|
Wszyscy codziennie używamy
matematyki.
By przewidzieć pogodę, by wyznaczyć czas, by operować
pieniędzmi. Używamy jej też do analizy przestępstw. By
odkryć schemat, by przewidzieć zachowanie. Wykorzystując
liczby możemy rozwikłać najtrudniejsze znane nam zagadki.
Koroner określił zgon około 8:00 rano. Ofiara to Trevor
Riley, lat 27. Poszukiwany za oszustwa giełdowe. Zginą tak
samo jak ofiara w poprzedniej sprawie... Kolano jako
dźwignia. Drutem owinął dookoła swoje rękawiczki. Dwie
ofiary, ten sam M. O. Jedna sprawa jest sprzed półtora roku,
druga nowa. Więc jaka jest szansa, że identyczne morderstwa
popełnili różni sprawcy? Statystyki zbrodni według FBI mówią
o 3,4 zabójstwach rocznie, zakładając, że nie powtarzasz
pomysłu pierwszego zabójcy, jest 4.9 % szans, że jest to
zbieg okoliczności. Malloy Janice zidentyfikował Salazara
jako zabójcę Lisy Bayle, ale wcześniej, wskazała Howarda
Cliffa. Nie wzbudza zaufania. Człowiek, którego znamy jako
Mark Andric przybył z Bośni, 10 lat temu. Jednakże... Te
odciski palca identyfikują go jako porucznika Ramusa Zeljada.
Jego palec ma formę grzbietu haka rzeźnika. To jest ta sama
formacja, która została znaleziona na ciele Lisy Bayle. I
znamy jego historię, możemy założyć, że to on szantażował.
Ale Zeljada, będąc sociopatą, zabija Riley. Rzuca podejrzenie
na Salazara, by zniknąć. Więc dwóch niewinnych mamy w
więzieniu.
AUTOR:
REQUIEM |
|