
Zawartość:
"Wyprawa na Biegun - jak przetrwać w Arktyce" to
kolejna propozycja ciekawej rodzinnej planszówki.
Gra przeznaczona od 2 do 4 osób, a jej celem jest
zdobycie bieguna północnego. Rozgrywka nie powinna
trwać więcej niż 45 minut. Pierwsza gra może się
trochę przeciągnąć, my w dwie osoby graliśmy około
godzin. Całość składa się z planszy głównej, na
której w centralnej części znajduje się nasz cel,
czyli biegun północny. Plansza jest podzielona na
pola - siatka. Wejście na biegu jest możliwe tylko z
konkretnych stron, a na całej planszy, jak to na
Arktyce, jest pełno szczelin, które trzeba omijać
lub przedostać się za pomocą specjalnego ekwipunku.
Mamy do wyboru 4 rodzaje wejścia na biegun – możemy
je wybrać podczas rozkładania planszy, umieszczając
na osi bieguna odpowiedni dysk bieguna. Plansza ta
jest ruchoma i w czasie burzy obraca się, a co za
tym idzie, zmienia się miejsce wejścia na biegun
oraz układ szczelin i może się okazać, że byliśmy o
krok od zdobycia bieguna, a po burzy musimy wykonać
jeszcze cztery kroki by go osiągnąć. Oprócz planszy,
która przedstawia Arktykę, mamy do dyspozycji
malutką planszę punktacji, na której odkładamy już
członków załogi, którzy zdobyli biegun. Każdy z
graczy otrzymuje dla siebie kartę ekspedycji i jej
ekwipunku. Każdy z uczestników na początek otrzyma
taki ekwipunek, który jest wyznaczony na karcie
ekwipunku i ekspedycji.

Każdy z zawodników otrzymuje
też swój statek, który służy do przechowywania
członków swojej ekspedycji, którzy jeszcze nie
rozpoczęli wyprawy oraz do odkładania białej
śnieżki, która jest niczym innym jak znacznikiem
gracza, który posiada ruch. W skład gry wchodzi też
26 żetonów, na których widnieją przedmioty ekwipunku
jak np. kompas czy też pies husky. Każdy z nich
posiada inne dodatkowe funkcje, które mogą dać nam
przewagę w grze. Na żetonach znajdują się również
zagrożenia np. dziura w lodzie lub niedźwiedź
polarny, które mogą nas odesłać na statek. Każdy z
graczy otrzymuje grupę pionków. Do dyspozycji mamy
kolor pomarańczowy, biały, niebieski lub czarny,
których należy doprowadzić na biegun. Jest również
pionek niedźwiedzia, czyli taki mały
„przeszkadzacz”. Po planszy poruszamy się dzięki
kartą akcji, których jest 100, a przedstawiają różne
możliwości ruchów. Do dyspozycji mamy tylko te
ruchy, które leżą przed nami. Podczas burzy nie
tylko zmienia się układ szczelin, ale również zestaw
ruchów, które możemy wykonać. Wśród tych kart są
takie, które pozwalają nam przesunąć się np. na
ukos, w przód, w tył, w boki. Łącznie z ruchami
możemy urządzać zasadzki, jeżeli tylko karta akcji
na to pozwala. Oczywiście w skład gry wchodzi
instrukcja. Tutaj duży plus dla autorów gry,
ponieważ oprócz instrukcji w języku polskim jest
jeszcze w języku angielskim. Co pozwala na
rozkoszowanie się grą w towarzystwie
międzynarodowym bez konieczności tłumaczenia
instrukcji lub poszukiwania jej w Internecie.
Dodatkowo też jest też karta pomocy, która w
skondensowany sposób przedstawia zasady. Szkoda, że
tylko jedna, bo w grze z czterema zawodnikami trudno
się nią dzielić.
Dodatkowo mamy do
dyspozycji aplikację dizez, którą możemy bezpłatnie
ściągnąć na nasze urządzenie mobilne. Dzięki
aplikacji możemy korzystać z kilku nowych wariantów
gry, np. losowe burze.

