NARABI: KAMIENIE MAJĄ DUSZĘ  /  G R Y  /  ARENA HORROR
   


:: INFORMACJE O GRZE ::

 :: TYTUŁ ORYGINALNY ::
Narabi

:: TYTUŁ POLSKI ::
Narabi: Kamienie Mają Duszę

:: AUTOR ::
Daniel Fehr

 :: WYDAWCA ::
Fox Games

 :: ROK WYDANIA ::
2019

:: LICZBA GRACZY ::
3 - 4

:: WIEK ::
od 10 lat

:: CZAS GRY ::
15 minut

:: OCENA ::
5
/6


:: GRĘ UDOSTĘPNIŁO NAM ::



 

 

 

"Narabi" to wariacja, która przedstawia nam trochę inne spojrzenie na pasjansa z różnymi warunkami. Tym razem nie grami sam, towarzyszy nam minimum dwójka graczy. Jest ciekawie, czasami trudno i emocjonująco... Zapraszam do zapoznania się z grą i recenzją...

:: ZAWARTOŚĆ / WYGLĄD ::

"Narabi" znajduje się w poręcznym pudełku o małych rozmiarach dostosowanych do zawartości. Dominują tutaj specyficzne kolory dostosowane do japońskiej tematyki - biel, czerń, czerwień i róż. Na tle białej, rozbijającej się o czarne kamienie i drzewo wiśni woda, znajduje się tytuł gry, wraz z japońskim znaczkiem. Mimo prostych elementów wierzchnia część opakowania wygląda estetycznie i ładnie wizualnie. Boki pudełka opiewa tytuł wraz z japońskim znaczkiem oraz informacji na temat ilości graczy, wieku i czasu gry. Na rewersie oprócz krótkiego opisu i przykładowych kart, znajdują się informacje o zawartości, o wydaniu i wydawnictwie.

W środku znajdujemy czerwony kamień, który służy nam, jako znacznik punktacji gry. Piętnaście, przeźroczystych koszulek, do których chowamy pary kart. Odpowiednio dostajemy po piętnaście kart kamieni i warunków. Na rewersie warunków znajduje się japoński znaczek, zaś na kartach kamieni motyw z pudełka. Ostatnią z kart jest karta punktacji. Pozostała nam jeszcze instrukcja, ładna wizualnie i zawarta na jednej kartce złożonej na trzy części. Nie brakuje przykładów wizualnych i opisowych.

:: ZASADY / ROZGRYWKA ::

Przygotowanie gry jest bardzo proste. Polega na potasowaniu osobno stosów kart warunków i kamieni. Losowo musimy dobrać je w pary wkładając do zamieszczonych do gry koszulek. Wkładamy je tak, żeby wartość kamienia i warunek były widoczne. Gdy tworzymy poszczególne pary nie możemy podglądać warunków, ponieważ nie będziecie mieć frajdy z gry.

W zależności w ile osób będziemy grać, wtedy musimy usunąć lub pozostawić wszystkie karty w grze:
- dla gry trzy- lub czteroosobowej usuwamy jeden kamień biały, jeden czarny i kamień z numerem dziewięć,
- dla gry pięcioosobowej pozostawiamy wszystkie karty w grze.

Następnie tasujemy zestawy, a później rozdajemy każdemu po: cztery kamienie (w grze trzyosobowej) lub po trzy kamienie (dla gry cztero- i pięcioosobowej). Rozkładamy karty przed sobą, jedna koło drugie, tak, aby wszystkie były widoczne dla wszystkich. Każdy może przeczytać swoje warunki, ale nie można ich pokazać nikomu innemu. Od tego momentu nie możemy zmieniać ułożenia kart.

Według instrukcji, najbardziej odpowiedzialny gracz otrzymuje kartę punktacji i znacznik, umieszczając go na polu 0. Od tego momentu musimy stworzyć sekwencję cyfr - po kolei 0-9 lub 9-0.

Każda tura rozgrywana jest w kolejności zgodnie z kierunkiem ruchów zegara. Każdy gracz może dokonać tylko jednej zmiany. Należy dokonać zamiany jednego ze swoich kamieni, obojętnie, z którymś kamieniem ze stołu. Nie można dokonać zamiany dwóch własnych kamieni. Oczywiście warunki na odwrocie kart muszą nam na to pozwolić. Każda zamiana równoznaczna jest z przesunięciem kamienia na karcie punktacji.

