ANNIHILACJA - PODBÓJ (TOM 1)  /  K O M I K S Y  /  ARENA HORROR
   
   


ANNIHILACJA - PODBÓJ (TOM 1)

Podbój wszechświata przez Annihilusa i jego armię robali dobiegł końca. Dzięki dobremu zorganizowaniu wielu planet, udało się stworzyć armię, która pokonała najeźdźcę. Wiele cywilizacji upadło, lecz ci co przetrwali zaczynają życie od nowa, odbudowując zniszczenia. Pokój nie może trwać wiecznie. Wie o tym Ronan, który postanowił uprzedzić fakty i stworzyć oddziały, które miałyby radzić sobie z nadciągającym niebezpieczeństwem. Zakłócenie ciszy nadchodzi wcześniej, niż komukolwiek się wydawało. Czuć zbliżające się niebezpieczeństwo w postaci wysoce zmechanizowanej rasy Phalanx...

Pierwszy tom składa się z czterech tytułów Annihilation: Conquest – Star-Lord, Annihilation: Conquest – Quasar, Annihilation Saga oraz Annihilation: Conquest Prologue.

Annihilation Saga to nic innego, jak przedstawienie czytelnikowi wydarzeń z trylogii i wchodzących w jej skład tie-in. Miły gest ze strony wydawcy, w szczególności, gdy zaczynamy przygodę z Annihillacją, a nie czytaliśmy głównej serii.

Annihilation: Conquest Prologue to swoiste zapoznanie się z czym będziemy mieć styczność w Podboju. Dostajemy informacje na temat sytuacji panującej we wszechświecie, powolnym odbudowaniu światów, rozłożeniu sił oraz nadciągającym zagrożeniu - rasie Phalanx. Gdy wczytujemy się w ich możliwości to wydaje się, że przed powracającymi światami do normalności czeka jeszcze trudniejsze zadanie. Phalanx potrafią kontrolować umysły i ciała poległych, więc wiadomo co stanie się z istotami poległymi na placu boju.

Annihilation: Conquest – Star-Lord to mini seria opowiadająca o początkach Petera Quilla, o tym co zrobił, próbie zapomnienia o wydarzeniach z przeszłości, jak również odkupienia swoich win. Peter wraz z drużyną wyrzutków zostają wysłani do samego gniazda Phalanxów. Można powiedzieć, że jest to misja samobójcza. Nikt nie liczy się z ich życiem, dlatego sami muszą zrobić coś, aby nie polec już na samym początku...

Annihilation: Conquest – Quasar to przybliżenie sylwetki Phylli-Vell, która to stała się nowym Quasarem po zdobyciu kwantowych obręczy mocy. Phylla wraz z Moondragon ruszają na misje odnalezienia Zbawcy, która to została im powierzona przez Quasar, tajemniczy głos z obręczy mocy. Jednak chrapkę na nie mają również Phalanx. Wysyłają za nią Adaptoida, który przemierzając światy i przyswają moce swoich przeciwników. Czy walka będzie równa? Jak potoczą się losy Phylli i Moondragon, przekonacie się czytając tą mini-serię.

"Annihillacja: Podbój" to świetna kontynuacja "Annihilacji", która trzyma podobny poziom i w odpowiedni sposób nawiązuje do wydarzeń z pierwowzoru. Świetnym rozwiązaniem było przypomnienie wydarzeń, jak rozegrały się przed tym tomem i nakreślenie sytuacji panującej we wszechświecie. Stworzono coś pokroju poprzednika, jednak z kilkoma różnicami - rasa Phalanx, miłosny watek, czy stworzenie podwalin Ligi Sprawiedliwości. Może nie wszyscy będą z tego usatysfakcjonowani, ale źle nie jest. Początkowo może zawodzić historia Quasar, w której wkrada się trochę cukierkowości i nudnych momentów, by później w końcowej fazie nagrodzić wytrwałych czytelników mocnymi akcentami i decyzjami głównej bohaterki. Można by się również przyczepić do mocnych akcentów fantazy, jednak rozpatrując historię, jako całość to wydaje się, że bez smoków, czy też mnichów, nie obyłoby się tutaj. Uważam również, że uczucia opisywane pomiędzy Phylli i Moondragon są zbyt mocno akcentowane i zajmują za dużo miejsca, chodzi o same opisy, których jest naprawdę dużo. Zaś historia z Star-Lordem wynagradza wszystko. Dostajemy istny majstersztyk, który od początku do końca nie pozwala nam się nudzić, a wykreowane postacie i wydarzenia są przemyślane i cieszą oko oraz umysł. Drużyna z wyrzutków, spięcia pomiędzy nimi, samobójcza misja, charyzmatyczne postaci, kosmos Marvela, silny przeciwnik, niezła akcja, to tylko kilka elementów, które powinny zachęcić Was do przeczytania tej mini serii. Warstwa graficzna stoi na bardzo dobrym poziomie. Wydanie rewelacyjne - twarda oprawa z świetnym nadrukiem w środku i z dobrej jakości papierem kredowym. Niezła historia, świetne wydanie, a to dopiero początek, dopiero w drugim tomie zobaczycie na co stać tą serię. Polecam nie tylko fanom "Annihilacji".

     

 
 



 


:: TYTUŁ POLSKI ::
Anihilacja - Podbój, tom 1

:: TYTUŁ ORYGINAŁU ::
Annihilation: Conquest: Book One

:: SCENARIUSZ ::
Dan Abnett, Christos Gage,
Keith Giffen, Andy Lanning

:: WYDAWCA POLSKI ::
Egmont Polska

:: WYDAWCA ORYGINAŁU ::
Marvel Comics

:: ROK WYDANIA ::
PL 2018

:: KOMIKS DOSTARCZONY PRZEZ ::



 

 
 


AUTOR:
PASTOR