszą swoje gobliny mogą dodatkowo zabrać po jednej kości. Kolejny wariant polega na zakryciu kafelków toru i kiedy któryś z goblinów dotrze na dany kafelek, odkrywa się go. Kolejna propozycja autora to ułożenie toru według jego zaleceń. W instrukcji są trzy gotowe recepty: „przebieżka po parku”, „apokaliptor” oraz „siecz, pal i rąb”.

Goplinpiada to dość przyjemny tytuł, jednak nieco monotonny, zwłaszcza dla doświadczonych graczy. U nas rozgrywka zazwyczaj trwała krócej niż 20 minut, bo zwykle magiczny głaz nas szybko „splaskacał”. Do końca toru udało się nam może dotrzeć raz na 10 partyjek. Swoje odczucia opiszę może od okrzyku CHODU. W naszym wydaniu brzmiał on nieco sztucznie i woleliśmy, jednak mówić rzucamy. Z pewnością takie okrzyki to wartość dodana dla nieco młodszych graczy. Mimo, że w instrukcji wyraźnie jest napisane i wyszczególnione, że nie można wyrywać kości sobie z ręki, nie udało się nam tego uniknąć. Zwłaszcza na początku gry, kiedy to polowaliśmy wszyscy na te same wyniki, bo nasze golibliny stały na jednym kafelku. Kości ze stołu trzeba naprawdę zgarniać ostrożnie, często zdarza się, że przez przypadek przewracały się na inny wynik. Na początku gry jest polowanie na te same wyniki, dopiero w późniejszym etapie jest trochę mniej rywalizacji, bo gobliny stoją już na innych kafelkach. Dzięki akcją specjalnym, oprócz samego ścigania trochę interakcji między uczestnikami zabawy zwłaszcza gdy uda nam się przesunąć inne gobliny do tyłu na inny kafelek .Przy pierwszych rozgrywkach trochę nam brakowało krótkiej ściągawki, jakie działanie mają dane akcje specjalne, ale szybko się nauczyliśmy. Zasady gry są proste i łatwo przekazać ją graczom, którzy nie mieli okazji jeszcze zagrać w Goblinpiade i dobrze napisana instrukcja w tym pomaga. Dzięki dodatkowym wariantom gry możemy zagrać w dwójkę w bardziej agresywny sposób. Drugi wariant pozwala na bardziej nieprzewidywaną rozgrywkę, co osobiście polecam, bo minimalizowane są usterki w czasie zabierania kości. Gdy już nam się uda zabrać dwie kości z wynikami, podejmujemy decyzję, którą kość wykorzystamy jako pierwszą, co ma znaczenie zwłaszcza jak przeskakujemy z jednego kafelka na drugi.

Wykonanie gry jest utrzymane na dobrym poziomie. Kafelki są atrakcyjne i kolorowe, a całość utrzymana w jednej tematyce magicznej olimpiady. Jedyny minus za wielkość, czy też formę goblinów, które przysłaniają ważne elementy na kafelkach np. wyniki potrzebne do poruszenia. Bardzo uciążliwe jest to na początku rozgrywki, gdy wszystkie gobliny stoją na pierwszym kafelku oraz w grze wieloosobowej.

W porównaniu do klasycznych gonitw, gdzie rzucamy tylko kośćmi, gra wypada bardzo dobrze poprzez wprowadzenie takich elementów, jak zbieranie wyników, wymienny tor i magiczny głaz, gra staje się bardziej emocjonująca i mniej losowa. Polecam zabawę i zagranie z dziećmi w wieku szkolnym, wszystkim początkującym przygodę z grami planszowymi lub lekki przerywnik pomiędzy ciężkimi tytułami.

AUTOR: WIOLETA S.

 


:: ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA ::

22 kafelki toru goblinów

1 kafelek startu

1 kafelek mety

6 pionków goblinów

1 pionek głazu

1 znacznik szybkości głazu

12 kości

7 plastikowych podstawek na pionki

instrukcja