PUNISHER MAX (TOM 7)  /  K O M I K S Y  /  ARENA HORROR
   
 


PUNISHER MAX (TOM 7)

Wydawało się, że seria Gartha Ennisa "Punisher Max" definitywnie zakończyła się, a Wydawnictwo Egmont postawiło na zupełnie innych twórców. Szósty tom to właśnie taki twór, gdzie znajdziemy zbiór różnych autorów, którzy nie do końca poprowadzili kontynuację przygód Franka Castle'a. Dziwnym trafem na polskim rynku pojawia się tom siódmy, a w nim opowieści spod ręki Ennisa. Dodatkowo otrzymujemy cały przekrój życia Franka - poznajemy go jeszcze na wojnie w Wietnamie, a kończymy na losach po wojnie nuklearnej.

W siódmym tomie znajduje się sześć opowieści spod pióra Ennisa. Można je podzielić na trzy etapy w jego życiu. Doskonale w nich widać, jak doszło do tego, że Frank został mścicielem i zaczął wymierzać sprawiedliwość. Poznajemy jego genezę w dwóch opowiadaniach - "Born" i "The Platoon". Przenosimy się do czasów, w których Frank walczył na froncie w Wietnamie. W tym drugim obserwujemy początki wojny, jak zaczynają się jego zmagania, a w "Born" zobaczycie, jak zmienił się Castle, który mimo końcówki wojny nie może nikomu odpuścić i jego postępowanie pokazuje, że już wtedy pałał żądzą zemsty... Później dostajemy porcję widowiskowej potyczki z Barracudą, by przejść do porachunków z gangsterami i polowania na nich z dachu budynku, przy czym cofamy się do lat jego dzieciństwa... Kolejno odwiedzamy Franka w więzieniu w "The Cell"... A żeby tego było mało, kolejne opowiadanie również opowiada o jego pobycie w więzieniu, lecz tym razem w trochę innej rzeczywistości - w przyszłości, gdzie Frank jest już w podeszłym wieku, a nad światem wisi widmo katastrofy atomowej. W więzieniu nie ma łatwo, a sami klawisze pozbywają się jegoh mieszkańców. Frank nie sprzeda łatwo skóry. Niebawem uda mu się powrócić na zgliszcza świata, który pozostał i kontynuować swoje dzieło...

Garth Ennis to postać, która w komiksowym świecie znana jest ze swojego niepowtarzalnego stylu i nigdy nie ogranicza się co do treści. "Punisher Max" jest tego dobrym przykładem. Jest tutaj brutalnie, krwawo. Autor podchodzi do tematu poważnie i nie ukrywa mrocznych aspektów życia. Ennis wkracza również na grząski grunt, jak religia, seks, czy nawet aborcja. Sprawia to, że tylko dorośli mogą zasiąść do jego lektury. Dla Ennisa nie ma tematów tabu, lubi poruszać się po śliskich tematach. Doskonale widać, jaką uwagę przywiązuje do wojny w Wietnamie, tak bardzo dobrze utrzymywanej w pamięci przez Amerykanów. To również dzieło dające do myślenia, a nie głupkowate historie.

Warstwa wizualna stoi na przyzwoitym poziomie, jednak nie oznacza to, że jest ona jakaś wybitna. Mocna kreska, o odpowiednich konturach, nie nastawiona na duże kanty, o proporcjonalnych wymiarach i mocnym nacisku na cienie i rysy twarzy. Najlepszym elementem warstwy graficznej jest dobór pasteli. Wydanie jak zawsze rewelacyjne. Całość umieszczona w twardej oprawie, z niezłym nadrukiem oraz na odpowiedniej gramaturze papierze kredowym. Siódmy tom jest jednym z lepszych, jak nie najlepszym z tej serii. Polecam.

     

 
 



 


:: TYTUŁ POLSKI ::
Punisher MAX tom 7

:: TYTUŁ ORYGINAŁU ::
Punisher MAX

:: SCENARIUSZ ::
Garth Ennis

:: WYDAWCA POLSKI ::
Egmont Polska

:: WYDAWCA ORYGINAŁU ::
Marvel Comics

:: ROK WYDANIA ::
PL 2019

:: KOMIKS DOSTARCZONY PRZEZ ::



 

 
 


AUTOR:
MICHAŁ N.