|
    
HARLEY QUINN: CMOK, CMOK, BANG, DZIAB! (TOM 3)
    
Harley
w trzecim tomie wraca w bardziej świątecznej odsłonie (Boże
Narodzenie, jak również walentynki). Na początek scenarzyści
rzucają ją na głęboką wodę, gdzie musi wyciągnąć swoją
przyjaciółkę z Arkham. Misja nie jest prosta, wiąże się z
dużą ilością przeciwności i przeszkód na jej drodze... Harley
nie zapomina również o swoich milusińskich - psiakach i
kotach. Wraz z Tony'm chcą znaleźć sposób, aby dać im nowym
dom... Scenarzyści postanowili pokazać, co by się stało, gdyby nasza Harley
została prezentem w rękach
szalonej dziewczynki... W trzecim tomie znalazło się jeszcze
krótkie opowiadanie poświęcone świętom... Wspomniałem
wcześniej o walentynkach, a co gdyby Harley związała się z
Batmanem. Co by wyszło z tego związku? Harley ma za dużo
problemów na swoich barkach i za mało czasu, aby zająć się
pożytecznymi sprawami. Ogłasza casting na asystenta. Stawia
się u niej cała śmietanka półświatku przestępczego...
Trzeci tom przygód o zwariowanej Harley jest niezły.
Dostajemy tutaj całą gamę dobrze napisanych opowiadań, z
wielkim jajem, dużą dawka czarnego humoru i nieustającej
akcji. Tematem przewodnim są święta (tak przynajmniej się
wydaje), w których to dochodzi do cudów, tak to można odebrać. Scenarzyści
pokazują przeistoczenie Harley z
bezwzględnej partnerki Jokera w zupełnie inną postać, która
chce pomagać. Widać, że postać ta jest wrażliwa i pała
miłością do zwierzaków, chcąc znaleźć im dom za wszelka cenę.
Najbardziej zabawna historia to wielka miłość do Batmana.
Związek ten nie ma prawa się udać, a scenarzyści z wielką pompą pokazują, a co gdyby? Więc macie tutaj na to odpowiedz.
W trzecim tomie wraca czarny humor, którego brakowało. Nie
możemy narzekać na brak ciekawych
akcji, których jest tutaj od groma. Dość w przystępny i nie
nudzący sposób została napisana fabuła.
W kwestii graficznej, każdy znajdzie coś dla siebie.
Przystępna
kreska, duża różnorodność, jednak mimo kilku autorów, komiks
jest spójny i nie możemy narzekać. Autorzy w dość poprawny
sposób przedstawiają emocje, mimikę twarzy, czy otoczenie. Polskie wydanie od Egmontu jest rewelacyjne.
Świetna jakość papieru, nadruku, a wszystko zapakowane w
twardą oprawę. Polecam.
|
|