SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW POLSKICH


0-9  A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź

BŁĘDY

 

Psychologowie twierdzą, że człowiek z natury unika przyznawania skrajnych ocen, tak negatywnych, jak i pozytywnych. W pewnych rzadkich sytuacjach jest to nieuniknione. W przypadku recenzji skrajnie niską notę otrzymuje gniot, najwyższą – dzieło. I choć tych pierwszych pojawia się znacznie więcej, od czasu do czasu mamy okazję obcować z utworem wyjątkowym. Do tej kategorii zaliczyć należy Błędy Jakuba Małeckiego.

Już sama konstrukcja tego horroru jest ciekawa, bo niesztampowa. Książka została podzielona na cztery części, z których pierwsza to zestaw pięciu niesamowitych, nieco surrealistycznych momentami opowiadań z najlepszym i najoryginalniejszym, Papaver Somnifer, w samym środku. Autor wykazał się wysoką kreatywnością w przetwarzaniu konwencji horroru, co widoczne jest szczególnie w początkowych utworach. Stanowią one całość wraz z treścią powieści. Są dobrze napisane, potrafią postawić włos na głowie i zaspokoić czytelniczy apetyt na krew.

Kolejne części składają się na powieść „właściwą.” Prezentowane realia są jak najbardziej swojskie, bohaterowie również, mimo to dość nietypowi dla literatury – to garstka ziomali spod bloku, ani specjalnie inteligentnych, ani sympatycznych, których zainteresowania koncentrują się głównie na imprezach, rapie i piłce nożnej. Wkrótce zostaną uwikłani w szereg dziwnych i strasznych zdarzeń przez tajemniczego sąsiada zwanego Dziadkiem. Wiele będzie zależało od tego, jakich dokonają wyborów.

Książkę Małeckiego dobrze się czyta, posiada ona niewątpliwe walory rozrywkowe. Błędy to w dużym stopniu opowieść o walce dobra ze złem,a może raczej o pokonywaniu zła, z zastosowaniem chrześcijańskiej, a więc charakterystycznie polskiej, wykładni tematu. Osadzenie akcji na blokowisku i uczynienie bohaterami jego stereotypowych mieszkańców było doskonałym pomysłem, bo dopełniło lokalny koloryt utworu. Zakorzenienie powieści w naszej zwykłej rzeczywistości sprawiło, że do rąk czytelników trafił specyficznie polski produkt, nie będący kalką zachodnich schematów. Na uwagę zasługuje także klimatyczna oprawa graficzna książki. Wszystko to sprawia, że Błędów nie da się wypuścić z rąk do ostatniej strony. Niemożliwe jest także uniknięcie oceny skrajnej – 10.

AUTOR RECENZJI: KAROLINA GÓRSKA

 
   


 

.: TYTUŁ ORYGINALNY :.
Błędy

.: AUTOR :.
Jakub Małecki

.: TŁUMACZENIE :.
Brak

.: WYDANIE ŚWIATOWE :.
2008

.: WYDANIE POLSKIE :.
Red Horse 2008

.: ILOŚĆ STRON :.
295 stron

:: KUP TERAZ ::
 

KRÓTKIE ZESTAWIENIE:

OGÓLNA OCENA KSIĄŻKI:
10 / 10 

OCENA KSIĄŻKI JAKO HORROR:
10
/ 10

 OCENA KSIĄŻKI OD STRONY LITERACKIEJ:
10 / 10

PLUSY:
+
mówiąc krótko i treściwie – wszystko

MINUSY:
- Brak 
 

:: KSIĄŻKĘ DOSTARCZYŁO ::