|
|
TYTUŁ
ORYGINALNY:
I am legend
AUTOR:
Richard Matheson
TŁUMACZENIE:
Wojciech Kustra
WYDANIE
ŚWIATOWE:
1954
WYDANIE
POLSKIE:
Pik,
1992
ILOŚĆ
STRON:
164 stron
PLUSY:
+ Forma
+ Treść
+ Styl
+ Studium zachowań oraz zależności…
MINUSY:
- Brak
wznowień, zatem trudna do dostania w księgarniach…
- Tłumaczenie posiada luki spowodowane drukiem…
|
Richard Matheson, człowiek legenda, znany jako
scenarzysta, literat, juror w wielu prestiżowych konkursach, laureat
wielu nagród, między innymi Bram Stoker Award z 1990r. Przez wielu
nazywany twórcą natchnienia pokoleń reżyserów lat 60 i 70, jego
twórczość w Polsce pomijana, lecz na świecie stanowi już klasykę
krótkiej formy w dziedzinie horroru i fantasy. „I am legend”
doczekała się dwóch ekranizacji "The Last Man on Earth" z Vincentem
Price (1964) oraz "The Omega Man" z Charltonem Hestonem (1971) a
zarazem rozpoczęła nowy rozdział w dziejach kinematografii horroru,
za sprawą inspiracji dla George'a Romero,
który podchwycił pomysł tworząc sagę żywej śmierci. Jego wkład w
historię gatunku jest niedoceniany, jego twórczość nieznana, jego
dokonania przypisywane innym. Ten człowiek stał się za życia
legendą, którą nie sposób pominąć, zatem poznajmy początek przełomu
na przykładzie krótkiej powieści „Jestem legendą”, przecież od niej
wszystko się zaczęło…
Na początku wiemy tylko zdawkowo o epidemii wirusa,
który opanował cały świat. Ludzie zarażeni masowo popadali w
śpiączkę, część umarła, jednak ci, co przeżyli przeobrażeni w nowy
gatunek, sklasyfikowany jako wampiry zawładnęły miastami. Robert
Neville, jako jedyny lub jeden z nielicznych przeżył pod postacią
człowieka, co nie oznacza, że nie może zapaść na morderczą chorobę.
Poznajemy stopniowo otoczenie, w jakim przebywa, jego zwyczaje,
sposób walki z „Rodziną”, bo tak, bowiem określona zostaje nowa
rasa. Przekleństwem dla niego staje się bezkarność podczas dnia,
samotność w nocy. Wraz z brzaskiem rozpoczyna się nasza wędrówka po
zgliszczach cywilizacji, ostatni człowiek na ziemi, bezkarnie
przechadzający się po przedmieściach, odwiedzający sklepy, mordujący
przedstawicieli krwiopijców. Jednak w nocy osaczony przez hordy,
żądne jego śmierci, zamknięty w swoim dawnym mieszkaniu, doskonale
zabezpieczony, pogrążony w samotności, popadający z dnia na dzień w
depresję. Wkrótce podejmie najważniejszą decyzję w jego życiu,
spróbuje odnaleźć ocalałych, dowiedzieć się wszystkiego na temat
skutków i przyczyny choroby, znaleźć broń zdolną unicestwić wampiry…
Wkrótce stanie się legendą…
Krótka, ale jakże treściwa forma mini powieści
pochłania bez reszty doskonała analizą ludzkich zachowań, skrajności
związanych z samotnością. Staje się przestrogą a zarazem pretekstem
do głębszych rozmyślań, które u każdego kończą się kolejnymi
pytaniami bez odpowiedzi. Plastyczność słowa, wymowność tekstu oraz
atmosfera piętnowana szeroko pojętymi umiejętnościami literackimi,
to wszystko składa się na doskonale przemyślany utwór, którego
zakończenie usatysfakcjonuje nawet najbardziej wymagającego
czytelnika. Szeroka paleta emocji doskonale skonfrontowanych z
fikcyjną rzeczywistością osacza czytelnika swoją wymownością i
nacechowaniem literackim, czasami nawiązującym do prozy. Brak
rozwlekłego wprowadzenia tworzy zagadkę, która do końca będzie
trzymać w napięciu, powodując u czytelnika szereg manipulacji
dotyczących przyczyn całej zagłady ludzkości. To wszystko składa się
na doskonale ułożoną fabułę, której bohater na oczach czytelnika
przeobraża się, cierpi, popada w obłęd, panikuje, w końcu staje się
mu bardzo bliski. Język utwory jest przystępny i zrozumiały, mimo
wszystko niepozbawiony wszelkich upiększeń, elementów masakry,
brzydoty, grozy czasami turpizmu i wyszukanych pojęć naukowych. Po
skończeniu tekstu trudno nam się rozstać z książką, ponieważ zawiera
uniwersalne i ponadczasowe studium osobowości każdego z nas. Zatem
przeraża nas realizm postaci, otocznie oraz mistycyzm całej
historii, która na długo zapadnie nam w pamięci, przy czym uzupełni
wiedzę w dziedzinie kinematografii traktującej o grozie… Polecam
wszystkim spragnionym wiedzy i emocji w wspaniałym wydaniu pisarza
od którego kolejny etap się rozpoczął i trwa po dziś…
KRÓTKIE ZESTAWIENIE:
OGÓLNA OCENA
KSIĄŻKI: 9 / 10 ; OCENA KSIĄŻKI JAKO HORROR: 9 / 10
OCENA KSIĄŻKI OD STRONY LITERACKIEJ: 9 / 10
AUTOR
RECENZJI:
REQUIEM
|
|
