SPIS WEDŁUG TYTUŁÓW POLSKICH


0-9  A  B  C  D  E  F  G  H  I  J  K  L  Ł  M  N  O  P  Q  R  S   U  V  W  X  Y  Z  Ż  Ź

OBCY

 

Pojawienie się Obcych na naszym rynku przeszło bez echa, jakby tylko Murakami był liczącym się japońskim pisarzem. Tymczasem krótka powieść Yamady mogłaby spodobać się zarówno niejednemu wielbicielowi grozy, zwłaszcza tej azjatyckiej - subtelnej, pełnej niedopowiedzeń, jak i  czytelnikom ceniącym autora Kroniki ptaka nakręcacza.

Akcja toczy się współcześnie w Japonii. Głównym bohaterem jest scenarzysta filmowy w średnim wieku. Małżeństwo, którego owocem jest niezbyt zżyty z ojcem dziewiętnastolatek, rozpadło się. Mężczyzna wyprowadza się, by zamieszkać samotnie. Spacerując ulicami miasta, trafia do domu ludzi wyglądających zupełnie jak jego rodzice, zmarli tragicznie przed laty. Egzystując na granicy świata żywych i umarłych powoli traci siły. Nowopoznana tajemnicza kobieta próbuje mu pomóc...

Sposób kreowania rzeczywistości literackiej przez Yamadę przypomina styl Murakamiego. W Obcych zostały stworzone pozory normalności – mamy tu rozbudowany wątek obyczajowy na tle społecznym i nieco życiowej refleksji. Jednak obok tego, co jest boleśnie zwyczajne i doskonale znane, dzieją się rzeczy dziwne, wręcz absurdalne. Dobrze sytuowany pan w średnim wieku próbuje znowu być dzieckiem widmowych rodziców. Na drugim biegunie życia znajdują się jego praca zawodowa i romans ze skomplikowaną kobietą.

Akcja rozwija się bardzo spokojnie, bez uniesień i gwałtownych zwrotów, nie można jednak pozbyć się wrażenia, że coś tu jest nie tak. Uderzająca prawda zostaje odkryta dopiero na końcu, dzięki czemu czytelnik czerpie przyjemność z lektury do ostatniej strony. Pod wieloma względami Obcy przypominają Darkwater w reżyserii Nakaty. Podobna jest sceneria opustoszałego budynku, sposób przedstawiania życia bohatera z obyczajowymi szczegółami na pierwszym planie, nastrój niepokoju i grozy.

Wyjaśnienie intrygi pojawia się w powieści w tym samym momencie, w którym czytelnik zaczyna się domyślać, o co naprawdę chodzi i jest ono mocnym akcentem na tle nostalgicznej, ospałej całości. Okazuje się także być źródłem stonowanej grozy, jaką nasycona została ta historia. Z wielu względów warto przeczytać tę książkę. Sprawdza się ona nie tylko jako horror, bo jest nim bez względu na subtelność, lecz także jako przykład współczesnej prozy japońskiej na najwyższym poziomie.                                                 

AUTOR RECENZJI: KAROLINA GÓRSKA

 
   

 

.: TYTUŁ ORYGINALNY :.
Ijin-tachi to no Natsu

.: AUTOR :.
Taichi Yamada

.: TŁUMACZENIE :.
Brak Informacji

.: WYDANIE ŚWIATOWE :.
Arnoldo Mondadori Editiore

.: WYDANIE POLSKIE :.
Muza 2007

.: ILOŚĆ STRON :.
192 stron

:: KUP TERAZ ::
 

KRÓTKIE ZESTAWIENIE:

OGÓLNA OCENA KSIĄŻKI:
10 / 10 

OCENA KSIĄŻKI JAKO HORROR:
9 / 10

 OCENA KSIĄŻKI OD STRONY LITERACKIEJ:
10 / 10

PLUSY:
+  nastrój
+ sposób prowadzenia narracji
+ zakończenie
+ „japońskość”

MINUSY:
- Brak