| |
 "Anne
Rice w trzecim tomie "Kronik wampirów' z niezrównaną mocą
odsłania najgłębsze tajemnice najbardziej mrocznego ze światów -
świata wampirów i ich prarodziców".
rewers książki
Jest rok 2000. Ze snu
budzi się matka wampirów i królowa potępionych, po ponad
sześciuset letnim "odpoczynku". Miała mnóstwo czasu, aby
obmyślić niecny plan zawładnięciem nad światem żywych i
umarłych. Powoli zaczyna wdrażać swój mroczny i podły plan,
który ma się stać nieuchronnym końcem świata dla wielu
istnień. Jednak czy królowej będzie dane usiąść na tronie
władzy nad światem. Czy znajdzie się ktoś, kto będzie chciał
jej przeszkodzić?
Anne Rice po raz kolejny
pokazała w swojej książce, że umie zainteresować i
zafascynować fanów mrocznych opowieści, o krwiożerczych
bestiach - wampirach. Autorka trochę przesadziła z
rozległymi opisami, co czasami wydłuża "czas czytania",
przez co u niektórych czytelników może objawiać się uczuciem
nudy. Nie martwcie się, takich momentów jest bardzo mało,
ponieważ autorka pisząc tą książkę wiedziała do kogo jest
ona skierowana i jaki ma być efekt końcowy. Podczas czytania
"Królowej Potępionych", doświadczyłem wielu stanów
świadomości: lęku i przerażenia, fascynacją światem
opisywanym przez Anne Rice i rozwiązaniami jakie zastosowała
w swojej książce, czasami historia ta nudziła, ale za chwilę,
opisy sytuacji (akcji) stawały się tak znakomite, że uczucie
to odchodziło w zapomnienie...
"Królowa Potępionych"
zawarta jest na aż 580 stronicach, co może zniechęcać
niektórych ludzi przed przeczytaniem tej książki, ale od
razu uprzedzam, że dzieło Anne Rice czyta się przyjemnie i
szybko, więc nie przerażajcie się ilością stron. Każdy kto
interesuje się literaturą na pewno pamięta, że w 2000 roku
powstał film pod tym samym tytułem, jednak fabuła została
bardzo okrojona i przeinaczona, więc produkcja ta nie oddaje
klimatu, który jest odczuwalny podczas czytania książki.
"Królowa Potępionych"
składa sie z pięciu części, w których narratorem jest kto
inny, na przykład Lestat, ludzie... Nie wiem po co autorka
wprowadziła twórczość męża do swojej książki.
Wierszyki te, bo inaczej tego nie umiem określić, są bardzo
dziwne i jak sądzę, dla wielu będą niezrozumiałe i słabe
lirycznie. Na większą uwagę zasługują rude bliźniaczki, z
którymi mamy do czynienia w ciekawych sytuacjach, akcjach.
Uważam, że są to najlepsze opisy zawarte w książce, ale
każdy może mieć swoje zdanie.
"Królowa Potępionych" to
bardzo ciekawa książka, zawierająca znakomite opisy, w
których przedstawiony jest mroczny świat krwiożerczych
upiorów. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.
Początkowo przeraziła mnie ilość stron, ale po krótkim
czasie zmieniłem zdanie i w mgnieniu oka znalazłem się tuż
przy końcu. Książkę polecam szerokiemu gronu czytelników,
nie tylko fanom twórczości Anne Rice, ale również wszystkim
ciekawskim i chętnym.
AUTOR
RECENZJI:
VAMPIRO |
|
