STRAŻNICY GALAKTYKI (TOM 1) /  K O M I K S Y  /  ARENA HORROR
   
 


STRAŻNICY GALAKTYKI (TOM 1)

Po udanej serii "Anihilacja" i "Anihilacja: Podbój" w końcu doczekaliśmy się pierwszego tomu "Strażników Galaktyki". To właśnie w tych seriach mieliśmy zalążek tego, co będzie się działo, jak wyglądają światy po masowych eksterminacjach i jak formowała się jedna ze słynniejszych drużyn działających we wszechświecie. W pierwszym tomie otrzymujemy dwanaście zeszytów, które składają się na niezłą całość.

W pierwszej części komiksu, Star Lord stara się jak może, aby zjednoczyć kosmiczną drużynę która będzie broniła słabszych i przeciwstawiała się złu w galaktyce. Peter Quill stworzył Strażników Galaktyki od podstaw, włączył w ich szeregi osobowości, które nigdy nie współpracowały z nikim. Teraz tak odmienne charaktery będą musiały przezwyciężyć swoje uprzedzenia i przyzwyczajenia, a także iść ze sobą ramię w ramię. W drużynie zobaczymy Majora Zwycięstwo, Quasar, Mantua, Adama Warlocka, Gamorę, Rockera, Groota, czy Draxa Niszczyciela.

W pierwszej części, bo tak należy podzielić komiks, przyglądamy się poszczególnym członkom Strażników Galaktyki, którzy nie pałają do siebie sympatią, jednak coś sprawiło, że połączyli siły. Z czasem wydaje się, że coraz bardziej się różnią. Z jednej strony te różnice dość dobrze się uzupełniają, zaś z drugiej wynika, że nigdy ze sobą nie powinni współpracować. W całej tej przepychance nie pozostają bierni na krzywdę innych, przyjdzie im się zmierzyć z mroczną, kosmiczną sektą - Kardynałami Powszechnego Kościoła Prawdy. Dzieje się dużo, jest klimatycznie, czasami śmiesznie i na pewno nie nudno.

W drugiej części Strażnicy Galaktyki nie są już jednością. Przyglądamy się poczynaniom poszczególnych bohaterów, czy grupek działających na własną rękę. Quill trafił do więzienia w Strefie Negatywnej, Adam Warlocka wraz z Gomorą zajmują się sektą Kościoła Prawdy, Quasar i Drax poszukują Heather. Dodatkowo Skrulle szykują się do inwazji, a także może dojść do zagięcia czasoprzestrzeni...

Druga część komiksu, a raczej jego druga połowa, jest szybsza, z większą ilością akcji i brawurowych pojedynków. Dzieje się więcej i jest bardziej poważnie. Nie brakuje ciekawych zwrotów akcji. Mimo zakrojonej gonitwy, autor stara się pokazać poszczególne osoby z jak najlepszej strony i przybliża ich nam.

Kadry są poprawne i jak przystało na tematykę międzygalaktyczną, czerpie ona garściami z podobnych do siebie tworów. Autorzy świetnie ukazują nam postacie i kontrast między nimi, a pozostałymi bohaterami. Kreska nie jest kanciasta, prowadzona lekko, bez mocnych konturów, o symetrycznych kształtach i trafionych pastelach. Kadrom nie brakuje dynamizmu i efektownych scen walki. Widać, że autorzy skupiają się na pierwszym planie, zaś ten drugi mimo to nie jest pozbawiony szczegółów. Pod względem wydawniczym nie mogę się do niczego przyczepić. Twarda oprawa z ciekawym designem, a w środku najlepsze materiały, a także odpowiedni nadruk. Bez problemu mogę polecić każdemu ten komiks.

     

 
 



 


:: TYTUŁ POLSKI ::
Strażnicy Galaktyki (Tom 1)

:: TYTUŁ ORYGINAŁU ::
Guardians of the Galaxy by Abnett and Lanning: The Complete Collection vol.1

:: SCENARIUSZ ::
Dan Abnett, Andy Lanning

:: WYDAWCA POLSKI ::
Egmont Polska

:: WYDAWCA ORYGINAŁU ::
Marvel

:: ROK WYDANIA ::
PL 2019

:: KOMIKS DOSTARCZONY PRZEZ ::



 

 
 


AUTOR:
MICHAŁ N.