| |
NOC ŻYWYCH TRUPÓW
PRELUDE
 Na
stacji badawczej orbitującej wokół Ziemi dochodzi do
zaniedbania obowiązków. Sytuacja jest tak ciężka, że
naukowcy muszą posunąć się do najdrastyczniejszych kroków, a
mianowicie muszą ją wysadzić, by nikomu na Ziemi nic się nie
stało. Jednak siła rażenia jest tak ogromna, że część
szkodliwych substancji przedostaje się do atmosfery
ziemskiej. Gulfport w LA, małe miasteczko zostaje
zaatakowane przez żywe trupy, które dzięki "kosmicznej
substancji" mogą dalej żyć. Populacja ludności zmniejsza się
w oszałamiającym tempie, a żywych trupów z każdą chwilą
przybywa. Pozostali przy życiu muszą jak najszybciej
uciekać, by sami nie zostali skonsumowani...
"Noc Żywych
Trupów Prelude" to krótka historyjka zawierająca jedynie
dziewiętnaście stron, opowiadająca o zwłokach, które po
kosmicznym wybuchu ożywają i zaczynają atakować pozostałych
przy życiu ludzi. Historia ta jest dobrze znana miłośnikom
grozy, pod tym samym tytułem co komiks powstał film. Georgo
A. Romero był jego twórcą. To właśnie dzięki temu
człowiekowi doczekaliśmy się wersji rysunkowej - komiks.
Komiks składa się z serii brutalnych, krwawych i
nieprzyjemnych rysunków, przedstawionych w czarnobiałych
barwach. Choć kolor nadaje mrocznego klimatu, to rysunki
pozostawiają wiele do życzenia. Nie są to jakieś arcydzieła,
w większości przypadków jest to prosta kreska, często
"zamazana", bez większych szczegółów postaci czy też
scenografii.
Komiks zawiera
bardzo małą ilość dialogów, dlatego czyta się go szybko, a
wspomniane wcześniej dialogi to raczej element dodatkowy i
zachęcający do czytania a nie tylko do oglądania. "Noc
Żywych Trupów Prelude" to szczególny komiks, który każdy
powinien przeczytać. Historia tutaj zawarta zapisała się już
dogłębnie w dzieje kina grozy i była prekursorem w
wyznaczaniu dalszych pomysłów o żywych trupach.
|
|