Przebieg gry i zasady
Na początek gry
gracze otrzymują kartę ekwipunku, na której możemy
umieścić konkretny rodzaj ekwipunku (żetony). Każdy
gracz posiada inny zestaw takich żetonów i
odpowiedni kolor pionków. Liczba ta uzależniona jest
od ilości graczy. Im nas jest mniej, tym więcej
pionków otrzymujemy. Na planszy rozkładanych jest 12
kart akcji, po 3 z każdej strony świata. Możemy
korzystać tylko z tych, które są po naszej stronie.
Karty akcji to nic innego jak ruchy. Musimy pamiętać
o dwóch zasadach: na jednym polu może się znajdować
tylko jeden pionek oraz nie można przechodzić przez
szczeliny. Oprócz ruchów można też urządzić na
przeciwnika zasadzkę. Dzięki zasadzkom możemy zająć
pole, na którym stał przeciwnik i odesłać go na
statek. Dodatkowo mamy możliwość pociągnięcia żetonu
ekwipunku, którego będziemy mogli wykorzystać w
kolejnych rundach lub natychmiast, jeżeli nie mamy
już miejsc na naszej karcie ekwipunku (są 3 takie
miejsca). Każdy ruch przybliża nas do burzy, to
kiedy ona nastąpi, zależy od liczby punktów. Każdy
ruch kosztuje konkretną liczbę. Kiedy na stosie
zużytych ruchów jest już np. 8 punktów następuje
burza. Burza to nic innego jak obrót planszy. Po
obrocie planszy nic nie jest już takie samo. Z
innych stron są wejścia na biegun, inaczej są
położone szczeliny. Zmieniają się realia, a my mamy
do wykorzystania inny zestaw ruchów. Kiedy dany
pionek dotrze na biegun jest okładany na kartę
punktacji. Wygrywa ten gracz, który jak najszybciej
dotrze wszystkimi pionkami na biegun. Czyhają na
nas również zagrożenia. Kiedy urządzimy na kogoś
zasadzkę mamy prawo do otrzymania żetonu maski –
wśród żetonów oprócz ekwipunku znajdują się
zagrożenia, takie jak dziura w lodzie, albo
niedźwiedź polany, które odsyłają nasze pionki na
statek i znów musimy rozpocząć przygodę od
początku.

Bardzo fajne jest to
w grze, że oprócz narzuconych nam zasad możemy
wprowadzić nowe, swoje reguły. Mamy w tym celu
przygotowane, aż dwie karty ekwipunku i ekspedycji,
10 kart akcji oraz 6 żetonów. Zawsze możemy
namalować na nich swoje grafiki i wymyślić taki
rodzaj ekwipunku, ruchu, czy zasadzki jakie tylko
nam się podoba. Proponuję swoją kreatywność rozwinąć
po paru rozgrywkach z standardowymi zasadami, by
wprowadzić coś co przyniesie nam jeszcze więcej
emocji.

Wykonanie
Wszystkie elementy
gry znajdują się w solidnym pudełku wykonanego z
grubej tektury i opatrzonego ciekawą animowaną
grafiką. Ciekawe grafiki kojarzące się z zimową
atmosferą wykorzystane są na wszystkich elementach
gry. Kolorystyka zimowa, czyli biało - niebieska.
Pionki oraz niedźwiedź wykonane są z drewna. Plansza
z grubej tektury. Do głównej planszy montuje się
plastikowe, przeźroczyste płytki, które pozwalają
właśnie na zmienność realiów gry. Podczas pierwszej
rozgrywki nie obędzie się bez dłuższej lektury
instrukcji. Oś bieguna północnego wykonana jest z
plastiku. Całość prezentuje się bardzo solidnie i
jest wykonana bardzo porządnie. Czasami zdarza się
niestety, że przezroczyste płytki wypadają z gry, na
szczęście tylko podczas rozkładania - nie zdarzyło
się nam podczas zabawy. Dużym plusem jest to, że
jest ich zapas, więc jak się zgubi jedna płytka nie
będzie problemu. Instrukcja w należyty sposób
przedstawia zasady gry. Napisana jest zrozumiale i
przejrzyście, wsparte rysunkami - czyta się jak
komiks. Tak jak wcześniej napisałam, Foxgames
dołączyło instrukcję w języku angielskim.
Rozkładanie gry trochę trwa i potrzeba dosyć sporo
miejsca - duży stół.

Posumowanie
Gra nadaje się dla
graczy od 7 lat. Jest naprawdę ciekawa zarówno dla
dzieci, jak i dorosłych. O wygranej oprócz
szczęścia, decydują karty, ekwipunek i nasza
strategia. Wpływ ma również przewidywanie ruchów
naszych przeciwników, którym dzięki zasadzkom i
manipulowaniem pogodą (liczbami punktów burzy, czyli
momentu obrotu planszą) możemy nieźle pokrzyżować
plany. Gra charakteryzuje się dużą dynamiką, dzięki
burzy co jakiś czas mamy inny układ szczelin, które
trzeba ominąć oraz inny zestaw ruchów. Musimy podjąć
decyzję w sprawie strategii, czy idziemy wszystkimi
członkami załogi do mety, czy prowadzimy ich po
kolei, czy skupiamy się na zdobyciu dodatkowego
ekwipunku, czy od razu pędzimy do bieguna. Dzięki
możliwości wymyślania własnych zasad możemy zagrać
w tym samym składzie więcej razy i uczynić z
rozgrywki, nową zupełnie inną rozgrywkę. Autorzy
proponują nam też urozmaicenie w postaci gry
drużynowej, co może też wnieść trochę świeżości w
rozgrywkę. Szczerze polecam tą grę na długie zimowe
wieczory, w rodzinnej lub przyjacielskiej
atmosferze. Świetnie nadaje się np. na prezent
świąteczny z racji jej mroźnej scenerii.
AUTOR:
WIOLETA S. |