|
"Nadnaturalny horror w literaturze", pozwala prześledzić
genezę i rozwój opowieści niesamowitych - od literatury antycznej, dzieł Średniowiecza i Renesansu, powieść
gotycką, niesamowitość Romantyzmu, perwersję artystów
grzechu, aż po modernizm i awangardę początku XX w.
Długo przeze mnie poszukiwany esej
Lovecrafta, w końcu dostał się w moje ręce po paru latach
czekania na jego wznowienie. Sam fakt, że traktat został
napisany przez mistrza gatunku, powinno wywołać
zainteresowanie tak u fanów nurtu, jak i interesujących się
literaturą w ogóle. Lovecraft w świetny sposób tworzy zarys
pewnych motywów literackich, którego źródła doszukuje się w
folklorze rozmaitych nacji oraz analizuje dzieła twórców
główno nurtowych, u których dostrzega pierwiastek
niesamowitości. Na wielki plus zasługuje podany przez
Howarda, spory asortyment mniej znanych dla Polskiego
czytelnika literatów, opisuje twórców grozy ze
Stanów, Anglii, Irlandii, Niemiec czy Francji - między innymi Ann Radcliffe, Horacy Walpole, Charles Matirin, Guy de
Maupassant, Ambrose Bierce, by wymienić tylko paru. W swej
pracy autor zamieścił dość obszerny rozdział poświęcony w
jego mniemaniu najlepszemu pisarzowi wszech czasów Edgarowi
Poe, twórcy jednych z najlepszych opowiadań terroru oraz
protoplaście noweli detektywistycznej, którego teksty stały
się inspiracją dla Artura Conana Doyla czy Juliusa Verna.
Jak dla mnie praca krytyczna Lovecrafta zasługuje na miano
jednej z najlepszych, poświęconych grozie, choćby za samo
podejście do tematu i tego jak autor pracy opisuje wybrane
działa, następnie wyłaniając te które zasługują na miano
najlepszych i jedynych w swoim rodzaju.
AUTOR
RECENZJI:
VANDAL |
|