Remake survivalu wyreżyserowanego przez Colina Egglestona w 1978 roku. Film opowiadał o małżeństwie wybierającym się w odległe rejony Australii nad morze by poprawić wzajemne stosunki. Po drodze mężczyzna potrąca kangura i sukcesywnie zbliżając się do celu dwójka ludzi popełnia coraz więcej zbrodni przeciwko naturze. Wkrótce dochodzi do serii bardzo dziwnych wydarzeń – matka natura postanawia wyrównać rachunki, narażając dwójkę ludzi na wielkie niebezpieczeństwo.

Za reżyserie odpowiada wprawiony w robieniu horrorów Jamie Blanks. Jego wcześniejszymi dziełami były: slasher „Ulice strachu” i „Walentynki” oraz mocny survival „Przed burzą”. Nowy scenariusz napisze autor oryginalnej fabuły Everett De Roche.