|
    
GOTHAM CENTRAL: W OBŁĄKANYM RYTMIE (TOM 3)
    

Trzeci tom "Gotham
Central: W Obłąkanym Rytmie" składa się z trzech historii. W
pierwszej z nich Crispus Allen podczas
jednej z akcji musi podjąć bardzo trudna
decyzję, która skutkuje zabiciem Black Spidera. Przy okazji
ratując życie Renee Montoyi. Wszystko wydaje się proste.
Postępowanie zgodnie z procedurą, nic trudnego. Jednak
dochodzi do dziwnej sytuacji, znika pocisk, z którego zabito
Black Spidera. Wszystkiemu winny jest skorumpowany gliniarz,
który wystawia go na aukcji internetowej dla kolekcjonerów
zbierających pamiątki po superzłoczyńcach. Crispus staje się
głównym podejrzanym i musi go ratować Montoya. Czy uda się
jej rozwikłać sprawę? Druga historia opowiada o tajemniczej
śmierci kaznodziei. W wszystko zamieszana jest Catwoman. W
jego mieszkaniu dochodzi do rabunku, ale dziwnym trafem
najcenniejsze drobiazgi pozostają na miejscu. Złodziejka
musi oczyścić swoje imię i do tego wykorzystuje Josie Mac,
policjantkę, na która ma haka. Czy uda jej się oczyścić imię
szantażystki? Trzecia historia opowiada o policjancie, który
ma styczność z chemikaliami Doctora Alchemy. Zmienia się w
potwora, a jedynie on może mu pomóc. Czy detektywi odnajdą
go w mieście Flasha? Czy wszystko skończy się dobrze?
Trzeci tom "Gotham
Central" nie zawodzi. Fabuła skupia się na policjantach z Gotham, którzy w życiu nie mają łatwo. Mimo, iż z Gotham kojarzymy Batmana, to raczej wszyscy, którzy na niego czekają nie będą mieć większej przyjemności na spotkanie z nim. W trzecim tomie, autorzy posunęli się jeszcze dalej, usuwają bat-sygnał, co świadczy o narastającym konflikcie pomiędzy Batmanem a policją. Gangi przejmują władzę w
mieście, a władza średnio sobie radzi z ich zwalczaniem. Najlepiej obrazuje to pierwsza historia, gdzie jeden z gliniarzy zostaje oskarżony o morderstwo po tym jak ginie dowód zbrodni. A do tego wkrada się korupcja. Gliniarze nie mogą liczyć na swoich, chociaż co im pozostaje. Gościnnie zobaczymy również Catwoman, która staje się częścią jednej z historii. Zostaje oskarżona o śmierć pastora celebryty. A chodziło tylko o małą kradzież. I tutaj znowu, policja może jej pomóc i zaszkodzić. Autorzy posuwają się jeszcze bardziej do przodu w ostatnim opowiadaniu - chemikalia, miasto Flasha... Fabularnie nie można nic zarzucić. Komiks nie nudzi, ciekawi, czasami nawet przeraża. Historia skupia się na czystej kryminalnej opowieści. Małym udziwnieniem jest trzecia
opowieść, ale to już sami zobaczcie. Warstwa graficzna stoi na takim samym jak w poprzednich tomach. Wszystko przestawione jest w sposób poglądowy, schematyczny. Kontury są kanciaste, a o szczegółach postaci, czy samego tła możecie zapomnieć. Dominują ciemne pastele. Pod względem wydawniczym nie mogę nic zarzucić. Świetna i solidna pozycja, którą warto polecić zapaleńcom kryminałów. Polecam.
|
|