ŻYWE TRUPY - WIELE MIL ZA NAMI (TOM 2)  /  K O M I K S Y  /  ARENA HORROR
   
 


ŻYWE TRUPY - WIELE MIL ZA NAMI (TOM 2)

Zombie. Widzieliśmy je w grach, telewizji, lecz dopiero teraz na polskim rynku pojawił się komiks, gdzie są głównymi bohaterami. Wydawcą „Żywych trupów” w kraju jest młode wydawnictwo Taurus. Na razie ukazały się dwa tomy „Żywych trupów”, trzeci według zapowiedzi ma ukazać się 10 lipca. „Wiele mil za nami” przeczytałem kilka razy, tak jak radził na końcu komiksu Simon Pegg (aktor grający Shauna w „Wysypie żywych trupów”). Za każdym razem odkrywałem coś nowego. Przez to również pojawiły się nowe pytania, no i chciałoby się uzyskać na nie odpowiedzi. Te rzeczy powodują, że czekam na kolejne tomy i na pewno je kupię. Komiks wciągnął mnie bez reszty. Komuś mogłoby się wydawać, że opowieść o zombie nie będzie ciekawa, lecz tylko głupią opowieścią o eksterminacji ludzi. Tu żywe trupy stanowią tylko otoczkę dla przygód ludzi. Nie wiem, jak w tomie pierwszy, ale tu nie trupy są największą tragedią. Co gdy ginie ktoś bliski, czy wtedy jeszcze warto żyć? Co gdy nasi bliscy stają się zombie? Oprócz zombie, problemem jest brak żywności, bezpiecznego schronienia. Do trupów da się przyzwyczaić. W końcu one są wolne, a my szybsi. My mamy broń, one nie. Tylko trzeba pamiętać, że ich jest więcej, one są masą.

Ciekawe są różne zombie, np. tak zwane wędrujące. No i scena z zamarzniętym trupem. Można by uważać, że komiks nie umie wystraszyć człowieka, lecz tu zastosowano w pewnym miejscu jeden trik. Nie będę mówił jaki, by nie zepsuć potencjalnemu czytelnikowi niespodzianki. Mam wrażenie, że komiks ten mógłby być bardzo dobrym serialem telewizyjnym o zombie. Akcja jest dość rozciągła. W USA ukazało się już 5 TPB. I seria jest nadal kontynuowana. Ze strony graficznej nie jest to komiks zły. Za rysunki w tomie drugim odpowiada Charlie Adlard. Zastąpił on Tony Moore, który namalował pierwsze sześć zeszytów. Mi kreska wpadła w oko. Chodź jak oglądałem kadry z tomu pierwszego, to te z "Wiele mil z nami" wydają mi się gorsze. „Żywe trupy" są czarno-białe i to daje efekt jakby się oglądało stary serial grozy. Trupy ukazane są dość dokładnie, jest więc, na czym zawiesić oko. Są one w różnych stadiach rozkładu. Lecz gdy zdarza się kadr, na który pojawia się ich więcej, wyglądają dość dziwacznie. Taurus bierze sobie trochu pieniędzy za kolorowe komiksy. Dzięki temu, że „Żywe trup” są czarno-białe cena jest o niebo niższa. Chodzi i tak tanie nie są, jak na polskie warunki. Sądzę, że komiks powinien spodobać się zarówno fanom zombie, oraz osobą szukającym inteligentnego komiksu. Znajdzie się tu zarówno czysta rozrywkę, jak i ciekawe rozważania o życiu oraz nie-życiu. Ja już czekam na następne tomy.


 

 
 



 


:: TYTUŁ POLSKI ::

Żywe Trupy - Wiele Mil Za Nami (TOM 2)

:: TYTUŁ ORYGINAŁU ::
Walking Dead

:: SCENARIUSZ ::
Robert Charlie Kirkman A

:: WYDAWCA POLSKI ::
Taurus Media

:: WYDAWCA ORYGINAŁU ::
???

:: ROK WYDANIA ::
 2006


 
 


AUTOR:
STONIU