SILENT HILL  /  G R Y  /  ARENA HORROR
   


:: INFORMACJE O GRZE ::

:: TYTUŁ ORYGINALNY ::
SILENT HILL

:: TYTUŁ POLSKI ::
SILENT HILL

:: PRODUCENT ::
KONAMI

:: WYDAWCA PL ::
Mirage Media

:: GATUNEK ::
Survival Horror

:: ROK WYDANIA ::
1992

:: PLATFORMA ::
PIII 500 MHz
64 MB RAM
32 MB (GRAFIKA)
WIN 9x


:: OCENA ::

:: GRYWALNOŚĆ ::
6/6

:: GRAFIKA ::
6/6

:: DŹWIĘK ::
6/6

:: FABUŁA ::
6/6

:: TRUDNOŚĆ ::
4/6

:: OGÓLNIE ::
6/6
 

 


Silent Hill. Legenda gier video, najwybitniejszy przedstawiciel survival horrorów, prawdziwe dzieło sztuki. Świat gier-horrorów zamykał się w schemacie zombiaków atakujących gracza hordami a następnie hurtowo ginącymi pod ogniem z naszych karabinów. Wtedy z mroku 1999 roku wyłonił się SH, gra naprawdę inna, która nadała słowu strach cyfrową formę - zamglone miasto, ciemne pomieszczenia, powalający dźwięk i to coś co czai się na granicy widoczności.

Z intra gry niewiele wynika, widzimy tylko zbitek dziwnych scen których znaczenie odkryjemy dopiero w trakcie gry. Kontrole nad naszym bohaterem Harrym Masonem zyskujemy w chwilę tuż po wypadku, samochód mężczyzny stoczył się ze zbocza wprost do Silent hill, lecz co z Chaeryl- córką Harrego ??? Zniknęła, nie ma jej w samochodzie. Wtedy dostrzegamy sylwetkę dziewczynki starannie maskowaną przez mgłę. Ruszamy na Poszukiwanie.

To co opisałem stanowi dosłownie sam wstęp, pierwszą minutę gry, więcej nie chcę zdradzić bo fabuła to jedna z najmocniejszych stron SH. Poza otwartą przestrzenią miasta zwiedzimy sporo lokacji zamkniętych, dodam że REWELACYJNIE wykonanych- szkoła, szpital, centrum handlowe, motel czy latarnie morską. Klimat panujący w mieście i budynkach jest powalający, a moc swą zawdzięcza atrakcyjnej wiualizacji jak i perfekcyjnemu dźwiękowi czy sposobie prowadzenia kamery która często zmienia swe położenie ukazując naszego bohatera z dziwnej perspektywy. To właśnie nastrój grozy stanowi największy atut SH. Tutaj, w tym mieście naprawdę się boimy. Każdy głośniejszy dźwięczy lub drobny ruch na ekranie powoduje że nerwowo włączamy mapę i przyglądamy się jej by usprawiedliwić się przed samym sobą – CO ??? JA SIĘ BOJĘ ??? EEE JA TYLKO MUSZE ZOBACZYĆ NA MAPĘ BY SIĘ NIE POGUBIĆ…NIC WIĘCEJ… Jaaasne, dla tych co znają SH brzmi o zapewne znajomo.

Teraz nieco konkretów. Grafika jak wspomniałem jest ładna ale patrząc z perspektywy czasu, SH1 ukazało się na pierwsze Play Station i dziś grafika może wydać się archaiczna. Napotkani ludzie wyglądają koszmarnie, szaro, kanciasto i sztywno. Z przeciwnikami jest nieco lepiej ale dalej nie mam czego chwalić, inaczej zaś ma się sprawa ze wszelkimi lokacjami, dalej nawet jak na dzisiejsze standardy potrafią one urzec ( brudne przegnite ściany, podłoga upaćkana we krwi, zardzewiałe metalowe kraty). Dźwięk nie postarzał się ani trochę, ciągle wbija się w umysł jak jakaś pijawka i po wyłączeniu gry dalej go słyszymy, szumiące radio zdradzające obecność czegoś złego, dziwne pomruki dochodzące z mroku, odgłosy potworów czy dźwięki pojawiające się gdy wchodzimy do nowych lokacji które sprawiają że po wejściu mam chęć uciekać powrotem za drzwi by uwolnić się od tych odgłosów (ale kiedyś musiałem tam wrócić). Sama Rozgrywka sprowadza się do biegania po mieście i budynkach, rozwiązywaniu zagadek o różnym stopniu trudności oraz walce z potworami a całość napędza fabuła. Jej punkt wyjściowy czyli zniknięcie Cheryll to jedynie pretekst do przedstawienia naprawdę wciągającej i wielowątkowej historii czerpiącej z legend i wierzeń oraz z dorobku filmowych i książkowych horrorów. Harry podczas swej wędrówki spotyka kilka osób a ich obecność w mieście nie jest przypadkowa, każdy ma swą tajemnice. Potwory dybiące na nasze życie to kwestia sporna. Ich wygląd jest całkowicie uzasadniony przez fabułą ale powiedzcie szczerze czy jakiś zmutowany pterodaktyl skrzeczący jak sroka jest przerażający??? Ale takie cudeńka spotykamy zwłaszcza na początku, potem jest o wiele lepiej.

Wyraźnych minusów nie dostrzegam, oczywiście jeżeli pominiemy grafikę, ale nawet pomimo wielu lat na karku klimat gry nie zestarzał się ani trochę. Każdy fan horroru nawet jeżeli nie trawi gier powinien zapoznać się z serią Cichego wzgórza gdyż tu znajdzie to czego szuka STRACH.

AUTOR: BOOF X

 


:: GALERIA ::