Czy
wyobrażasz sobie jak byś się czuł gdybyś pewnego
dnia obudził się w zamkniętej celi i z całkowitą
pustką w głowie? Nie możesz przypomnieć sobie kim
jesteś, wszyscy dookoła wydają Ci się obcy, i na
dodatek próbują Ci wmówić, że jesteś chory
psychicznie i chociaż jesteś pewny, ze nie to
przecież nic nie pamiętasz…
Max wracając
wieczorem z pracy uczestniczy w wypadku samochodowym
w wyniku którego traci pamięć. Kiedy odzyskuje
przytomność uświadamia sobie, ze jest zamknięty w
szpitalu psychiatrycznym, na dodatek trawionym przez
płomienie. Udaje mu się przeżyć pożar, jednak
przenosi się w dziwne miejsca, które jak twierdzą
lekarze są tylko jego złudami.
Sanitarium to mroczna
gra przygodowa w której twórcy postawili przede
wszystkim na zagadkę, klimat i fabułę. Te elementy
są na szóstkę- przedstawiona historia wciąga i to
bardzo, z każdym następnym etapem uświadamiamy
sobie, że… wiemy coraz mniej o co w tym wszystkim
chodzi. Trzeba także zaznaczyć iż jest to gra bardzo
trudna, a więc nie dla każdego. Nad niektórymi
momentami trzeba posiedzieć dłuższą chwilę i
przysłowiowo „ruszyć główką”. Niestety w grze nie
uraczymy zbyt często-a właściwie wcale- wartkiej
akcji, przez co niektórym rozgrywka wyda się
monotonna. Ciekawie wykonano menu- jest ono bardzo
klimatyczne i mroczne, a głos odzywający się przy
przesuwaniu kursora po opcjach może przyprawić o
przyjemny dreszcz strachu. Oprawa audio jest zatem
na bardzo wysokim poziomie co trzeba zauważyć.
Grafika natomiast urodą nie grzeszy, jednak nie ona
jest najważniejsza w „Sanitarium”. Myślę, że
największym plusem gry jest jej umiejętność
zainteresowania sobą gracza. Zaczynając rozgrywkę
tak naprawdę nie wiemy o co w niej chodzi. Stopniowo
przechodząc grę dowiadujemy się coraz więcej, aż
końcu rozwiązujemy mroczną zagadkę dotyczącą naszego
bohatera. Twórcy postarali się również jeżeli chodzi
o lokacje. Ich różnorodność jest naprawdę
imponująca. Odwiedzimy między innymi cyrk położony
na skalistej wyspie, szpital psychiatryczny,
nawiedzoną posiadłość, czy chociażby miasto
zamieszkane jedynie przez zdeformowane dzieci.
Sterujemy za pomocą myszki co trochę ogranicza
grywalność, jednak jak już wcześniej wspominałem w „Sanitarium”
najważniejsza jest historia którą opowiada a reszta
stanowi konieczny dodatek.
Sądzę, że „Sanitarium”
to doskonała pozycja dla fanów grozy, którzy
uwielbiają rozwiązywać zagadki, a takie smaczki jak
next-genowa grafika czy perfekcyjna kamera nie mają
dla nich większego znaczenia. Zaznaczyć muszę także,
że gra którą opisuję wyprodukowana została z myślą o
ludziach brzydzących się wszechobecnym kiczem i
komercjalizacją, gdyż nie uświadczymy ich w „Sanitarium”
co dodatkowo plusuje. Jeśli zaliczasz się do nich to
śmiało możesz zasiąść przed komputerem i zagłębić
się w mroczny i przepełniony po brzegi tajemnicami i
absurdem świat „Sanitarium”.
AUTOR:
KUBICZKEN |