|
Przeciw
światu, przeciw życiu – taki tytuł nosi biografia H.P.
Lovecrafta napisana przez Michela Houellebecqa. Francuz
postanowił bliżej przyjrzeć się postaci samotnika z Providence.
Co z tego wyszło? Krótka, acz treściwa książka o rasizmie,
samotności i ukrytym dla świata geniuszu.
Czy można być horror
maniakiem i nie znać postaci przedwiecznych zamieszkujących
oceany i przestrzeń kosmiczną, których jedynym dążeniem jest
zniszczenie świata? Odpowiedz jest prosta – NIE! Liczne,
udane ekranizacje jego dzieł i milionowa sprzedaż książek,
które dostępne są praktycznie na całym świecie pozwoliła mu
zdobyć spory rozgłos i uczyniła autorem kultowym. Mimo
wszystko H.P Lovecraft to postać tragiczna, gdyż twórca
Cthulhu nie dożył swojego triumfu. Stało się to dopiero po
jego śmierci.
Jakie wiódł życie – z
biografii autorstwa Michela Houellebecqa dowiadujemy się, że
niebogate i niezbyt szczęśliwe. Samotnik z Providece nigdy
nie należał do ludzi zamożnych, chociaż utrzymywał się z
niewielkiego spadku. Jego pasją było pisarstwo, które
pozwalało mu przetrwać w trudnym i niezrozumiałym dla niego
świecie. W książce mowa jest też o wytykanym mu od lat
rasizmie. Podobno znienawidzeni przez Lovecrafta czarni
stali się podwalinami do stworzenia Cthulhu. Być może tak
było, ale ja, chociaż uważam się, za uważnego czytelnika i
miłośnika dzieł mistrza jakoś nie mogę odszukać analogii.
Podsumowując – biografia
stworzona przez francuza, mimo że dość ciekawa nie dostarcza
wyczerpujących informacji o twórcy mitycznego R'lyeh. Czy
warto wydać pieniądze? Miłośnicy twórczości Lovecrafta na
pewno nie będą żałowali wydać na nią 30 zł, szczególnie, że
to niezbyt wygórowana cena.
AUTOR
RECENZJI:
MUCHA CC |
|