DEADPOOL: DEADPOOL KONTRA SHIELD (TOM 4)  /  K O M I K S Y  /  ARENA HORROR
   
 


DEADPOOL: DEADPOOL KONTRA SHIELD (TOM 4)

Deadpool jak dotąd nie otrzymał zapłaty za dobrze wykonane zadanie, do którego podszedł jakiś czas temu. Nie podaruje SHIELD za długi, musi odebrać to co jego... Po niedawnych wydarzeniach Deadpool staje się bardziej osowiały i przygnębiony, jednak nie do takiego stopnia, że jego porywczy i jajcarski charakter podupadnie całkowicie... Również w SHIELD nie dzieje się dobrze. Borykają się z własnymi problemami, a dodatkowo w ich szeregach znajduje się kret... Nie można zapominać, że agentka Preston dalej jest obecna w życiu Deadpoola, dlatego też musi pozbyć się jej jak najszybciej... Czy Deadpool załatwi wszystkie sprawy? Czy Odbierze to co jego? Czy zlecenie, które zostało na niego wydane zostanie zrealizowane? Czy panujący chaos pozwoli na przemyślane działanie?

Trzeci tom Deadpoola odcisnął ślady na naszym bohaterze. Czuć piętno jakie go przytłacza, jednak nie czuć tego w samej akcji. Deadpool nadal jest wesołkiem, który nie bierze wszystko na serio i z jajem rozprawia się z oponentami. Na domiar tego SHIELD nie rozliczyło się jeszcze z Deadpoolem, a on nie podaruje im tego. Trochę za dużo miejsca poświęcono organizacji, ich sprawom wewnętrznym, polityce, a także zawirowaniom w szeregach. Dłuższe spotkanie z nimi prowadzić ma do finałowej akcji, w której zostanie wszystko wyjaśnione. Deadpool również będzie chciał się pozbyć towarzyszącej mu agentki Preston. Co spowoduje, że będzie musiał liczyć tylko na siebie, a po jej stracie jego pewność siebie trochę będzie kuleć. Widać w nim postać zmęczoną i niosącą spory bagaż za sobą. Oczywiście nie ma się co przejmować, jak zawsze wyjdzie ogromną ręką. Komiks oferuje nam sporo ciekawej akcji, która nie raz nas zaskoczy. Należy wspomnieć, że dopiero z czasem się ona rozkręca, jest nierówna i ma się wrażenie, że zbyt powoli, ale sama końcówka nam to wynagrodzi. Nie zabrakło małej retrospekcji, którą uważam za trochę słabą na tle całego zeszytu. Warstwa graficzna jest przyjemna dla oka, bez kanciastych kształtów, czasami schematyczna, z odpowiednio dobranymi pastelami. Trochę inaczej jest w pierwszym rozdziale, pełniącym rolę retrospekcji, co od razu widać na poszczególnych stronach. Kolorystyka jest inna, nie jak dzisiejsze standardy. Nie zabrakło bonusowych alternatywnych okładek. Podobnie jak poprzednie wydania, komiks wpakowany jest w miękką okładkę ze skrzydełkami, w całkiem przyjemną okładkę i świetnej jakości nadruk. Czwarty tom "Deadpoola" rozkręca się wolno, jednak jakość wydania i finał zeszytu wynagradza wszystko, więc jeśli jesteś fanem Deadpoola to warto przeczytać kolejne przygody naszego bohatera. Polecam.

     

 
 



 


:: TYTUŁ POLSKI ::
Deadpool: Deadpool Kontra SHIELD

:: TYTUŁ ORYGINAŁU ::
Deadpool: Dracula's Gauntlet

:: SCENARIUSZ ::
Brian Posehn, Gerry Duggan

:: WYDAWCA POLSKI ::
Egmont Polska

:: WYDAWCA ORYGINAŁU ::
Marvel

:: ROK WYDANIA ::
PL 2016

:: KOMIKS DOSTARCZONY PRZEZ ::



 

 
 


AUTOR:
PASTOR