|
"Wampiry
Hollywoodu" to wspólne dzieło telewizyjnej gwiazdy Adrienne
Barbeau i irlandzkiego pisarza Michaela Scotta.
Ovsanna Moore jest
szefową studia filmowego, w którym w przeciągu ostatnich tygodni
ginęły gwiazdy filmowe. Kolejne morderstwo w Hollywood przeraża
innych - aktorzy przestają grać, reżyserzy kręcić. Prawie
wszyscy boją się wyjść na zewnątrz, ponieważ przeraża ich
świadomość, że będą kolejną ofiarą seryjnego zabójcy. Moore nie
boi się sprawcy, gdyż sama mordowała z zimną krwią. Jest
wkurzona, bo giną jej ludzie. Morderca działa schematycznie i
kolejno eliminuje gwiazdy, których łączy jedno - wszyscy
pracowali dla Ovsanny.
Miejscowa policja
postanawia wynająć detektywa - Petera Kinga, który ma pomóc w
ujęciu sprawcy - Kosiarza Filmowego. Ovsanna i Peter łączą swoje
siły aby zakończyć morderstwa w Beverly Hills. Czy Peterowi uda
się rozgryźć Moore i czy jej sekret wyjdzie na jaw? Czy
diaboliczny związek tych dwojga przetrwa, gdy oboje poznają
prawdę o sobie?
"Wampiry
Hollywoodu" to niepowtarzalna książka pełna akcji, tajemnic,
krwi. Autorzy połączyli siły i pokazali nam świat wampirów z
innej strony. A myślałam, że o wampirach wiem już wszystko, no
prawie. Książka ukazuje nam świat Hollywoodu oczami wampira,
który żyje tam już od 500 lat. Powieść wciąga na godziny. Jest
prosto napisana, więc czyta się ją szybko i bardzo przyjemnie.
Dzięki połączeniu sił autorów, książka nabiera pewnego rodzaju
kolorytu, co wpływa znacząco na plus. Pozycja niezbędna na półce
z "Nieumarłymi". Powieść nie jest cenzurowana, więc zawiera
wiele niestosownych wyrazów, opisów. Byłam pod wrażeniem
czytając "Wampiry Hollywoodu" już od pierwszych kartek. Polecam.
AUTOR
RECENZJI:
MAWET |
|