|
    
GREEN ARROW (DC ODRODZENIE): SZMARAGDOWY BANITA (TOM 3)
    
Green
Arrow to postać przedstawiająca ówczesnego Robin Hooda,
która to chce pomagać bezbronnym i bezsilnym mieszkańcom
Seattle. Chce, aby jego miasto stało się bezpieczne i
wyczyszczone z wszelakich szumowin. Rzecz nie jest prosta.
Po powrocie z bezludnej wyspy wraz ze swoimi przyjaciółmi
pragnie odbudować swoje życie. Według wielu mieszkańców jego
działalność jest czymś złym dla miasta, zaś inni cieszą się,
że mają takiego obrońcę. Jednak nad miastem zbierają się
kolejne czarne chmury, a pozycja Green Arrowa jest
zagrożona. Ktoś zaczyna się pod niego podszywać i początkowo
zabijać przypadkowych ludzi. Policja dopatruje się w tym
winy Olliego, ponieważ morderca podobnie jak on używa
zielonych strzał i chowa się pod trykotem. Wszystko to
nabiera tempa, gdy morderstwa nabierają rozgłosu i Green
Arrow staje się wrogiem publicznym numer jeden. Czy Olivier
zdoła rozwikłać zagadkę tajemniczego mordercy szybciej, niż
dopadnie go policja? Czy wystarczy mu sił, aby przeciwstawić
się kolejnemu zagrożeniu, jakim jest grupa skorumpowanych
gliniarzy Vice Squad, która to za pomocą przemocy zwalcza
bandziorów?
Trzeci tom "Green Arrow" jest
najlepszym, jaki do tej pory ukazał się pod szyldem tej
serii. Nie oznacza to, że powali Was na kolana. Bez
przeszkód brniemy przez dalsze losy głównego bohatera, który
stara się jak może. Nie byłby to komiks superbohaterski,
gdyby ktoś nie rzucał mu kłód pod nogi. Zawsze może liczyć
na swoją ekipę, która pomoże mu w trudach jego codzienności.
Tym razem dostajemy dość spójną historię z kilkoma motywami
w tle. Nie daje o sobie zapomnieć Cyrus Broderick, który już
raz pozbawił Oliviera to co było cenne dla jego rodziny, a
skutki tego są dalej odczuwalne. Również Nathan Domini
podsyca nastroje społeczne i sprawia, że jego kandydatura na
nowego prezydenta może mieć tragiczne skutki dla miasta,
gdzie prawdopodobnie będzie panować strach i obłuda.
Pojawienie się ma ulicach grupy Vice Squad napędza akcję. Ci
inaczej myślący gliniarze ustanowili się sędziami i to oni
wyznaczają sprawiedliwość na ulicach Seattle swoimi
brutalnymi metodami. Widać, że ich działania przerastają
Green Arrowa i jego przyjaciół. Wyścig o życie czas zacząć.
Głównym oprychem tego tomu jest podszywający się pod
Oliviera zabójca, który używa podobnych strzał co on,
zabijając początkowo przypadkowych ludzi, zaś później działa
wycelowane są w konkretne osoby. Akcja nabiera tempa, giną
ludzie, a pozycja, którą wypracował sobie Green Arrow leci
na łeb na szyję. Szaleńczy pościg przyniesie wręcz
zaskakujące rozwiązanie dla Oliviera. Na placu boju
pozostaje jeszcze żądny zemsty policjant. W grze pojawiają
się dość istotne postacie drugoplanowe - dziennikarka
Victoria Much oraz szef policji Broderick Wesberg. Temu
drugiemu przyjdzie nawet przeprowadzić poważną i dość
interesującą rozmowę. Między szefem a Olivierem panuje
dziwna relacja, która po akcjach z morderca z lukiem może
zostać zachwiana. Komiks nie posiada większej głębi, a
często rozmowy są prostackie i banalne. Postawiono raczej na
akcje i brak nudy, niż na przemyślane rozmowy i głębsze
rozważania. Strona graficzna prezentuje się dość stabilnie,
jednak nie do końca tego bym oczekiwał. Nie za bardzo pasuje
do tak dynamicznej opowieści. Wydanie Egmontu jak zawsze
stoi na bardzo wysokim poziomie, więc tutaj nie ma do czego
się przyczepić. Polecam zagorzałym fanom Green Arrowa.
|
|