|

TYTUŁ
ORYGINALNY:
Guilty Pleasures
AUTOR:
Laurell K. Hamilton
TŁUMACZENIE:
Robert P. Lipski
WYDANIE
ŚWIATOWE:
1993
WYDANIE
POLSKIE:
Zysk i S-ka,
2003
ILOŚĆ
STRON:
406 stron
PLUSY:
+ Wartka
akcja
+ Tematyka w powiewie świeżości…
+ Kreacja postaci
+ Dla każdego coś innego…
MINUSY:
- Styl
niekiedy nieodpowiednio dobrany do formy…
- Nieco banalne sformułowania…
- Kategoria wiekowa rozciągnięta na maksimum…
|
Wiara w wampiry trwa
już od wielu wieków i wydaje się, że stała się już jedną z części
wielu kultur na całym świecie. Zarówno mieszkańcy Stanów
Zjednoczonych jak i nasi słowiańscy przodkowie wierzą w wampiry.
Tematyka podań ludowych miała swoje źródło w niewiedzy na temat
rzadkiej choroby, nazwanej później jako porfiria. Ową tematykę
początkowo kultywowano w powieściach i opowiadaniach, jednak nastał
wiek szklanego ekranu, na którym na stałe zagościły wampiry. Ich
rodowód w sztuce i literaturze jednak nigdy do końca nie był
wyjaśniony, zaledwie krótkie wzmianki nawiązują do powstania tego
gatunku, jako element grozy, która przez kolejne stulecia będzie
podlegała modyfikacjom. Podczas powstawania szeregu nawiązań
literackich oraz filmowych, zmienia się wygląd i zachowanie demonów
nocy. Ulegają przeobrażeniom również ich kolejne losy oraz ich rola
w współczesnym społeczeństwie, zatem widzowie oraz czytelnicy
zostają zasypywani kolejnymi nieudolnymi lub mniej ewentualnie
bardziej trafnymi dziełami. Do tych bardziej udanych należy
bezwątpienia cykl stworzony przez Laurell K. Hamilton, której to
poszczególne opowieści traktują o kolejnych losach Anity Blake,
licencjonowanej zabójczyni wampirów, której postać poznajemy w tomie
pierwszym, zatytułowanym „Grzeszne Rozkosze”.
Wyobraźcie sobie
niedaleka, ale jakże alternatywną rzeczywistość, w której Stany
Zjednoczone legalizują wampiry, jako grupę społeczeństwa. Zatem
nieuzasadnione unicestwienie bestii jest uznawane za morderstwo,
wydawane są jedynie nakazy sądowe, orzekające wyrok, którego
wykonawstwa mogą się podjąć jedynie licencjonowani egzekutorzy. To
nie wszystkie nowinki prawne, iż uznano, że można ożywiać zmarłych w
celu rozstrzygnięcia sporów, ewentualnego wykrycia mordercy, często
również w celach mniej szczytnych. Wskrzeszenia dokonują osoby
obdarzone tajemną wiedzą, które urodziły się ze szczególnym darem,
jednak jest ich zaledwie garstka, zatem ich osoby budzą respekt oraz
ogólny rozgłos. Jedną z najbardziej utalentowanych reanimatorem,
która szczyci się również zaszczytnym tytułem egzekutora jest Anita
Blake, zamieszkała w ST. Louis. Uchodzi za osobę nieustraszoną, bez
skrupułów, do wynajęcia za ogromne pieniądze, jednak rzeczywistość
literacka pokaże drugie oblicze kobiety, która jest nękana wszelkimi
obawami, miota nią strach, jest sarkastyczna i nieco wymagająca,
przemawia za nią potencjał intelektualny, którym oczarowuje
towarzystwo, jednak czasem pokazuje również swoje lodowe spojrzenie,
chłodną postawę oraz… Jak każda kobieta jest miotana swoimi
słabostkami, przez co wydaje się bardziej ludzka, niż dotąd
prezentowane postacie kolegów po fachu, którzy również sięgnęli po
ową tematykę. Jej życie zawodowe z każdą sprawą się rozwija a sława
i reputacja wyprzedza, to wszystko między innymi za sprawą głośnych
morderstw, powodowanych przez wampiry, w których nasza bohaterka
współpracowała z policją jako śledcza. Jej kolejna sprawa miała
dotyczyć śledztwa, dotyczącego brutalnych morderstw nie ludzi, lecz
wampirów. Poproszona o współpraca odmawia, ponieważ cała sprawa
nabiera zbyt skomplikowanego obiegu, jednak szantaż zastosowany
przez zleceniodawcę zmusza ją do zajęcia się sprawą. Wkrótce sprawa
zatacza koło, w którego środku się znajduje nasza bohaterka
wmieszana w brutalną wojnę pomiędzy klanami o władzę w mieście.
