| |
TO JEST NAPAD!
Komiksy paragrafowe coraz częściej ukazują się na polskim rynku. Nie dziwię się, że FoxGames chce skorzystać z okazji i trzymającego się trendu na takie gry. Z jednej strony otrzymujemy komiks, zaś z drugiej sami sterujemy losami gracza i możemy pokierować jego "karierą".
Tym razem akcja komiksu przenosi nas w trochę niecodzienna rolę, mamy zostać
złodziejem. Podczas pierwszej próby kradzieży, a raczej nieudanego rabunku spotykamy Elliota. To były więzień, który pracuje na stacji benzynowej swojego ojczyma, a my chcieliśmy go okraść. Elliot daję słowo, że nauczy nas złodziejskiego fachu i pokaże, jak zostać najlepszym. Najważniejsze, żeby pokazać swoją wartość i to, że nadajemy się do tej "pracy". Zabieramy swój ekwipunek i idziemy w miasto na łowy...
Mieliśmy już kilka ciekawych komiksów paragrafowych od FoxGames, nawet parę sam
zrecenzowałem. Tym razem wcielamy się w postać, która wydaje się być skazana na porażkę, a dodatkowo chce zająć się złodziejskim fachem. Dziwnym trafem spotyka byłego więźnia i złodzieja, który ochoczo oferuje nam swoją pomoc. Gra posiada trzy poziomy
trudności - "złodziejaszka”, „prawdziwego bandyty” bądź „gangstera z klasą”. Od poziomu trudności zależy nasz ekwipunek, a także szybkości wspinania się po drzewie umiejętności. Punkty możemy zdobyć również za spostrzegawczość.
Można powiedzieć, że akcja trwa tydzień, bo tyle mamy, aby nauczyć się fachu. Każdą lokacja posiada inny poziom trudności, to sami wybieramy gdzie idziemy, lecz musimy zwracać uwagę na "upływający czas" - symbol kalendarza. Mimo, że jesteśmy pod dobrą opieką możemy dostać w mordę, mogą nas zapuszkować (maksymalnie trzy razy), nasz instruktor nie bierze z nami udziału w akcjach. Tam to już sami musimy sobie radzić, pełni on rolę wujka dobrej rady. Czasami musimy dobrze szukać po kadrach odpowiednich rzeczy i zwracać uwagę na wszystko. Nasze wybory muszą być przemyślane, żeby czasami nie popełnić jakiegoś błędu, o który nie trudno.
"To jest napad" to niezbyt skomplikowany komiks paragrafowy. Wydaje mi się, że jeden z
łatwiejszych, jakie miałem w ręku. Nie dostajemy tu zbyt dużo trudnych zagadek, czy poszukiwania w kółko tej samej rzeczy, jak również plątaniny po różnych lokacjach. oczywiście różnice pomiędzy poziomami trudności są wyczuwalne, ale do przejścia. Droga do zwycięstwa nie jest usłana różami, lecz nie ma jednego rozwiązania. Podczas kolejnych prób rozgrywki ciężko osiągnąć to samo rozwiązanie.
Pod względem graficznym nie mamy na co narzekać, oczywiście, gdy mieliśmy styczności z innymi historiami. Rysunki wyciągnięte żywcem z kreskówki i dzięki stonowanym kolorom, i matowemu papierowi świetnie się to prezentuje. Wielkość i proporcje okładki identyczne, jak pozostałe wydania. Bez problemów mogę polecić ten komiks wszystkim, którzy lubią gangsterskie klimaty i mniej skomplikowane zagadki, niż w poprzednich historiach.
|
|