Gramy do momentu uzyskania wymaganej sekwencji 0-9 lub 9-0, wtedy wygrywamy. Przegrywamy:
- gdy nasze warunki nie pozwalają nam na dalsze kontynuowanie gry,
- gdy minie dwadzieścia cztery tury.

:: SPOSTRZEŻENIA / PODSUMOWANIE ::

FoxGames po raz kolejny wypuszcza na rynek ciekawą, a zarazem prostą grę, którą każdy pojmie w mig. Nie trzeba kilkukrotnie zapoznawać się z zasadami, wystarczy, że ktoś wytłumaczy Ci co masz robić i z automatu już grasz. Dostajemy mały kartonik, w którym znajdują się karty z jakimiś cyframi, kamieniami i warunkami. Myślisz sobie: "No fajnie, znowu jakaś prostacka gra dla dzieciaków". To tylko tak wygląda. Zaskoczenie jest tym większe, gdy widzimy koszulki na karty. Za chwilę jednak dochodzi do nas, że jest ich za mało, aby zapakować wszystkie karty. Wtedy czytamy instrukcje i zostajemy oświeceni. Okazuje się, że dla każdej karty kamieni, czy to z cyfrą, czy pustej, przyporządkowana jest losowa zasady gry. Ciekawy to pomysł, ponieważ za każdym razem, gdy chcemy w nią zagrać możemy potasować te reguły i postępujemy według innych zasad. Niepowtarzalność tych zasad jest wielkim plusem. Mimo to z czasem gra może się nam znudzi, bo kto chce układać po kolei karty - od najmniejszej do największej lub odwrotnie. Według mnie, gra szybko Wam się nie znudzi, a to dlatego, że sekwencji i możliwości jest bardzo dużo. Mimo to, granie w nią całą noc odpada. Dodatkowo nikt nie gra sam, gramy przeciwko grze. Bywały takie partie, że bez problemu rozpracowywaliśmy cały układ, ale bywały i takie, że nie udawało się pokonać systemu. Wystarczy źle ułożenie kart lub nieobserwowanie naszych sprzymierzeńców i nie mamy szans na ułożenie.

Grę można traktować trochę, jak takiego pasjansa z dodatkowymi regułami. Tylko szkoda, że nie da się w niego zagrać samemu. Minimalna ilość graczy to trzy osoby i tutaj w tym wariancie każdy otrzymuje po cztery karty i z układu usuwa się czarny, biały Kamień i dziewiątkę. Podobnie jest w wariancie czteroosobowym, lecz tutaj każdy otrzymuje po trzy karty. Przy piątce grają już wszystkie karty i tutaj dopiero zaczyna się zabawa, a gdy jeszcze zastosujemy wariant zaawansowany, wtedy może być za trudno - brak komunikacji i cisza nie pomagają.

Wydaje mi się, że opcjonalnie dwie, może trzy partie raz na jakiś czas są dobrym posunięciem. Więcej może okazać się dla gry zgubne i możemy do niej nie powrócić. Nie zawsze partia w "Narabi" może cieszyć. Dużym wyznacznikiem satysfakcji z gry jest ułożenie kart, jak również ich sparowanie. Czasami bywa tak, że będziecie ciągle przerzucać te same karty i nic przed Wami nie będzie spełniało warunku do ułożenia sekwencji. Gra wtedy staje się nużąca i denerwująca, a taka sytuacja może się zdarzyć. Mimo dwudziestu czterech rund, nie zawsze możemy dobrnąć do końca i przegrać nie rozwiązując zagadki. Wystarczy, że nasze warunki będą nie do rozwiązania i kończymy rozgrywkę.

Nie jest to gra, która spodoba się większości graczy. Powiedziałbym, że będzie ich znacznie mniej od tych o pochlebnych opiniach. Specyfika i prostota mechaniki sprawiają, że to taka mała odskocznia lub przerywnik w długich grach fabularnych. Nie polecam jej, jako wejście w świat karcianek, bo może okazać się za trudna mimo prostych reguł. Gra bez wątpienia jest ciekawa i warta poświęcenia czasu, ale jak wspomniałem wcześniej, wystarczy tylko kilka partyjek, bo zbyt długa gra nie do końca okaże się dobra dla dalszej z nią przygody.

 AUTOR: MICHAŁ N.

 


:: ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA ::

15 kart kamieni

15 kart warunków

15 koszulek na karty

1 karta punktacji

1 znacznik punktacji

instrukcja