Wspólnie z Anitą poznamy miedzy innymi „Grzeszne Rozkosze”, lokal
skupiający wampiry, prowadzony przez jednego z przywódców klanu,
który zapoczątkuje wojnę a może stanie się kolejną ofiarą… Wkrótce
poznasz od wieków skrywane tajemnice, które teraz stały się
rzeczywistością, oni są wśród nas… Wojna wciąż trwa…
Pisarka poruszyła
tematykę, której elementy nagminnie zostają stosowane w powieściach
grozy w interesujący, zaryzykowałbym stwierdzenie innowatorski
sposób. Dzięki poruszeniu tematyki istot mistycznych oraz
skonfrontowanie ich z rzeczywistością, jako obywateli, wartkiej
akcji, która zaskakuje swoimi rewelacyjnymi zwrotami, elastycznym
językiem słowa, który jest przystępny, niekiedy banalny i przyziemny
oraz podtrzymanie konwencji typowo komicznej z zastosowaniem
czarnego humoru, niekiedy angielskiego, czyli wyszukanego i
zdawkowego stworzyła doskonały początek powieści sensacyjnej z
elementami horroru i thrillera. Pod naporem nieustannie piętrzących
się wydarzeń czytelnik zostaje oczarowane złożonością świata
przedstawionego w utworze. Pomysł na napisanie cyklu jest według
mnie nieco komercyjny, uważam, że kolejne losy bohaterki, którą
poznamy w tej części raczej niczym nowym nie zaskoczą, jednak to co
tyczy kolejnych części dowiecie się w kolejnych recenzjach.
Powracając do stylu, jakim posługuje się pisarka, muszę stwierdzić,
iż nadużywa sformułowań, które często się powtarzają, nie zastępując
ich kolejnymi związkami frazeologicznymi. Mimo narastającego tempa
akcji, fabuła doznała uszczerbku na tle elementów, które powinny
wzbudzić grozę u czytelnika. Autorka nie używa wstawek lub
przerywników, przez co powieść staje się gatunkowo podobna do
kryminału, nie jest to wadą, jednak spowolniłoby to tempo akcji,
pozwoliło na chwilę oddechu i refleksji. Przyznam, iż język,
trafniejsze sformułowanie to zasób słów oraz budowa zdań jest
prosta. Autorka w swoich opisach używa palety zamienników, jednak
one pozostawiają wiele do życzenia, przez co utwór staje się nieco
młodzieżowy, napisany z myślą o młodszej publice. Ciekawym zabiegiem
komercyjnym jest tytuł, który zwodzi niektórych, co do tematyki
powieści, oznacza on lokal, w którym rozgrywa się część akcji. Nie
zauważymy tu również zbyt wyrafinowanych scen morderstw oraz
elementów, które wzbudzają u turpistów zachwyt. Za to niekiedy można
odczuć subtelny styl prozy zmieszany z epickim kształtem obrazy,
oraz subiektywną liryzacją zdarzeń.
Wszyscy miłośnicy
subtelnych, wciągających opowieści, ci, którzy dopiero zaczynają
przygodę z grozą w literaturze oraz ci, co już wiele mają za sobą,
zostaną usatysfakcjonowani, bowiem nie jest to arcydzieło kunsztu
literackiego. Jednak forma powieści jako całość prezentuje wysoki
poziom, przyjemnie można spędzić czas, zrelaksować się i odprężyć…
Daną pozycję dedykuje wszystkim zestresowany i wyczerpanym
pracoholikom, którzy już nie potrafią się skupić na niczym, ten
utwór przykuje waszą uwagę i na długo nie pozwoli o sobie zapomnieć…
KRÓTKIE ZESTAWIENIE:
OGÓLNA OCENA
KSIĄŻKI: 7 / 10 ; OCENA KSIĄŻKI JAKO HORROR: 8 / 10
OCENA KSIĄŻKI OD STRONY LITERACKIEJ: 6 / 10
AUTOR
RECENZJI:
REQUIEM
|
|