ZOMBIAKI II: ATAK NA MOSKWĘ  /  G R Y  /  ARENA HORROR
   


:: INFORMACJE O GRZE ::

 :: TYTUŁ ORYGINALNY ::
Zombiaki II: Atak Na Moskwę

:: TYTUŁ POLSKI ::
Zombiaki II: Atak Na Moskwę

:: AUTOR ::
Ignacy Trzewiczek

 :: WYDAWCA ::
Portal

 :: ROK WYDANIA ::
2015

:: RODZAJ GRY ::
RPG

:: ILOŚĆ KART ::
89

:: OCENA ::
6/6


:: GRĘ UDOSTĘPNIŁO NAM ::



 

 


Pierwsza edycja gry "Zombiaki 2: Atak Na Moskwę" została wydana w 2010 roku. Pamiętam jak otrzymałem talię kart w małym, standardowym opakowaniu, gdzie wydawca upchnął wszystko co wystarczyło do odegrania całej partii. Moje zdziwienie było tym większe, gdy w 2013, po dziesięciu latach Portal wydaje jubileuszową edycję pierwszej części. Od tamtej chwili wszystko się zmieniło. Zmieniono grafikę kart, stworzono książeczkową instrukcję, dołączono znaczniki ran, a wszystko umieszczono w pudełku z wypraską, ozdobioną ciekawym projektem graficznym. W 2015 roku mamy przyjemność otrzymania odnowionej wersji drugiej części "Zombiaków".

Drugą odsłonę "Zombiaków 2: Atak Na Moskwę" otrzymujemy w identycznym opakowaniu, co wydanie jubileuszowe. Pudełko posiada ciekawą grafikę na wierzchniej warstwie, jak również na bokach i wyprasce. Ta ostatnia podzielona jest na dwie komory, w których możemy rozdzielić karty odpowiadające danej rasie. Podczas rozgrywki może nam posłużyć za śmietnik. W opakowaniu znalazła się obszerna instrukcja wyjaśniająca nawet najmniejsze zasady. Wydawca nie zapomniał o znacznikach ran (15 sztuk), jednak może się okazać, że będzie ich za mało, a wszystko zależy od wyłożonych zombiaków na torach. W opakowaniu znajdują się dwie karty pomocy, które są miłym urozmaiceniem. Najważniejsze na koniec - karty zombiaków i ludzi. Każda z talii składa się z czterdziestu sztuk i przedstawia odmienioną grafikę, która mogliśmy podziwiać w pierwszej edycji. Wydawca postanowił odmienić rysunki, dać im wyraziste kolory, a co najważniejsze na kartach znajdują się dużo czytelniejsze punkty życia. Każda z kart opatrzona jest w sposób działania i specyficzny, śmieszny tekst, który rozbawi wielu graczy. Ostatnie co zostało nam w opakowaniu to karty przecznic, cmentarz oraz barykady.

Przystępując do rozgrywki należy się zastanowić, czy będziecie grać z dwiema kartami - świt i amerykański shit, które według mnie są zbędne. Po uzgodnieniu tego, przystępujemy do gry. Wykładamy karty przecznic, cmentarz oraz barykady na stole. Standardowo zombiaki ustawiamy na piątej przecznicy, tak aby brnęły do przodu (wyjątkiem jest kilka kart pozwalających na poruszanie się na boki). Ludzie startują z pierwszej przecznicy. Bywają również karty, które zrywają z tą zasadą. Przykładowo "Matuszka", dzięki której startujemy kartami zombiaków z czwartej przecznicy. Możemy również bronić się, zasłaniając się ludźmi, którzy przyjmują wszystkie obrażenia. Nie zabraknie kart natychmiast dezaktywujących najmocniejszych broni ludzi. Każda tura charakteryzuje się dobieraniem z puli czterech kart, odrzucając tę najsłabszą i ustawiając je na planszy lub odkładając do swojej puli. Podczas rozgrywki ma się wrażenie, że zombiaki są silniejsze i mają większe szanse na wygranie. Podczas szczęśliwego przetasowania talii, może wydarzyć się tak, że większość pól będzie zajęta przez zombiaków, a wtedy już krótka droga do zwycięstwa. Rozgrywka kończy się po dojściu do barykad lub wyciągnięcia karty świt.

Każda partia charakteryzuje się mnóstwem humoru i dobrą rywalizacją. W zależności od przetasowania kart, gra może trwać od 10 do 30 minut. Poziom trudności zmienia się z każdym rozdaniem. To od naszego szczęścia zależy, czy układ kart pomoże nam wygrać z przeciwnikiem. Gra nie oferuje nam wzmożonego wysiłku umysłowego. Należy obmyślać strategię tuż po wylosowaniu kart. "Zombiaki 2: Atak Na Moskwę" to szybka gra, która nie pozwoli Ci się nudzić. Każda rozgrywka to inny scenariusz i możliwości każdej ze stron batalii.

Według instrukcji i informacji na pudełku, gra przeznaczona jest tylko dla dwóch osób. Na stronie wydawcy zauważyłem możliwość czteroosobowej rozgrywki, która wydaje się całkiem interesująca. Problem jest w tym, że mogą w nią zagrać jedynie posiadacze pierwszej części, z której potrzebna jest cała talia. Dwie osoby otrzymują karty zombiaków (jedna z pierwszej części, a druga z dwójki), analogicznie jest z ludźmi. Grę polecam każdemu, który chce rozegrać szybką i ciekawą grę karcianą. Nie zawiedziecie się samą rozgrywką i jakością wykonania.

AUTOR: PASTOR

 


:: GALERIA ::